Reklama

Niedziela Podlaska

Ten zespół ma przyszłość

Wiązanką polonezów i Białym Mazurem w wykonaniu czterech grup tanecznych rozpoczął się koncert z okazji 45-lecia istnienia Zespołu Pieśni i Tańca „Podlaskie Kukułki”, działającego przy Zespole Szkół nr 4 im. Ziemi Podlaskiej w Bielsku Podlaskim

Niedziela podlaska 30/2017, str. 1-2

[ TEMATY ]

koncert

Tadeusz Szereszewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileusz był okazją do podsumowania nie tylko działalności artystycznej, lecz także niespełna półwiekowej promocji szkoły, wzbogacony cyklem wspomnień, promocji miasta i regionu. Oficjalnego powitania gości przybyłych na czerwcowy jubileusz dokonał dyrektor szkoły Bolesław Hryniewicki. Wspominając Mikołaja Turowicza – dawnego dyrektora szkoły, przypomniał początki zespołu ludowego, który w ciągu 45 lat zdobył wiele nagród i wyróżnień na festiwalach w Kielcach oraz w Turcji, Macedonii, Belgii, Rosji, Białorusi, Niemczech i Czechach.

Na pierwszą część koncertu „Jesteś potrzebny tej ziemi” złożyły się obrzęd sobótkowy, „Suita bielska” i pieśni patriotyczne. Uczestniczyły w nim trzy grupy. Pieśń powitalna „Idziemy, idziemy” zapoczątkowała pokaz obrzędu. Najmłodsi uczniowie i najstarsi absolwenci wystąpili także w „Suicie podlaskiej”. Kolejną odsłoną był występ grupy uczennic klas trzecich w „Suicie łowickiej”. Zebrani uczcili minutą ciszy byłych członków zespołu, współzałożyciela zespołu, ówczesnego dyrektora szkoły Aleksandra Wiśniewskiego oraz instruktorów zespołu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W drugiej części koncertu zatytułowanej „Piękna nasza Polska cała” wykonane zostały pieśni: „Na Podlasiu”, „Walczyk bielski” z tańcami i „Handlarka” ze scenką przekupek. W trzeciej części na scenie odbył się m.in. nowatorski występ trzech grup tanecznych, w tym dziecięcej ze szkoły podstawowej. Kolejną odsłoną sobotniej gali był występ absolwentów i uczniów w „Suicie sdeckiej” i „Lubelskiej”. „Suitę sądecką” zatańczyli członkowie drugiej grupy tanecznej. W wykonaniu trzeciej grupy podziwiać było można tańce lubelskie. „Suitę podlaską” wykonały pierwsza i czwarta grupa taneczna. W barwnym korowodzie tańców, śpiewu, wspomnień, wielką dynamikę zaprezentowali w śpiewnej „Suicie rzeszowskiej” członkowie najstarszej, czwartej grupy absolwentów.

Bp Tadeusz Pikus nawiązał do swoich przeżyć, wyrażając wdzięczność za zaproszenie. – Była to dla mnie bardzo miła przygoda z kulturą. Chcę powiedzieć, że kultura to słoneczna strona życia ludzkiego. I jeśli chodzi o tego typu twórczość, jak również wykonawstwo, to chcę podkreślić, że w tańcu, muzyce uzyskuje się największą wartość, jaka może być w życiu ludzkim – zaufanie i współpracę. W naszym życiu mówimy o wzroście. Wzrost ma swoje granice, rozwój nie ma granic. I właśnie kultura, która ma też elementy religijne, bo jak patrzyłem, pewne momenty wyglądały jak modlitwa, piękne, takie ludzkie przeżycie. Mikołajowi Turkowiczowi, który otrzymał medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, Ksiądz Biskup przekazał pamiątkę wraz z błogosławieństwem, udzielając pasterskiego błogosławieństwa i obfitości łask Bożych. Mikołaj Turkowicz podziękował w imieniu członków zespołu za nagrody, słowa uznania, wsparcie duchowe i materialne.

Niezwykle barwny i dynamiczny 1555. koncert Zespołu Pieśni i Tańca „Podlaskie Kukułki”, z udziałem 7-osobowej kapeli pod kierownictwem Eugeniusza Sacharzewskiego, według scenariusza i reżyserii Mikołaja Turkowicza i choreografii Magdaleny Sokólskiej, po odśpiewaniu „Sto lat”, przeszedł do historii.

W koncercie wystąpiły cztery grupy taneczne. Dwie grupy uczniów szkolnych i dwie grupy absolwentów, soliści i kapela. W koncercie udział wzięło 26 absolwentów. Na scenie gościnnie wystąpiły też: Małe „Kukułki” ze Szkoły Podstawowej nr 2 i Szkoły Podstawowej nr 3 w Bielsku Podlaskim oraz schola dziecięca „Karmelki” z parafii Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim.

2017-07-19 15:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Wieczór polski” w sokołowskiej konkatedrze

Niedziela podlaska 21/2018, str. VI

[ TEMATY ]

koncert

Sokołowski Ośrodek Kultury

Tegoroczny cykl „Mazowsze w Koronie” związany jest z obchodami jubileuszu 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości

Tegoroczny cykl „Mazowsze w Koronie” związany jest z obchodami
jubileuszu 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości
Zwieńczeniem tegorocznych obchodów Święta Konstytucji 3 Maja w Sokołowie Podlaskim był wieczorny uroczysty koncert symfoniczny „Wieczór polski”. W kościele konkatedralnym pw. Niepokalanego Serca NMP orkiestra Sinfonia Viva z dyrygentem Tomaszem Radziwonowiczem i światowej sławy pianistą Karolem Radziwonowiczem na czele zainaugurowała 15. edycję festiwalu „Mazowsze w Koronie” organizowanego przez Mazowiecki Instytut Kultury i partnerów z Mazowsza w zabytkach architektury mazowieckiej.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe

[ TEMATY ]

Maryja

wspomnienie

Adobe Stock

Aztecy zaczęli się tam osiedlać w roku 1325. Tenochtitlan (obecnie miasto Mexico) było wyspą na jeziorze Texcoco. W listopadzie 1519 r. wraz ze swoim wojskiem zdobył je Hiszpan Hernan Cortes.

Musiał jednak toczyć boje aż do 13 sierpnia 1521 r., nim zwyciężył ostatniego króla Azteków - Guatemoca. Azteccy mieszkańcy byli przerażeni tą klęską i zachłannością Hiszpanów. Między tymi dwoma narodami istniały olbrzymie różnice w kulturze, mowie, religii i zwyczajach. Trudno było znaleźć wspólny język. Zwycięzcy siłą zmuszali Azteków do przyjęcia wiary katolickiej. Byli jednak również i tacy misjonarze, którzy próbowali wprowadzić nową religię w sposób pokojowy i przy pomocy dialogu. 10 lat po hiszpańskim podboju miały miejsce objawienia Matki Bożej w Guadelupe. Przytaczamy tekst tubylca Nicana Mopohuna, przypisany Antoniemu Valeriane, jako najbardziej wiarygodny i dokładny oraz posiadający historyczną wartość.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję