Reklama

Niedziela Rzeszowska

Pani Rzeszowa – pocieszycielka utrapionych

Obecność Matki Bożej zwanej Rzeszowską u Ojców Bernardynów rozpoczęła się od Jej prośby: „Chcę na tym miejscu chwałę Syna mego widzieć i nieść pociechę utrapionym”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1513 r., 15 sierpnia Jakub Ado doświadczył cudownego widzenia Maryi i usłyszał powyższe słowa, a na drzewie gruszy, które wybrała sobie Najświętsza Pani, odnalazł figurę Matki z Dzieciątkiem na ręce. Od tego czasu ponad 500 lat wierni zanoszą do Niej modlitwy i prośby na co dzień, także od święta, i są tego efekty. Łask i cudów proszący otrzymali wiele, a niektórzy obdarowani poczuwali się do obowiązku wyrażenia swego podziękowania w formie konkretnej, materialnej, uznawanej w Kościele katolickim jako wota. Dokąd wzrok sięga w kaplicy, a nawet poza nią, umieszczono różne precjoza, klejnoty, serca, wyobrażenia uzdrowionych części ciała, a przed pierwszą koronacją figury ponad 250 lat temu namalowane zostały potężne obrazy wotywne ukazujące konkretne przykłady boskiej interwencji. Wiszą one nadal po lewej i prawej stronie kaplicy.

Reklama

– Są dwa zadania tego miejsca – podkreśla kronikarz rzeszowskich bernardynów o. Władysław Waśko – głoszenia chwały Bożej oraz niesienia pociechy tym, którzy doświadczają trudnych chwil, cierpią fizycznie, psychicznie i zwracają się z prośbą o zmianę tego stanu. Matka Boża pośredniczy, wstawia się, wyprasza łaski. Tym, który czyni cuda, czyli daje łaskę, przemienia, uzdrawia, jest Jezus Chrystus. Często mówimy: „Matka Boża mnie uzdrowiła”. Raczej należy powiedzieć, że Matka jest pośredniczką, wypraszającą, przedstawiającą wszystkie prośby Najwyższej Instancji. To jest tak jak w ziemskim życiu, idąc z jakąś sprawą, prośbą do dyrektora, szefa, idziemy przez sekretariat, to łatwiej zrozumieć. Jezus Chrystus przez Maryję dopełnia czy przekazuje, otwiera te strumienie, z których przychodzący, proszący mogą korzystać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W bazylice rzeszowskiej są dwa dni w każdy tydzień, poświęcone Matce Bożej. W środę można uczestniczyć w Nowennie do Matki Bożej Nieustającej Pomocy i są odczytywane prośby od wiernych, w sobotę zaś Nowenna do Matki Bożej Rzeszowskiej o godz. 18, również z wyczytywaniem napływających próśb. Ponadto przygotowany został modlitewnik rzeszowski z tekstem nowenny. Są też wykorzystywane nowoczesne środki techniczne, istnieje możliwość łączności ze świątynią poprzez Internet, kamery przekazują modlitwy zebranych w czasie nabożeństw – to forma uczestniczenia w modlitwie Kościoła, rozszerzenia indywidualnej modlitwy o modlitwę wszystkich zgromadzonych w świątyni. Taka jest potęga modlitwy wspólnotowej. W ostatnim okresie nastąpiło ożywienie modlitw za Ojczyznę.

W bazylice bernardyńskiej przez cały czas dokumentowane są wyproszone cuda i otrzymane łaski. Analizie naukowej poddane też zostały dwa obrazy wotywne wiszące w kaplicy maryjnej. Poszczególne namalowane przypadki opisała autorka Jowita Jagla z Uniwersytetu Łódzkiego. Opracowanie zatytułowane „Pesymistyczna kondycja człowieka wobec uzdrawiającej roli sacrum” ukazała się w formie książkowej. Dzisiaj cudowne uzdrowienia wymagają opinii lekarskiej, dawniej to nie było niezbędne. Zmieniają się formy modlitwy postawy wiernych, co widać na obrazach – prośby wyrażano na klęcząco, czy nawet leżąc krzyżem, co dzisiaj rzadkie, choć obserwowane nadal na przykład w Fatimie, w Ostrej Bramie, w Rzymie na Świętych Schodach.

O otrzymanych łaskach świadczą też intencje dziękczynne zamawianych Mszy świętych.

2017-05-25 11:21

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#TrzymajSięMaryi: Matka Boża. Lekarstwo grzeszników

[ TEMATY ]

Matka Boża

#TrzymajSięMaryi

Fot. Monika Książek

Wyróżniająca się pięknym wyglądem i przyjemnym zapachem róża uchodzi za królową kwiatów. Jednak nieodłącznym elementem tego kwiatu są kolce, o czym mówi powszechnie znane powiedzenie: „nie ma róży bez kolców”. Według legend, róże rosnące w raju nie miały kolców, a pojawiły się dopiero po grzechu pierworodnym.

Św. Ambroży (ok. 340-397) w „Hexaemeronie” napisał: „Niegdyś wśród ziemskich kwiatów bez kolców rosła róża, najpiękniejszy kwiat jaśniał wiosennym urokiem, nie sprawiając żadnej przykrości. Później jednak śliczny kwiat otoczyły kolce, będąc jakby zwierciadłem ludzkiego życia, w którym przyjemność, jaką znajduje w swych czynnościach, kłują kolce trosk, jakie z nimi sąsiadują. Pomyślność naszego życia obwarowana jest i otoczona różnymi troskami tak, że smutek łączy się z radością. Toteż jeśli kto cieszy się czy to bystrym rozumem, czy też życie mu się pomyślnie układa, winien pamiętać, że mimo to przedtem kwitnęliśmy w powabnym raju, obecnie na mocy karzącego, a prawomocnego wyroku umysł nasz trapią kolce, a duch nasz doznaje dokuczliwych mąk. Jeśli więc człowiecze, błyszczysz dostojnością rodu, potęgą władzy czy blaskiem cnoty, kolec zawsze ci jest bliski, zawsze są udręki. Stale więc przypatruj się temu, co jest w tobie ujemne. Wzrastasz wśród cierni, wdzięk nie trwa długo, szybko każdemu czas upływa i kwiat więdnie”.
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyzm papieża Leona XIII. "Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce"

Niedziela łódzka 1/2004

[ TEMATY ]

Leon XIII

Papież Leon XIV

Karol Porwich/Niedziela

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Miłość łączy pokolenia – nabór do wolontariatu Caritas

2025-09-30 09:57

CAL

Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby dołączyć do wolontariatu Caritas, na pierwsze spotkanie, które odbędzie się 8 października (środa) o godz. 18.00 w Domu Nadziei Caritas przy al. Unii Lubelskiej 15 w Lublinie.

Nie wyobrażamy sobie naszego funkcjonowania bez ogromnego i bezcennego wsparcia wolontariuszy, którzy bezinteresownie działają na rzecz naszych podopiecznych. Niosą pomoc tam, gdzie tylko pojawia się potrzeba. Wolontariusze Caritas jednoczą się w ramach Szkolnych Kół Caritas, Parafialnych Zespołów Caritas oraz przy Centrali Caritas Archidiecezji Lubelskiej. Pomagają seniorom, osobom chorym, bezdomnym, osobom z niepełnosprawnościami, dzieciom, uchodźcom – czyli wszystkim potrzebującym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję