Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Przed Brexitem

Unia Europejska dąży do stworzenia superpaństwa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ogromny niepokój zapanował w unijnych komnatach. Wielkimi krokami zbliża się bowiem dzień brytyjskiego referendum. Obywatele Zjednoczonego Królestwa będą głosować za pozostaniem w Unii Europejskiej bądź wyjściem. Dotychczasowe sondaże wskazywały, że minimalna, ale jednak większość chce pozostania w strukturach Unii. Trend ten jednak zaczął się odwracać i niezwykle nerwowo zaczęli reagować tzw. prounijni politycy. Pierwsza nie wytrzymała kanclerz Niemiec Angela Merkel, która złamała własną obietnicę, że nie będzie się wypowiadać w przedreferendalnej kampanii. W obliczu niebezpieczeństwa poczuła się w obowiązku przestrzec Brytyjczyków przed negatywnymi – szczególnie gospodarczymi – konsekwencjami wyjścia z Unii.

Do boju ruszył także premier Wielkiej Brytanii David Cameron, który zachęca obywateli do głosowania za pozostaniem w Unii. Jest on jednak w bardzo trudnej sytuacji, gdyż Partia Konserwatywna, której przewodzi, podzieliła się. Wbrew woli premiera 5 ministrów z jego rządu nawołuje do wyjścia z Unii, a w Parlamencie Europejskim kilku z 21 brytyjskich konserwatywnych europosłów również opowiada się za wyjściem. Obie strony wytoczyły ogromne działa. Cameron stwierdził nawet, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE „zwiększy ryzyko wybuchu wojny światowej”. Odmienną opinię ma były burmistrz Londynu, konserwatysta z partii Camerona – Boris Johnson, który twierdzi, że Unia Europejska, podobnie jak w przeszłości Napoleon i Adolf Hitler, dąży do stworzenia superpaństwa. Dodał, że jest to podobna próba, tylko Unia przyjęła inne metody. Wspiera go m.in. minister sprawiedliwości w rządzie Camerona Michael Gove, argumentując, że po wyjściu z Unii Wielka Brytania „odzyska kontrolę” nad kierunkami swojego rozwoju. Zwraca on przede wszystkim uwagę, że UE jest „maszyną niszczącą miejsca pracy”. Zwolennicy wyjścia wskazują, że Wielka Brytania co tydzień wysyła Unii 350 mln funtów, i przekonują, że ich kraj może samodzielnie wydać tak ogromne fundusze w sposób bardziej racjonalny. Na podatny grunt trafiają też argumenty o „ukrytych interesach finansowych” wielu firm i unijnych decydentów oraz wskazania na „niewyobrażalną arogancję europejskich elit”. Co do tych ostatnich – zwraca się uwagę, że nie ma obecnie w Unii prawdziwego męża stanu, autorytetu, do którego mogliby się odwołać zwolennicy pozostania Wielkiej Brytanii we wspólnocie.

Zadecydują obywatele. Bez względu na wynik referendum zwycięsko z kampanii ma szansę wyjść Partia Konserwatywna, gdyż w przypadku opowiedzenia się większości za pozostaniem triumfować będzie David Cameron, który zepchnie laburzystów na margines, a w przypadku decyzji za wyjściem naturalnym liderem i kandydatem na przyszłego premiera będzie Boris Johnson, który zneutralizuje głównego eurosceptyka Nigela Farage’a z partii UKIP. Konsekwencje dla innych krajów UE będą bardziej skomplikowane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-06-15 11:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Unia pozwana do Trybunału

Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris zaskarżył kontrowersyjną rezolucję Parlamentu Europejskiego ws. ochrony życia w Polsce. W precedensowej sprawie przed Trybunałem Sprawiedliwości UE będzie się domagać uchylenia tego dokumentu.

Rezolucja Parlamentu Europejskiego dotycząca wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej wywołała wiele kontrowersji. Dokument ten zawiera twierdzenia znieważające Polskę i sam Instytut Ordo Iuris. – Na razie złożyliśmy skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o stwierdzenie nieważności rezolucji, bo obowiązywał nas termin 2 miesięcy od jego uchwalenia. Złożymy też pozew przeciwko UE za naruszenie dóbr osobistych naszego instytutu. Na pozew Instytut ma znacznie więcej czasu – mówi Niedzieli mec. Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu Ordo Iuris.
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz, przewrócił krzyż

2025-04-08 18:41

[ TEMATY ]

profanacja

Adobe Stock

Prokuratura Rejonowa w Bochni (Małopolskie) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Michałowi T., który zakłócał Mszę św. sprawowaną w kościele w Nowym Wiśniczu, a także uszkodził zabytkowy krucyfiks pochodzący z przełomu XVII/XVIII wieku.

Jak przekazał we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie Mieczysław Sienicki, oskarżonemu zarzucono złośliwe przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego, a także zniszczenie lub uszkodzenie zabytku. Grozi mu za to kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ DALEJ

„A taki był ładny, amerykański”

2025-04-12 09:29

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.

To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję