Reklama

Niedziela Rzeszowska

Podróże na Kresy

Różana i Łysków śladami Sapiehów i Franciszka Karpińskiego

Niedziela rzeszowska 35/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

kresy

Białoruś

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Ruiny kościoła w Łyskowie

Ruiny kościoła w Łyskowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liczące 3 tys. mieszkańców miasteczko, położone przy dawnym trakcie z Brześcia do Słonimia nad rzeczką Różanką, czasy świetności z pewnością ma już za sobą. Jednak jego główna atrakcja, jaką jest pozostałość dawnej rezydencji pałacowej Sapiehów, często nazywanej najbardziej malowniczymi ruinami na Białorusi, i w naszych czasach tchnie dawną potęgą.

Za twórcę potęgi rodu jest uważany Lew Sapieha (1557-1633), dzięki któremu Różana stała się jednym z centrów życia politycznego w Wielkim Księstwie Litewskim. Będąc sekretarzem królewskim Stefana Batorego, brał on czynny udział w przygotowaniu porozumienia pomiędzy Cerkwią prawosławną i Kościołem katolickim, za co po zawarciu unii brzeskiej otrzymał imienne podziękowania od papieża Klemensa VIII. Pełnił funkcję kanclerza, wojewody wileńskiego i hetmana wielkiego litewskiego. Dzięki Sapiehom rozwój miejscowości trwał do końca XVIII wieku. W tym czasie wzniesiono i rozbudowano rezydencję rodową, ufundowano miejskie świątynie kilku wyznań i uruchomiono liczne manufaktury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ruiny dawnego zespołu pałacowego Sapiehów odnajdziemy na wzniesieniu górującym nad miasteczkiem, nieco poza współczesną zabudową miejską przy drodze w kierunku Kosowa. W czasie najazdu moskiewskiego w 1655 r., dla bezpieczeństwa, do zamku w Różanej zostały przewiezione z wileńskiej katedry relikwie św. Kazimierza i spoczywały tu przez kilka lat, co znalazło odzwierciedlenie w herbie miasta.

W centrum miasteczka w znacznie lepszej kondycji przetrwał kościół parafialny Świętej Trójcy. Murowana późnorenesansowa świątynia została wzniesiona w 1617 r. według projektu nadwornego architekta Sapiehów Jana Samuela Beckera z Saksonii. Dzięki nieprzerwanemu okresowi funkcjonowania zachowały się cenne dekoracje i wyposażenie wnętrza. Na szczególną uwagę zasługuje pomnik w formie sarkofagu Bolesława Bispinga, autorstwa rzeźbiarza Józefa Prucknera. W skarbcu kościoła są przechowywane cenne wyposażenie i szaty liturgiczne, m.in. biskupie ornaty wykonane z pasów słuckich.

Wracając z Różany w kierunku Polski, warto odwiedzić niewielką wieś Łysków (19 km na zachód). Niegdyś była to siedziba starostwa niegrodowego, należącego do królewskich dóbr stołowych. Dziś nad wyludnioną (ok. 200 mieszkańców) drewnianą zabudową górują ruiny pomisjonarskiego kościoła Świętej Trójcy. Zakon sprowadził tutaj w 1753 r. kanonik wileński Jan Bychowiec. Po II wojnie światowej kościół został zamknięty i zdewastowany, a klasztor zaadoptowano na szpital. To co pozostało z kościoła klasztornego, można odnaleźć w północnej części osady przy drodze prowadzącej do Porozowa. Dawna świątynia jest w stanie daleko posuniętej ruiny, pozbawiona dachów, sklepień i posadzki. W dość dobrym stanie zachowały się mury obwodowe (nawet odnowione), wieża, a wewnątrz murowane ołtarze i część malowideł ściennych.

Na zewnątrz przy bocznej ścianie zrujnowanej budowli znajduje się grób Franciszka Karpińskiego, znanego polskiego poety epoki oświecenia. Pisarz pochodzący z Pokucia pod koniec życia osiadł w pobliskiej Chorowszczyźnie i po śmierci w 1825 r. został pochowany na miejscowym cmentarzu. Jego skromny nagrobek w postaci wielokrotnie zmniejszonej wiejskiej chaty, opatrzony jest napisem: „Otóż mój dom ubogi”. Franciszek Karpiński jest znany jako autor wielu pieśni religijnych, m.in.: „Kiedy ranne wstają zorze”, „Wszystkie nasze dzienne sprawy” i „Bóg się rodzi”.

* * *

Przewodnik po Kresach
Więcej na temat Różany, Sapiehów, Franciszka Karpińskiego oraz innych słynnych Polaków i znanych rezydencji na Kresach znaleźć można w najnowszej książce autorów artykułu Magdy i Mirka Osip-Pokrywka „Polskie ślady na Białorusi”, wydanej latem 2017 r. nakładem wydawnictwa BOSZ.

2017-08-24 10:12

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ocalić od zapomnienia

Niedziela wrocławska 45/2017, str. 4

[ TEMATY ]

kresy

cmentarz

akcja

Archiwum

Uczennice z Bolesławca na cmentarzu w Sieniawie koło Zbaraża

Uczennice z Bolesławca na cmentarzu w Sieniawie koło Zbaraża

Polskie groby na przedwojennych, wschodnich terenach Rzeczpospolitej przez dekady pozostawione same sobie niszczały. Grażyna Orłowska-Sondej, dziennikarka TVP Wrocław, realizując program ,,Studio Wschód” ratuje od zapomnienia nasze dziedzictwo narodowe na Kresach. W tym roku, już po raz ósmy w akcję ,,Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” włączyło się ok. 200 tys. dolnośląskich uczniów

We Wrocławiu i okolicy żyją tysiące rodzin, które pozostawiły na Wschodzie mogiły bliskich. Dziś pokolenie, które pamięta II wojnę światową, to osoby w podeszłym wieku. Mimo upływu lat przechowują bezcenne wspomnienia, którymi dzielą się z młodszym pokoleniem. – Młodość to źródło, do którego wraca się przez całe życie. Nawet jeśli nie była dla nas najlepsza, to przecież zawsze mamy w pamięci także te dobre chwile, którymi chcemy się dzielić – mówi Grażyna Orłowska-Sondej. Dziadkowie stali się dla wnuków siłą napędową. To dzięki ich zaangażowaniu 200 tys. dolnośląskich uczniów włączyło się do akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. – Raz do roku każdy z uczniów wpłaca na społeczne konto akcji symboliczną złotówkę. To taka patriotyczna danina – dodaje redaktor Orłowska-Sondej.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Niemiecka sieć nie wybuduje centrum dystrybucyjnego na obrzeżach Gietrzwałdu

2025-06-03 15:05

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

protesty

presja

centrum dystrybucyjne

obrzeża

Adobe Stock

Gietrzwałd

Gietrzwałd

Lidl nie wybuduje na obrzeżach Gietrzwałdu centrum dystrybucyjnego - poinformowało biuro prasowe Lidl Polska. Przeciwko tej inwestycji szeroko protestowały środowiska prawicowe, które twierdziły, że centrum to naruszy godność miejsca objawień maryjnych.

"Ze względu na przeciwności organizacyjne i logistyczne nie planujemy inwestycji w tej lokalizacji" - poinformowało we wtorek PAP biuro prasowe Lidla Polska. W przesłanym PAP komunikacie stwierdzono, że "okolice Gietrzwałdu były jedną z wielu opcji, które rozważano pod kątem budowy nowego obiektu, jednak umowa przedwstępna na zakup gruntu pod potencjalne centrum dystrybucyjne przestała wiązać strony z dniem 31 maja br.".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję