Orędzie fatimskie – znak nadziei dany przez miłosiernego Ojca
12 stycznia w Wyższym Seminarium Duchownym w Drohiczynie dziewiętnastu uczniów z dziesięciu szkół z terenu naszej diecezji przystąpiło do diecezjalnego etapu 27. Olimpiady Teologii Katolickiej
Tegoroczne hasło olimpiady to: „Orędzie fatimskie jako znak nadziei dany nam przez miłosiernego Ojca”. Przez 45 minut uczestnicy pisemnie odpowiadali na zawarte w przygotowanym teście pytania. Prace sprawdzała komisja, w skład której wchodzili księża wykładowcy i wychowawcy WSD w Drohiczynie. Pamiątkowe dyplomy i nagrody zarówno uczestnikom, jaki i laureatom konkursu wręczył ks. Zbigniew Rostkowski – kanclerz Kurii i wikariusz generalny naszej diecezji.
I miejsce – Anna Mateuszuk z I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Bielsku Podlaskim, nauczyciel przygotowujący: ks. Paweł Solka,
II miejsce – Patrycja Malinowska z I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Bielsku Podlaskim, nauczyciel przygotowujący: ks. Paweł Solka,
III miejsce – Katarzyna Leszczyńska z Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Węgrowie, nauczyciel przygotowujący: Krzysztof Janiuk.
Laureaci otrzymali nagrody książkowe oraz bony na zakupy. Jednocześnie będą reprezentować naszą diecezję na etapie ogólnopolskim.
W etapie szkolnym olimpiady udział wzięło 191 uczniów z 12 szkół oraz 20 nauczycieli przygotowujących.
Organizatorem konkursu jest Wydział Katechezy i Szkolnictwa Katolickiego Diecezji Drohiczyńskiej pod kierunkiem ks. Krzysztofa Mielnickiego.
Polka Aleksandra Mirosław (L) zdobyła złoty medal we wspinaczce na czas, Aleksandra Kałucka (P) wywalczyła brąz.
"Czułam ogromną dumę, ogromną radość. To jest taki moment, kiedy marzenia się spełniają" - powiedziała mistrzyni olimpijska we wspinaczce sportowej na czas Aleksandra Mirosław po tym, jak stanęła na najwyższym stopniu podium igrzysk w Paryżu.
"Brakuje mi słów" - to było pierwsze zdanie, które padło z ust pierwszej polskiej mistrzyni olimpijskiej w Paryżu.
Archiwum Parafii Św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty
27 lutego wspominamy w Kościele św. Gabriela od Matki Bożej Bolesnej. To postać, którą można zaliczyć do grona młodych świętych. Zmarł bowiem w wieku 24 lat na gruźlicę. Przeszedł w swoim życiu wiele trudnych doświadczeń. Często pokazywany jest w towarzystwie jaszczurki i rewolweru. Dlaczego?
W 1859 roku Wiktor Emanuel, ówczesny król Sardynii i Piemontu przyłączył się do Garibaldiego i wojsko piemonckie zaczęło okupować Abruzzię. W tej prowincji studiował wówczas przyszły święty - Gabriel Possenti. Poinformowano go, że żołnierze są w drodze do Isola by gwałcić, rabować i palić. Wiele rodzin uciekło więc do lasów. Żołdacy z łatwością rozbili oddziałek milicji broniący Isoli i zaczęli plądrowanie. W odpowiedzi na tę niesprawiedliwość, Gabriel pobiegł odważnie do miasteczka. Zastał tam ponad 20 żołnierzy, którzy podkładali ogień pod domy.
Widząc jak jeden z napastników ciąga spłakaną dziewczynę za warkocze, Gabriel doskoczył do niego i wyjął mu z kabury rewolwer. “Puść ją natychmiast!” - krzyknął, innemu żołnierzowi wydał zwyczajnie rozkaz: “Rzuć broń na ziemię, ale już!” - co ten uczynił. Wrzask zaalarmował jednak innych. Gdy wszyscy się zbiegli Gabriel nakazał im rozbrojenie. Komendant w randze sierżanta roześmiał się i zaczął żartować z młodzianka w habicie, który chciał rozbroić całą kompanię wojska. Wtem na ulicę wpełzła jaszczurka, dawny talent łowiecki obudził się w świętym, nie bacząc nawet w jej kierunku wypalił odstrzelając jej łeb. Następnie wymierzył w sierżanta i powtórzył rozkaz. Żołnierze w szoku po celnym strzale w łeb gada rzucili natychmiast broń na ziemię.
Weronika została skazana za ostrzeganie przed aborterem. Kilka lat wcześniej uratowała życie własnemu synkowi. Ginekolog Piotr A. ze Starogardu Gdańskiego chciał go zabić. Potem na forum w Internecie odpowiedziała na pytanie jednej z kobiet. Chciała wiedzieć, czy dr Piotr A. jest dobry do prowadzenia trudnej ciąży. Weronika stanowczo odradziła i przywołała swoją historię - informowaliśmy o tej sytuacji na portalu niedziela.pl.
Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.