Reklama

Więcej cz@tu

Prymus na haju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"ELA: - A wie pani, ile jest narkomanów w Polsce? Jolanta Koczurowska: - Osób uzależnionych od środków psychoaktywnych, jak podają badania Janusza Sierosławskiego, jest w Polsce od 30 do 70 tysięcy. Symuluje się, że zagrożonych uzależnieniem lub biorących eksperymentalnie jest kilkaset tysięcy".
Dużo to, czy mało? - rodzi się pytanie. Czat z szefową Monaru w sposób bezpośredni nie daje odpowiedzi na tak postawione pytanie. Nie ulega jednak wątpliwości, że tendencja do uzależnień jest niestety w naszym kraju progresywna. Coraz częściej na ulicach Zielonej Góry, Głogowa, Słubic czy Gorzowa (że wspomnę tylko o największych skupiskach ludności w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej), można zaobserwować grupy osób mylących narkotykowo-głodowe wizje z jawą. Wołający o pomoc mętny wzrok, wyciągnięte w żebrzącym geście ręce, czasami prowokacyjne, wulgarne okrzyki - to już elementy codziennego, polskiego krajobrazu.
Szukając antidotum na rosnącą popularność marihuany, amfetaminy czy heroiny, pojawiają się głosy postulujące legalizację tzw. lekkich narkotyków. Zakazany owoc przestanie być zakazany i sprawa samoczynnie się rozwiąże - argumentują zwolennicy prawnego palenia zielonego liścia. Jolanta Koczurowska, doświadczony psycholog i terapeuta, stawia tamę podobnej argumentacji, klarownie i stanowczo tłumacząc: "Spotkałam się z osobami, które początkowo brały marihuanę, a później musiały brać coś mocniejszego. Najgorsze w tych narkotykach jest to, że początkowo nie widać, aby miały jakikolwiek zły wpływ". W innym miejscu szefowa Monaru dodaje: "Amfetamina uzależnia, jest groźnym stymulantem. Trudno jest ludzi przekonywać o tym zagrożeniu, ponieważ pierwsze kontakty z amfetaminą zazwyczaj mają charakter wzmacniający, «pozytywny». Czujemy się silniejsi, możemy nie spać, nie jeść, wydaje się, że wszystko łatwo wchodzi nam do głowy, ale po dłuższym czasie ponosimy bolesne konsekwencje zażywania amfetaminy".
Nawoływania do zmiany ustawy o zapobieganiu narkomanii zapewne będą się, mimo wszystko, w najbliższych miesiącach nasilać. Liczne tzw. autorytety spróbują nas przekonać, iż winniśmy pozbyć się obłudy i zaakceptować rynek "używek". Budżet na tym skorzysta, a i wprowadzi się kontrolę dealerów. Przecież na Zachodzie już dawno zastosowano podobne rozwiązania. OK, tylko gdzie w tym wszystkim odpowiedzialność za człowieka, za nasze dzieci, za rodzinę?
Studia, co prawda, już za mną, ale ciągle żywo mam w pamięci osoby, które egzaminacyjną piątkę otrzymywały dzięki "poszerzającej horyzonty" amfetaminie. Dziś niektórzy z "prymusów na haju" daliby wiele w zamian za utracone zdrowie, rozbite życie czy choćby rzetelną wiedzę. Daliby, ale nie zawsze chcieć to móc.
Pełny zapis czatu z Jolantą Koczurowską, w którym poruszono szereg innych zagadnień z zakresu uzależnienia narkotykowego, można znaleźć na stronie www.rozmowy.onet.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mężczyźni u swojego patrona

2025-09-20 15:39

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W sanktuarium św. Józefa w Nisku miała miejsce coroczna pielgrzymka mężczyzn z całej diecezji.

Spotkanie zgromadziło licznych uczestników, którzy przybyli, by wspólnie modlić się i umocnić w wierze pod opieką swojego patrona. Pielgrzymka rozpoczęła się konferencją, którą wygłosił ks. Konrad Fedorowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin w Sandomierzu. Ks. Fedorowski, nawiązując do Księgi Rodzaju, podkreślił, że mężczyzna od początku został powołany do działania i pracy, aby zapewniać byt i bezpieczeństwo rodzinie oraz uczestniczyć w stwórczym dziele Boga. Jego podstawowym zadaniem jest ojcostwo, które nadaje sens życiu zarówno mężczyzny w małżeństwie, jak i kapłana. Pytanie Boga „Gdzie jesteś?” pozostaje dziś aktualne i dotyczy wierności mężczyzny swojemu powołaniu. Kapłan zwrócił uwagę na kryzys ojcostwa spowodowany kultem sukcesu, osłabieniem religijności i fałszywym obrazem ojca w mediach. Wskazał, że męskość często redukuje się do stereotypów siły, władzy czy brawury, które nie oddają jej prawdziwego sensu. Ojciec powinien być przewodnikiem i świadkiem wiary, prowadzącym dzieci własnym przykładem.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: bądźmy świadkami miłości i pokoju

2025-09-21 10:52

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican media

Dzisiaj, w szczególności, Kościół modli się o to, aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi - by nie zamieniali go w broń niszczącą narody - wskazał Papież podczas Mszy św. sprawowanej w watykańskim kościele św. Anny. Wobec dramatów przemocy oraz bezwstydnej obojętności, które dotykają narody nie można być biernym - zaznaczył Leon XIV i zachęcił, aby słowem i czynem głosić, że „Jezus jest Zbawicielem świata, Tym, który wyzwala nas od wszelkiego zła”.

W niedzielę, 21 września Papież sprawował Mszę św. w kościele św. Anny, który znajduje się na terenie Watykanu, tuż przy wejściu od bramy św. Anny. Opiekę duszpasterską w tym miejscu pełnią ojcowie augustianie. Jak zauważył Papież w homilii, jest to miejsce szczególne, „na granicy” Państwa Watykańskiego. Tędy przechodzą wszyscy, którzy wchodzą lub opuszczają Watykan. „Są tacy, którzy przechodzą tu z powodu pracy, inni jako goście lub pielgrzymi, jedni w pośpiechu, inni z niepokojem albo w spokoju ducha. Niech każdy z nich doświadczy, że tutaj są otwarte drzwi i serca - otwarte na modlitwę, słuchanie i miłość!” - zaznaczył Papież.
CZYTAJ DALEJ

Iga Świątek wygrała w finale tenisowego turnieju WTA w Seulu

2025-09-21 12:55

[ TEMATY ]

Iga Świątek

pl.wikipedia.org

Iga Świątek wygrała w finale z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową 1:6, 7:6 (7-3), 7:5 i triumfowała w tenisowym turnieju WTA 500 w Seulu. To jej trzeci tytuł w sezonie, a 25. w karierze.

(PAP)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję