Reklama

Niedziela Małopolska

Złowieni nad brzegiem Wisły

Jeszcze kilka godzin wcześniej padało. A organizatorzy wydarzenia „Chrystus na barce. Modlitwa o pokój dla Europy” raz po raz wylewali wodę z zadaszenia, które miało chronić ołtarz. Równocześnie przekonywali internautów, że jedyny deszcz, jaki będzie spływał wieczorem, to ten Bożych łask. I tak się stało!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bulwary wiślane, okolice Wawelu i mostu Grunwaldzkiego. Miejsce spacerów, uprawiania sportów, odpoczynku... Tu, na statku Krakowskiej Żeglugi Pasażerskiej, 11 lipca adorowany był Pan Jezus. Wcześniej przemówił przez swoich kapłanów oraz nakarmił Sobą zgromadzonych przy brzegu ludzi.

Część z nich przyszła na to spotkanie świadomie. Innych „złowiono” już w czasie jego trwania. Starsi państwo ze wzruszeniem wyznają: – Ze względu na problemy ze zdrowiem zostaliśmy tylko na Eucharystii. Atmosfera, wspólna modlitwa w plenerze przypomniały nam pielgrzymki św. Jana Pawła II do Polski. Z kolei parafianka z kościoła NMP z Lourdes mówi, że zaprosiła ją koleżanka. Z uwagą zapoznała się z historią bł. ojców: Zbigniewa i Michała, zamordowanych przez terrorystów w Peru. Relikwie męczenników (fotografie wraz z niewielkimi fragmentami noszonych przez nich ubrań), rozdawali ewangelizatorzy. Jest zachwycona całym wydarzeniem, dodaje jednak, że ludzi mogłoby być więcej...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Natomiast Aneta, baptystka, znalazła się tu niespodziewanie. Przechodziła, wróciła się, została: – Cieszę się, że katolicy wychodzą na ulice, by ewangelizować. Jeszcze kilka lat temu było dużo mniej takich inicjatyw, chyba myślano, że wszyscy są ochrzczeni... Młoda kobieta dopytuje, kto jest organizatorem wydarzenia. Nie kryje uznania, gdy słyszy, że to mariacka wspólnota „Chrystus w Starym Mieście” wraz z zespołem muzycznym Jaspis, przy współpracy z innymi instytucjami, np. Papieskim Stowarzyszeniem Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Pokój tobie, Europo

Eucharystii przewodniczył bp Damian Muskus OFM, wywodzący się z zakonu założonego przez św. Franciszka z Asyżu. Ci, którzy idą śladem Biedaczyny, witają się słowami „Pokój i dobro!”. Nic więc dziwnego, że dołączyli do akcji, która miała być odpowiedzią na akty terroru, jakich ostatnio doświadczała Europa, ale też na kryzys wiary dotykający narody starego kontynentu. Na barce modlili się bracia nie tylko z Polski, ale i pracujący w Argentynie czy Urugwaju.

– Prawdziwy pokój Europie i światu może zagwarantować ręka miłującego Stwórcy, a nie polityczne rozporządzenia panów tego świata. Pokój Boży to nie tylko brak konfliktów. To rzeczywistość nieskończenie większa. To dar Boga, obejmujący nasze serca, rodziny, społeczności i narody, wyzwalający z lęku, chroniący przed niebezpieczeństwami – nauczał bp Muskus. Wyjaśniał, że człowiek nie jest zdolny, by o własnych siłach wprowadzić pokój. Przynosi go Ukrzyżowany i Zmartwychwstały Jezus. Jemu powinniśmy oddać nasze lęki oraz poczucie zagrożenia.

Reklama

Hierarcha przypomniał, że własne problemy nie mogą przesłonić nam okrucieństw dokonywanych w różnych zakątkach ziemi. Zamiast wykorzystywać ludzkie dramaty do wzrostu sondażowych wyników czy oglądalności, można dać znak, że los tych osób nie jest nam obojętny. Konkretnym gestem, jaki podjęli uczestnicy wydarzenia organizowanego w święto patrona Europy, św. Benedykta, było finansowe wsparcie szpitala św. Ludwika w Aleppo.

Dyplomowani antyterroryści

– Na bulwary wiślane wyszło 16 ewangelizatorów. Spotkaliśmy i zaprosiliśmy wiele osób, nie tylko Polaków. Reakcje były pozytywne, choć nie brakowało sytuacji obojętnych – mówi Krystian, który koordynował grupą ewangelizatorów. Te młode osoby w czasie adoracji wyjaśniały przechodniom ideę wydarzenia. Niektórzy dołączali się, inni – pędzący na rowerze, rolkach czy uprawiający jogging – na chwilę przystawali lub – skoncentrowani na własnym celu – zupełnie ignorowali wydarzenie.

Kolejka chętnych ustawiała się, by podjąć stałą modlitwę o pokój – dołączyć tę intencję do codziennie odmawianego Różańca. – Tego wieczoru do „krucjaty” przystąpiło prawie 50 osób – wylicza dla „Niedzieli” br. Jan Hruszowiec. Dodaje, że ok. 60 procent stanowili ludzie w średnim i starszym wieku, a resztę młodzi, przeważnie studenci, nie tylko z Krakowa, ale i choćby z Bochni. Jedna osoba była czarnoskóra. Każdy, kto podjął krucjatę, otrzymał dyplom. Franciszkanie mówią, że jej uczestnicy to „dyplomowani antyterroryści”.

* * *

Mówi Konrad Ciempka, pomysłodawca wydarzenia:

– Ważne, żeby młodzi nie bali się podejmować wyzwań, po ludzku wydawałoby się niemożliwych, ale dobrych i Bożych. By rzeczywiście zaufali Jezusowi, wypłynęli na głębię swoich marzeń i realizowali je, a Pan Bóg zatroszczy się o resztę. Może po drodze napotkamy sporo trudności i poczujemy, że nie dajemy rady, ale właśnie dzięki takim doświadczeniom budujemy relację z Bogiem, ufając Jego obecności. Im mniej nas, tym bardziej On może zadziałać!

2017-07-26 10:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jutro minuta modlitwy o pokój w Ziemi Świętej i Mjanmie

Międzynarodowe Forum Akcji Katolickiej (FIAC) zaprasza jutro o godzinie 13.00 do modlitwy w intencji pokoju, szczególnie w Ziemi Świętej i Mjanmie. O inicjatywie „Minuta dla pokoju” wspomniał wczoraj papież Franciszek po modlitwie „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie.

- Pojutrze, we wtorek 8 czerwca o godzinie 13.00, Międzynarodowa Akcja Katolicka zaprasza wszystkich do poświęcenia „jednej minuty dla pokoju”, każdy zgodnie z własną tradycją religijną. Módlmy się zwłaszcza za Ziemię Świętą i Mjanmę – powiedział Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

TOPR apeluje: Nie wychodźcie w góry – fatalne prognozy pogody

2025-07-26 21:04

Karol Porwich/Niedziela

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zaapelowało w sobotę wieczorem o całkowite zaniechanie wszelkich aktywności górskich w Tatrach w niedzielę. Powodem są wyjątkowo niekorzystne prognozy pogody, która może stanowić poważne zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.

Dla powiatu tatrzańskiego na niedzielę wydano ostrzeżenie trzeciego – najwyższego – stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Towarzyszyć im będą gwałtowne burze z porywami wiatru dochodzącymi do 80 km/h. Miejscami możliwe są także opady gradu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję