Reklama

Niedziela Łódzka

Archeologia pamięci

Zagadki historii

Grobów 163 poległych w Bitwie Łódzkiej żołnierzy w rosyjskich mundurach, pochowanych tu na przełomie 1914 i 1915 r., oraz depozytu ukrytego w czasie II wojny światowej szukali w drugi weekend października poszukiwacze i archeolodzy przy kościele pw. Najświętszego Zbawiciela w Łodzi

Niedziela łódzka 42/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

historia

wykopaliska

Anna Skopińska

W poszukiwaniach towarzyszył Adam Sikorski z ekipą „Było, nie minęło”

W poszukiwaniach towarzyszył Adam Sikorski z ekipą „Było, nie minęło”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez dwa dni prac udało się rozpoznać teren, niektóre jego fragmenty zbadać georadarem, wykonać kilka sondażowych wykopów i odwiertów. Jednak 1,5-hektarowa działka, która jest do przeszukania, kryje swoją tajemnicę nadal. Akcję zorganizowaną przez Klub Poszukiwawczo-Eksploracyjny „Eksplorer” i Wydział Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego prowadzoną pod nadzorem dr. Olgierda Ławrynowicza wsparła ekipa programu „Było, nie minęło – Kronika zwiadowców historii”.

Pochodzący z 1932 r. kościół pw. Najświętszego Zbawiciela w Łodzi i jego najbliższe otoczenie kryje w sobie pewną tajemnicę. To w tej świątyni zimą 1940 r. ukryto ołtarz polowy z pobliskiego garnizonowego kościoła św. Jerzego. Według relacji jednej z osób uczestniczących w tej „akcji”, na saneczkach przywiózł go ówczesny kapelan wojskowy w obawie, by nie dostał się w ręce Niemców. Potem los skórzanej walizki z zawartością polowego ołtarza nie jest już znany. Nikt nigdy do tej historii – przynajmniej oficjalnie – nie powracał. I choć zawartość walizki nie ma wielkiej wartości materialnej ani zabytkowej, to ma ogromną wartość religijną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Druga zagadka – to wojenny cmentarz, tzw. Bratnia Mogiła powstała na początku 1915 r. Tu złożono ciała rosyjskich żołnierzy, wśród których byli też przecież Polacy polegli w tzw. Operacji Łódzkiej pod Łodzią. Niektórzy zostali ściągnięci z pola bitwy, inni zmarli w polowym szpitalu. Na ich grobach postawiono sześć drewnianych krzyży. Po odzyskaniu niepodległości postanowiono upamiętnić to miejsce i nadać mu godną oprawę. Prace prowadzone i nadzorowane były aż do 1937 r. Także w okolicy Bratniej Mogiły – na prośbę mieszkańców – wybudowano świątynię nowo tworzonej parafii. W dostępnych materiałach nie ma żadnej wzmianki o przeniesieniu cmentarza, o ekshumacjach czy likwidacji tego miejsca. Zaś po II wojnie światowej o Bratniej Mogile przy Najświętszym Zbawicielu panuje już cisza.

To właśnie te zagadki historii sprowadziły na ten teren ludzi, którzy swoimi pracami weryfikują wszelkie informacje i przypuszczenia. Wszyscy oni, przez dwa dni uczestniczący w akcji, robili to z pasji. Nie ma na ten cel żadnej puli pieniędzy, jest tylko chęć wyjaśnienia i doprowadzenia do uporządkowania miejsca tak bardzo związanego z historią naszego miasta. I upamiętnienia tych, którzy wcieleni przymusem do armii zaborcy torowali nam drogę do niepodległej. Za kilka tygodni ekipa ponad dwudziestu osób – poszukiwaczy i archeologów – powróci tu znowu. By dalej szukać...

2016-10-13 10:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cena polskości

Niedziela Ogólnopolska 41/2012, str. 34-35

[ TEMATY ]

historia

ludobójstwo

DIONIZY SIMPSON

Nowe Marzy - tablica przy drodze

Nowe Marzy - tablica przy drodze
Postanowiłem upominać się o pamięć dla swoich zamordowanych ziomków. Stała się im wielka krzywda przez to, że o nich zapomniano. Uważam, że swoją historię powinniśmy pisać sami, a nie czekać, aż ją nam napisze Władimir Putin, Jan Tomasz Gross czy Erika Steinbach. Nie mamy powodu przed nikim się kajać, a białą księgę strat i wkład polskiego narodu w rozgromienie totalitaryzmów XX wieku możemy napisać sami.
CZYTAJ DALEJ

Wiara prowadzi człowieka przez życie

2025-07-17 14:17

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Wiara prowadzi człowieka przez życie, nie zostawia go samym, nie opuszcza go pod warunkiem, że jest poznawana i zgłębiana.

Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła». A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona».
CZYTAJ DALEJ

Z Węgier do Łagiewnik

2025-07-20 13:47

Małgorzata Pabis

Przez dziewięć dni pątnicy pokonali 269 km!

Trzynasta Międzynarodowa Piesza Pielgrzymka z Hidasnemeti (Węgry) dotarła w sobotę, 19 lipca, do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję