Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 26/2016, str. 6

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ceremoniarz Papieski na Jasnej Górze

Stan przygotowań – bardzo dobry

Mistrz papieskich ceremonii liturgicznych ks. prał. Guido Marini przybył 14 czerwca br. na Jasną Górę, aby ocenić stan przygotowań przed lipcową wizytą Ojca Świętego Franciszka. Papieski mistrz ceremonii liturgicznych omawiał z Archidiecezjalnym Komitetem Organizacyjnym szczegółowy kształt liturgii. – Prace są bardzo zaawansowane, trwają już od wielu miesięcy – wyjaśnił ks. prał. Marini. – Mój przyjazd tutaj służy przede wszystkim temu, aby zweryfikować stan przygotowań i dopiąć pewne szczegóły. Wiadomo, że tego nie robi się w ostatniej chwili, dlatego prace trwają już od dłuższego czasu. Stan przygotowań oceniam, oczywiście, bardzo dobrze.

– Dzisiejsza wizyta ceremoniarza papieskiego to ostatni akord przygotowań związanych z wizytą papieża Franciszka, takie najistotniejsze dla nas elementy związane z wydarzeniem, jakim jest modlitwa Ojca Świętego przed Cudownym Obrazem i Msza św. na placu przed Szczytem – powiedział przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra. – Oczywiście, wizyta ceremoniarza wiąże się z tym, że musimy omówić wszystkie szczegóły techniczne dotyczące liturgii, również te związane z celebracją Mszy św., a więc już takie ostateczne szlifowanie tych elementów, o których już rozmawialiśmy i które już są przygotowywane, lecz wymagają ostatecznej decyzji i zatwierdzenia przez ceremoniarza papieskiego – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Papież Franciszek przybędzie do Częstochowy w czwartek 28 lipca br.

Pielgrzymka OHP

Bp Antoni Długosz odznaczony Orderem Odrodzenia Polski

W 23. Pielgrzymce Ochotniczych Hufców Pracy 10 czerwca br. przybyła młodzież ze wszystkich województw, komendaci wojewódzcy, dyrektorzy, wychowawcy, nauczyciele, opiekunowie i duszpasterze OHP. – W całej Polsce w OHP jest ponad 31 tys. młodzieży, która znajduje tam swoje schronienie, edukację, szkolenia zawodowe. Jest to cała rzesza ludzi, którzy w swoich młodzieńczych latach potknęli się, lecz chcą wyprostować swoje życie, a przede wszystkim kwestie wychowania i wykształcenia – wyjaśnił ks. Jacek Gancarek, duszpasterz Śląskiej Komendy Wojewódzkiej OHP. Mszy św. przewodniczył bp Antoni Długosz z Częstochowy, który został uhonorowany Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, ustanowionym przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, a nadanym przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę. Order Odrodzenia Polski jest nagrodą za wybitne zasługi położone w służbie państwu i społeczeństwu.

Krótko

10 czerwca odbyła się 25. Pielgrzymka Chorych na Cukrzycę, w której uczestniczyło prawie 800 osób.

Reklama

11 czerwca odbyła się 26. Pielgrzymka Sportowców, która zgromadziła sportowców, trenerów, działaczy, dzieci i młodzież oraz przedstawicieli parafialnych klubów sportowych; nie zabrakło także kibiców i sympatyków sportu. Mszy św. przewodniczył bp Piotr Greger z diecezji bielsko-żywieckiej. Obecni byli: ks. prał. Mirosław Mikulski – honorowy prezes Katolickiego Stowarzyszenia Sportowców, Stefan Kowalik – prezes KSS oraz ks. Tomasz Kośny – wiceprezes KSS.

12 czerwca w 24. Pielgrzymce Lekarzy i Służb Weterynaryjnych modlili się na Jasnej Górze lekarze i pracownicy weterynarii. Mszy św. przewodniczył o. Jerzy Brusiło OFMConv – krajowy duszpasterz lekarzy weterynarii. Obecny był Włodzimierz Skorupski – główny lekarz weterynarii.

12 czerwca przybyła także 32. Pielgrzymka Ogrodników, licząca ok. 900 osób. Obecny był Bogdan Biadała – prezes Polskiego Związku Ogrodniczego i Wielkopolskiego Związku Ogrodniczego. Mszy św. przewodniczył ks. kan. Wojciech Kołakowski – krajowy duszpasterz ogrodników, a homilię wygłosił ks. Janusz Nawrot. Gospodarzem pielgrzymki był Wielkopolski Związek Ogrodniczy w Poznaniu.

• W dniach 12-13 czerwca trwało spotkanie polskich misjonarzy miłosierdzia, zorganizowane przez Zespół KEP ds. Nowej Ewangelizacji. W spotkaniu, którego celem była wymiana doświadczeń po kilku pierwszych miesiącach posługi, wzięli udział kapłani z różnych diecezji delegowani przez papieża Franciszka w Roku Świętym Miłosierdzia do tej wyjątkowej misji w Kościele. Za organizację odpowiadali: ks. Artur Godnarski – sekretarz Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji, misjonarz miłosierdzia, i o. Michał Legan – jasnogórski misjonarz miłosierdzia.

16 czerwca odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. o. Mariusza Hołowni, paulina posługującego w niemieckiej prowincji Zakonu Paulinów. O. Hołownia zmarł nagle 7 czerwca w wieku 46 lat, w 19. roku kapłaństwa.

16 czerwca br. modlili się również na Jasnej Górze uczniowie, nauczyciele i duszpasterze szkół katolickich z całej Polski. W 18. Pielgrzymce Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich wzięło udział ok. 4 tys. osób ze 130 placówek.

2016-06-22 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna d´Arc

[ TEMATY ]

Joanna d'Arc

pl.wikipedia.org

Drodzy bracia i siostry, Chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć o Joannie d´Arc, młodej świętej, żyjącej u schyłku Średniowiecza, która zmarła w wieku 19 lat w 1431 roku. Ta młoda francuska święta, cytowana wielokrotnie przez Katechizm Kościoła Katolickiego, jest szczególnie bliska św. Katarzynie ze Sieny, patronce Włoch i Europy, o której mówiłem w jednej z niedawnych katechez. Są to bowiem dwie młode kobiety pochodzące z ludu, świeckie i dziewice konsekrowane; dwie mistyczki zaangażowane nie w klasztorze, lecz pośród najbardziej dramatycznych wydarzeń Kościoła i świata swoich czasów. Są to być może najbardziej charakterystyczne postacie owych „kobiet mężnych”, które pod koniec średniowiecza niosły nieustraszenie wielkie światło Ewangelii w złożonych wydarzeniach dziejów. Moglibyśmy je porównać do świętych kobiet, które pozostały na Kalwarii, blisko ukrzyżowanego Jezusa i Maryi, Jego Matki, podczas gdy apostołowie uciekli, a sam Piotr trzykrotnie się Go zaparł. Kościół w owym czasie przeżywał głęboki, niemal 40-letni kryzys Wielkiej Schizmy Zachodniej. Kiedy w 1380 roku umierała Katarzyna ze Sieny, mamy papieża i jednego antypapieża. Natomiast kiedy w 1412 urodziła się Joanna, byli jeden papież i dwaj antypapieże. Obok tego rozdarcia w łonie Kościoła toczyły się też ciągłe bratobójcze wojny między chrześcijańskimi narodami Europy, z których najbardziej dramatyczną była niekończąca się Wojna Stulenia między Francją a Anglią. Joanna d´Arc nie umiała czytań ani pisać. Można jednak poznać głębiej jej duszę dzięki dwóm źródłom o niezwykłej wartości historycznej: protokołom z dwóch dotyczących jej Procesów. Pierwszy zbiór „Proces potępiający” (PCon) zawiera opis długich i licznych przesłuchań Joanny z ostatnich miesięcy jej życia ( luty-marzec 1431) i przytacza słowa świętej. Drugi - Proces Unieważnienia Potępienia, czyli "rehabilitacji" (PNul) zawiera zeznania około 120 naocznych świadków wszystkich okresów jej życia (por. Procès de Condamnation de Jeanne d´Arc, 3 vol. i Procès en Nullité de la Condamnation de Jeanne d´Arc, 5 vol., wyd. Klincksieck, Paris l960-1989). Joanna urodziła się w Domremy - małej wiosce na pograniczu Francji i Lotaryngii. Jej rodzice byli zamożnymi chłopami. Wszyscy znali ich jako wspaniałych chrześcijan. Otrzymała od nich dobre wychowanie religijne, z wyraźnym wpływem duchowości Imienia Jezus, nauczanej przez św. Bernardyna ze Sieny i szerzonej w Europie przez franciszkanów. Z Imieniem Jezus zawsze łączone jest Imię Maryi i w ten sposób na podłożu pobożności ludowej duchowość Joanny stała się głęboko chrystocentryczna i maryjna. Od dzieciństwa, w dramatycznym kontekście wojny okazuje ona wielką miłość i współczucie dla najuboższych, chorych i wszystkich cierpiących. Z jej własnych słów dowiadujemy się, że życie religijne Joanny dojrzewa jako doświadczenie mistyczne, począwszy od 13. roku życia (PCon, I, p. 47-48). Dzięki "głosowi" św. Michała Archanioła Joanna czuje się wezwana przez Boga, by wzmóc swe życie chrześcijańskie i aby zaangażować się osobiście w wyzwolenie swojego ludu. Jej natychmiastową odpowiedzią, jej „tak” jest ślub dziewictwa wraz z nowym zaangażowaniem w życie sakramentalne i modlitwę: codzienny udział we Mszy św., częsta spowiedź i Komunia św., długie chwile cichej modlitwy prze Krucyfiksem lub obrazem Matki Bożej. Współczucie i zaangażowanie młodej francuskiej wieśniaczki w obliczu cierpienia jej ludu stały się jeszcze intensywniejsze ze względu na jej mistyczny związek z Bogiem. Jednym z najbardziej oryginalnych aspektów świętości tej młodej dziewczyny jest właśnie owa więź między doświadczeniem mistycznym a misją polityczną. Po latach życia ukrytego i dojrzewania wewnętrznego nastąpiły krótkie, lecz intensywne dwulecie jej życia publicznego: rok działania i rok męki. Na początku roku 1429 Joanna rozpoczęła swoje dzieło wyzwolenia. Liczne świadectwa ukazują nam tę młodą, zaledwie 17-letnią kobietę jako osobę bardzo mocną i zdecydowaną, zdolną do przekonania ludzi niepewnych i zniechęconych. Przezwyciężywszy wszystkie przeszkody spotyka następcę tronu francuskiego, przyszłego króla Karola VII, który w Poitiers poddaje ją badaniom przeprowadzanym przez niektórych teologów Uniwersytetu. Ich ocena jest pozytywna: nie dostrzegają w niej nic złego, lecz jedynie dobrą chrześcijankę. 22 marca 1429 Joanna dyktuje ważny list do króla Anglii i jego ludzi, oblegających Orlean (tamże, s. 221-22). Proponuje w nim prawdziwy, sprawiedliwy pokój między dwoma narodami chrześcijańskimi, w świetle imion Jezusa i Maryi, ale jej propozycja zostaje odrzucona i Joanna musi angażować się w walkę o wyzwolenie miasta, co nastąpiło 8 maja. Innym kulminacyjnym momentem jej działań politycznych jest koronacja Karola VII w Reims 17 lipca 1429 r. Przez cały rok Joanna żyje między żołnierzami, pełniąc wśród nich prawdziwą misję ewangelizacyjną. Istnieje wiele ich świadectw o jej dobroci, męstwie i niezwykłej czystości. Wszyscy, łącznie z nią samą, mówią o niej „la pulzella” - czyli dziewica. Męka Joanny zaczęła się 23 maja 1430, gdy jako jeniec wpada w ręce swych wrogów. 23 grudnia zostaje przewieziona pod strażą do miasta Rouen. To tam odbywa się długi i dramatyczny Proces Potępienia, rozpoczęty w lutym 1431 r. a zakończony 30 maja skazaniem na stos. Był to proces wielki i uroczysty, któremu przewodniczyli dwaj sędziowie kościelni: biskup Pierre Cauchon i inkwizytor Jean le Maistre. W rzeczywistości kierowała nim całkowicie duża grupa teologów słynnego Uniwersytetu w Paryżu, którzy uczestniczyli w nim jako asesorzy. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Ciche bohaterki wielkiego czasu

2025-05-31 10:12

[ TEMATY ]

beatyfikacja

św. Katarzyna

siostry katarzynki

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W czasach, gdy świat zdaje się gubić sens, gdy młodzi toną w morzu niepewności, a Polska szuka nowych autorytetów, historia piętnastu sióstr katarzynek – ofiar komunizmu – jawi się jak promień światła przebijający się przez gęstą mgłę beznadziei. To nie są tylko postacie z przeszłości, zamknięte w klasztornych murach i archiwach. To bohaterki, których cicha odwaga i ofiara mają dziś ogromne znaczenie – większe, niż mogłoby się wydawać.

Siostry te nie chwytały za broń, nie pisały manifestów, nie szukały chwały. Ich heroizm był codzienny, cichy, zanurzony w trosce o drugiego człowieka. I właśnie ta prostota jest dziś rewolucyjna. W epoce, w której dominuje krzyk, powierzchowność i pogubienie, przykład sióstr, które zginęły z rąk żołnierzy Armii Czerwonej tylko dlatego, że były wierne swojemu powołaniu i ludziom, którym służyły, staje się wołaniem o sens, o powrót do wartości, które naprawdę budują człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję