Uwielbiam tę piękną prawdę, że tyle ciebie na ziemi, ile możesz dać z siebie innym. Sens tych słów jest tak oczywisty, że gdy tylko zostałem włączony do realizacji projektu „Dekalog” – projektu, bo to coś znacznie więcej niż płyta kompaktowa – wiedziałem, że cała idea, podobnie jak strona finansowo-charytatywna tego wydawnictwa, to efekt pracy ludzi natchnionych, przepełnionych wolą niesienia dobra. Ale nad tym wszystkim zawisł duch braterskiej pomocy. Ilekroć dotykałem fraz skomponowanych na fali bezgranicznego morza dobroci, nigdy nie wpłynąłem na mieliznę nicości, miałkości, komercyjnego uproszczenia. Zapewne dzieje się tak z powodów dosyć oczywistych – to owoc serca. Serce nie zna dróg na skróty, nasza wiara nie pozwala, aby Credo wypowiadać w pośpiechu, od niechcenia, zamiast. Skupienie na istocie jest pełne. Pozwalam sobie na kilka słów o tym fonograficznym fenomenie z całkiem innej niż dotąd perspektywy. Zasłuchanie w muzykę, gazetowe kolumny opisujące ideę płyty, dziennikarskie relacje czy magazynowe informacje sprawiły, że niewiele odnajduję informacji o samej muzyce. A ta jest wspaniała. Co tam wspaniała, genialna! Jeśli szukać gdzieś dowodu na jej artyzm, to pozwolę sobie na odwołanie się do wielkiego sukcesu, który utwór „O Dio Ti Cerco” odniósł w Wielki Piątek i Wielką Sobotę, kiedy to popularny radiowy prezenter Marek Niedźwiecki w radiowej Trójce, grając go na fali popularnej rozgłośni, wywołał istną euforię, która przełożyła się na prośby słuchaczy o ponowne odtworzenie! Kiedy sam zagrałem „VIII” w radiowej Jedynce oraz u boku Hirka Wrony we wspomnianej Trójce (Wielki Czwartek), sytuacja z audycji popularnego „Niedźwiedzia” się powtórzyła. Nie inaczej dzieje się, gdy na radiowej fali pojawi się „Holy” Michaela Patricka Kelly’ego (UWAGA! Kelly Family właśnie wrócili na koncertowe estrady!) czy „Observa Diem Sabbati” z Józkiem Skrzekiem i chórami, w którym świat sacrum miesza się genialnie w jedność pod palcami lidera SBB z profanum. No i te oliwskie organy! W zasadzie 12 płytowych indeksów to 12 odmiennych estetycznie światów. Dźwiękowa materializacja „Śpiewajcie Panu pieśń nową” (Ps 96, 1) w takt idei nowej ewangelizacji głoszonej przez Jana Pawał II, który wielokrotnie nawoływał, aby do młodych mówić ich językiem. I tak dzieje się tutaj. Chcecie, to słuchajcie („Prolog”), chcecie, to tańczcie („Aikona”, „Seventh”) lub wzruszcie się, gdy Tony Melendez genialnie śpiewa, akompaniując sobie na gitarze, „Honor Your Father and Your Mother”. To, że nie ma rąk, kompletnie nie ma tutaj znaczenia... Gra i śpiewa. I to jak!
Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu
Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu, a w szczególności z miasta Al-Faszir, gdzie w jednym ze szpitali położniczych zamordowano 460 osób. ONZ alarmuje: „To największy kryzys humanitarny na świecie. Sudan pogrąża się w chaosie, głodzie i przemocy, która nie oszczędza nikogo".
Szacuje się, że przez dwa i pół roku po wybuchu wojny domowej w Sudanie, wywołanej walką o władzę między armią sudańską a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Reagowania, zginęło 150 000 osób, a ponad 12 milionów zostało wysiedlonych. Ostatnie dni przyniosły kolejne akty okrucieństwa, którym sprzeciwia się Ojciec Święty. W środę, 29 października, dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus przekazał, że w szpitalu położniczym w Al-Faszir zamordowano ponad 460 osób — pacjentki oraz ich krewnych i personel medyczny.
Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy
i mity.
Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór
króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został
kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską
swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii
przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert.
Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na
temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w.
Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie
jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza
w Kościele wschodnim.
Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej
matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich
polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski
głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”.
Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia
jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię.
Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu,
że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem
do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
W centrum w Rzymu w rejonie alei przy Koloseum zawalił się w poniedziałek fragment średniowiecznej wieży, w której prowadzono prace remontowe i konserwacyjne. Włoskie media podały, że czterech robotników zostało rannych, w tym jeden ciężko.
Runęła zbudowana w 1238 roku wieża Torre dei Conti, znajdująca się w pobliżu alei Fori Imperiali i uważana za jedną z najbardziej imponujących i dobrze zachowanych budowli z czasów średniowiecza.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.