Dziś już nie istnieje stacja kolejowa w Treblince, nie ma też bocznicy wiodącej do żwirowni w majątku Milewek. Na terenie hitlerowskiego obozu zagłady i obozu pracy szumi las. Jest cicho i spokojnie. Tylko kamienie ustawione na grobach zagazowanych, rozstrzelanych i zakatowanych, wołają swym nieprzemijającym głosem: „Nigdy więcej wojny!”.
Od wielu lat w pierwszą sobotę września na terenie Muzeum Walki i Męczeństwa Treblinka I odbywają się uroczystości patriotyczno-religijne. Tegoroczne obchody miały miejsce 2 września 2017 r. o godz. 12. Rozpoczęły się Drogą Krzyżową od żwirowni do pomnika w miejscu straceń Karnego Obozu Pracy. Na czele kolumny marszowej szli harcerze niosąc drewniany krzyż, następnie podążały poczty sztandarowe, księża i licznie zebrani goście oraz wierni.
Nabożeństwo prowadził ks. Łukasz Suszko, wikariusz prostyński. W rozważaniach poszczególnych stacji nawiązywał do męczeństwa II wojny światowej oraz zachowań współczesnych ludzi. Po dojściu do pomnika wszystkich zebranych powitał dyrektor Muzeum Walki i Męczeństwa w Treblince Edward Kopówka oraz ks. kan. Ryszard Zalewski – proboszcz prostyński.
Msza św. koncelebrowana była przez pasterza drohiczyńskiego bp. Tadeusza Pikusa oraz komandora Witolda Kosińskiego. Kazanie do zebranych skierował Ksiądz Biskup. Przybliżył zebranym historię tego miejsca i okrucieństwo II wojny światowej. Zbrodnie, które miały miejsce na tym terenie szokowały ówczesnych ludzi i wciąż wzbudzają niedowierzanie współczesnych. Jaka niepojęta nienawiść musiała zawładnąć tamtymi żołnierzami, że posunęli się do stworzenia „fabryk śmierci”. Jak wiele niewinnych istnień musiało zginąć, jak wiele rodzin do dzisiejszego dnia nosi rany zadane w tamtym czasie w imię ogromnej wrogości do drugiego człowieka. Ci ludzie nienawidzili Boga, nienawidzili siebie, tworzyli zło, a ono niszczyło ich i świat. Podczas nabożeństwa honorową wartę przy pomniku pełnili żołnierze z jednostki wojskowej w Komorowie oraz harcerze.
Po zakończeniu Mszy św. został odczytany wzruszający wiersz Władysława Szlengela „Mała Stacja Treblinki” oraz odbyło się uroczyste złożenie wieńców i zapalenie zniczy pod pomnikiem w Miejscu Straceń.
Nabożeństwu Drogi Krzyżowej przewodniczył ks. Józef Poskrobko
– Ziemia, na której stoimy, kryje ciała i prochy setek tysięcy ludzi zamordowanych w wyniku bezbożnych działań powodowanych bezbożną ideologią – powiedział bp Piotr Sawczuk 5 września podczas modlitwy za pomordowanych w obozie w Treblince.
Jak co roku, w pierwszą sobotę września, gromadzą się wierni, aby w sposób szczególny modlić się za ofiary hitlerowskiej zbrodni. Z powodu pandemii koronawirusa uroczystość miała skromniejszy charakter.
Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.
Jezus powiedział do faryzeuszów:
«Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody.
Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.
Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”.
Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”.
Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.
Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
Bezpieczeństwo na drodze to w dużej mierze kwestia zdrowego rozsądku, ale też odpowiedniego przygotowania. Nawet doświadczeni kierowcy potrafią zapomnieć o podstawach, które mogą zaważyć na tym, czy podróż przebiegnie spokojnie, czy pojawią się nieoczekiwane problemy. Warto przypomnieć sobie, co rzeczywiście wpływa na bezpieczeństwo jazdy i jak dodatkowo zabezpieczyć się przed skutkami nieprzewidzianych zdarzeń.
Przed każdą podróżą, nawet krótką, warto upewnić się, że auto jest gotowe do drogi. Podstawą jest sprawdzenie stanu technicznego samochodu: ciśnienia i bieżnika opon, sprawności hamulców oraz działania świateł. To niby drobiazgi, ale decydujące o tym, czy w razie potrzeby zahamujesz skutecznie i czy inni kierowcy w ogóle Cię zauważą.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.