Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

„Wiara i Światło”

W lutym mijają 2 lata działalności w Goleniowie wspólnoty międzynarodowego ruchu „Wiara i Światło”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnota powstała przy parafii pw. św. Jerzego, a tworzą ją rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi intelektualnie nie tylko z Goleniowa, ale także m.in. z parafii w Mostach, Borzysławcu i Osinie.

Duch Święty czuwał

Kiedy w styczniu 2015 r. z inspiracji ks. Piotra Dzedzeja i z błogosławieństwem ks. prob. kan. Wacława Nowaka kilka osób spotkało się, by podjąć próbę utworzenia przy parafii pw. św. Jerzego wspólnoty ruchu „Wiara i Światło”, nie było żadnej pewności, że znajdą się osoby, które zechcą się do tej inicjatywy przyłączyć. Duch Święty jednak czuwał i 28 lutego 2015 r. o godz. 12 ks. Piotr sprawował pierwszą w Goleniowie Eucharystię w intencji osób niepełnosprawnych intelektualnie, ich rodzin i przyjaciół. Przyszło kilkunastu rodziców ze swymi niepełnosprawnymi dziećmi (także dorosłymi) i kilkunastu uczniów Szkoły Specjalnej ze swymi nauczycielami. I tak naprawdę to dzięki nim ruch „Wiara i Światło” zaistniał w Goleniowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Od tamtego dnia minęły 2 lata i wspólnota na dobre już zadomowiła się w Goleniowie (jest to jedyny poza Szczecinem ośrodek w archidiecezji, w którym „Wiara i Światło” istnieje). Spotykamy się na Eucharystii raz w miesiącu – w ostatnią sobotę o godz. 12; zwykle to ok. 50-60 osób. Wspólnotowe Msze św. są wyjątkowe – pełne żywiołowej spontaniczności i radości ze spotkania z Panem Jezusem. „Proste rytmy, proste słowa, proste Bogu się podoba” – klaszcząc w dłonie, śpiewają wszyscy piosenkę, która stała się nieoficjalnym hymnem wspólnoty. I nikogo nie dziwi, ani nikomu nie przeszkadza to, że ktoś cały czas chodzi, ktoś inny krzyczy, śmieje się głośno albo stuka w kościelną ławkę, że mała dziewczynka niosąca do ołtarza koszyczek z owocami nie chce go dać kapłanowi. Tak po prostu jest... Po Mszy św. zawsze jest czas na rozmowę przy wspólnym stole o tym, co boli i co cieszy, a czasem na wspólną zabawę. Dzięki temu poznajemy się coraz lepiej, pomagamy sobie w potrzebie, witamy się serdecznie. Zaczynamy tworzyć rodzinę.

Modlitwa i wspólne wielbienie Boga podczas Eucharystii są we wspólnocie najważniejsze, ale lubimy też po prostu być razem. Dwukrotnie odbyliśmy całodzienne pielgrzymki: do sanktuarium św. Jana Pawła II w Śniatowie i konkatedry w Kamieniu Pomorskim (czerwiec 2015 r.) oraz do sanktuarium Matki Bożej Nadodrzańskiej Królowej Pokoju i na cmentarz wojenny w Siekierkach (czerwiec 2016 r.). Każdego roku w grudniu dzieliliśmy się opłatkiem, a w styczniu wiele radości dostarczył taneczny „start” w nowy rok w Teatrze Brama (2016 r.) oraz w Miejskiej Bibliotece (2017 r.). W lutym 2016 r. z udziałem członków wspólnoty przygotowana została inscenizacja „Błogosławieni miłosierni”, a w październiku zorganizowaliśmy bal wszystkich świętych i wzięliśmy udział w marszu pod hasłem „Święty zwycięża”. Największym wspólnotowym wydarzeniem, pięknym i wzruszającym, była Pierwsza Komunia św. ośmiorga niepełnosprawnych dzieci w maju ubiegłego roku. Teraz przygotowują się kolejne.

Nie byłoby tego, gdyby nie grupa osób, które od początku w to dzieło zaangażowały się, przede wszystkim nauczycielki ze Szkoły Specjalnej i kilka parafianek. Coraz aktywniejsi są rodzice, którzy we wspólnocie znajdują pole do działania i miejsce dla siebie i dla swoich dzieci. Mamy już całkiem spore grono przyjaciół wspierających w różny sposób nasze poczynania. Opiekunem duchowym wspólnoty jest ks. Piotr Dzedzej.

Reklama

Jak bardzo powstanie tej wspólnoty modlitewnej było potrzebne, świadczą wypowiedzi kilku osób, które cytujemy poniżej.

Świadectwa

Urszula Łacina, mama 26-letniego Pawła: „Ja i mój syn bardzo chętnie uczestniczymy w spotkaniach wspólnoty «Wiara i Światło». Wiemy, że nie jesteśmy sami, że ktoś chce nam pomóc i wesprzeć duchowo. Bardzo ważne jest to oparcie, bo nasza odporność psychiczna poddana tak wielkiej próbie, czasami zawodzi i przychodzi zwątpienie w siłę, pracę i egzystencję. Ważne jest, że obojętność nie dominuje w naszym społeczeństwie i mimo trudności życia codziennego wielu znajduje czas i chęci dla potrzebujących. Chciałabym bardzo podziękować wszystkim udzielającym się we wspólnocie i poprosić o wytrwałość – wprowadzacie dużo światła w nasze powszednie życie”.

Czesława Krawczuk: „Cieszę się, że powstała u nas wspólnota, która zrzesza rodziny z niepełnosprawnymi osobami. Duch Święty sprawił, że jestem tam potrzebna, że mogę im dać coś od siebie. Moja praca we wspólnocie nie jest może wielka – pomagam przy organizowaniu spotkań przy herbacie i ciastach – ale czuję, że jest potrzebna, bo za każdym razem ktoś podchodzi i dziękuje mi. Mnie też te spotkania są potrzebne, bo kiedy staniemy przed tronem Pana Boga, zostaniemy rozliczeni z naszego życia. Na naszą korzyść przemawiać będą głównie uczynki miłosierdzia wobec bliźniego, przede wszystkim tego najsłabszego”.

Ewelina Sołtysiak, mama 6-letniej Zuzi: „Msza św. z udziałem niepełnosprawnych intelektualnie dzieci jest niesamowitym przeżyciem, pełnym emocji. W powietrzu czuje się taką dziecięcą dobroć i czystość. Dzieci tak radośnie uwielbiają Pana, niosą Mu dary, ich czyste, niezbrukane serca, ponieważ są aniołami tu, na ziemi. Dzięki przyjęciu chrztu świętego zostały obmyte z grzechu pierworodnego, a innego grzechu nie popełniły, bo przecież grzech jest świadomym czynem, a one tej świadomości nie mają. Ktoś kiedyś powiedział mi, że niepełnosprawne dzieci zostały nam dane, aby ich rodzice zostali zbawieni. I choć cierpienie jest bardzo trudne, a my zwykle boimy się iść śladami cierpiącego na krzyżu Chrystusa, ważny jest przecież efekt końcowy – zapracowanie sobie na niebo dzięki tym aniołkom na ziemi”.

2017-02-15 15:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niech to widzi świat

Nic nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga. Nic nie zdoła nas pozbawić Jego miłosierdzia. Nawet jeśli nas nie ma przy Nim, On jest. I jest miłosierny, nawet jeśli zdarza nam się w to wątpić. „Miłosierdzie Boże” to proste a jednocześnie bardzo pojemne hasło, które kieruje naszymi przygotowaniami do spotkania z Ojcem Świętym Franciszkiem podczas Światowych Dni Młodzieży w lipcu przyszłego roku.
CZYTAJ DALEJ

Święci na dziś

Niedziela Ogólnopolska 42/2008, str. 16-17

Archiwum Karmelitów Bosych

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

„Dobry Bóg dał mi Ojca i Matkę godniejszych Nieba niż ziemi. Prosili Pana, by dał im dużo dzieci i by je wziął dla Siebie. Pragnienie to zostało wysłuchane. Czworo małych aniołków uleciało do Nieba, a pięć pozostałych na arenie życia wybrało Jezusa za Oblubieńca”
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Ona - pełna życia, spontaniczna, zaradna, nie lubi zebrań i podróży. On - cichy, o usposobieniu medytacyjnym, i przeciwnie - lubiący podróże i nowe miejsca. Przeciwieństwa, których zalety uzupełniały się. Oboje w młodości pragnęli się poświęcić wyłącznie Bogu. Bóg jednak chciał dla nich innej drogi - przez ich życie chciał przekonać świat, że w małżeństwie świętość jest możliwa. Zelia i Ludwik Martin. Rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W niedzielę 19 października Kościół uroczyście wyniesie ich do chwały ołtarzy.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję