Reklama

Niedziela w Warszawie

Zapalają innych dla Boga

Siostry, bracia i ojcowie zakonni oraz członkowie instytutów świeckich życia konsekrowanego wypełnili warszawską archikatedrę. W czasie Mszy św. odnowili swoje śluby zakonne

Niedziela warszawska 6/2018, str. III

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Łukasz Krzysztofka

Maryjna procesja z gromnicami do archikatedry warszawskiej

Maryjna procesja z gromnicami do archikatedry warszawskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości Dnia Osób Konsekrowanych rozpoczęły się w kościele seminaryjnym, gdzie odmówiono Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Po modlitwie siostry, bracia i ojcowie przeszli w maryjnej procesji z gromnicami do archikatedry warszawskiej.

– Przynosimy dzisiaj do kościoła świece. W tym prostym znaku odzwierciedla się istota ofiarowania. Świeca nie jest dla siebie, ale jest po to, żeby dawała światło – mówił w homilii biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Michał Janocha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwracając się do osób konsekrowanych, przypomniał, że przez wieki teologia życia konsekrowanego rozwijała się niejako w opozycji do życia świeckiego, rodzinnego, próbując wykazać jej wyższość. Nie było to zgodne z prawdą, ponieważ, jak podkreślił biskup – obie drogi przenikają się i dopełniają, bo zmierzają ku Miłości. – Kiedy mówimy o życiu konsekrowanym, nie potrafimy znaleźć innych słów niż słowa zaczerpnięte z życia rodzinnego. Nikt się do was nie zwraca: „proszę zakonnicy”, „proszę zakonnika”. Mówią: siostro, bracie, ojcze, matko – zaznaczył hierarcha.

Biskup podkreślił, że powołanie monastyczne dotyczy każdego człowieka, także tego żyjącego w rodzinie, małżeństwie. – Każdy ma wewnątrz siebie puste miejsce, którego nigdy nie zapełni najbardziej ukochana osoba. To miejsce dla Boga – powiedział bp Janocha.

Na święto Ofiarowania Pańskiego do archikatedry św. Jana przyjechały osoby życia konsekrowanego z całej archidiecezji, by wspólnie modlić się o nowe powołania oraz na nowo odkrywać piękno swoich zakonnych charyzmatów. – Wybierając drogę życia zakonnego, czujemy się szczęśliwe, ponieważ jest to droga zażyłej miłości oblubieńczej z Jezusem. Istotą życia zakonnego jest konsekracja, to, że mogę cała należeć do Jezusa i On cały należy do mnie – zgodnie mówiły „Niedzieli” s. Arleta i s. Tobiasza ze Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej. – Na drodze powołania dojrzewa się do przyjaźni z Jezusem. Mieć Jezusa jako Przyjaciela to największa radość i największe szczęście.

2018-02-07 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Są świadkami nadziei

Dzisiaj słowo traci na wartości. Rzucane na wiatr, rozdmuchiwane i zapomniane – bez pokrycia. Jednak Kościół stara się stać na jego straży – przygotowuje do misji i pomaga je wypełniać. Na różnych etapach życia. Kiedy i po co ślubujemy Bogu?

Było ciepłe lato, 40 lat temu. Wybraliśmy się naszym „maluchem” na wakacje, z myślą, że spędzimy piękny czas. Jechały z nami dwie córki: dwunastoletnia i pięcioletnia. Trzecią, dziesięciolatkę mieliśmy po drodze odebrać od babci. Naraz, radosny śpiew przerwał niesamowity huk. To był koniec naszego szczęśliwego małżeństwa. W tym momencie zostałam wdową i w tym momencie rozpoczęło się moje życie dla Boga. Siedziałam głaszcząc ukochane ciała – już bez tchnienia, krzycząc w niebo słowa: „Boże, bądź wola Twoja!” – pani Anna na nowo przeżywa tragiczne rozstanie. – Słowa modlitwy w moich ustach były o tyle dziwne, że do małżeństwa nie zapraszaliśmy Boga, mówiliśmy o sobie: „wierzący, niepraktykujący”. Krótko potem Pan pozwolił mi „spotkać” moich bliskich we śnie. Dziewczynki mówiły, że są tak szczęśliwe, że nie chciałyby wracać na ziemię, a mąż przestrzegł, że do czasu naszego rozstania, nie żyliśmy jak należy. Dzięki temu widzeniu, a także myśli znalezionej w książce Jana Dobraczyńskiego: „Od wszystkiego odrywam, rozłączam, zabieram, aby dać wam Siebie”, stanęłam na nogi. Poszłam do spowiedzi, zajęłam się córką, której niesamowicie ciężko było pogodzić się ze stratą rodziny, i rzuciłam się w wir pracy! – opowiada Anna.
CZYTAJ DALEJ

Papież: film prowokuje, by zastanowić się nad sobą i swym losem

2025-11-15 12:27

[ TEMATY ]

kino

Leon XIV

Vatican Media

Bądźcie orędownikami wolnego tempa, gdy jest to potrzebne, ciszy, gdy przemawia, odmienności, gdy prowokuje - powiedział Leon XIV podczas audiencji dla przedstawicieli świata kinematografii. Chciałbym odnowić z wami przyjaźń - dodał - ponieważ film jest laboratorium nadziei, miejscem, w którym człowiek zastanawia się nad sobą i swoim losem.

Papież przypomniał, że wkrótce minie 130 lat od pierwszej publicznej projekcji w Paryżu, którą zaprezentowali bracia Lumière 28 grudnia 1895 roku.
CZYTAJ DALEJ

Czwarte obrady plenum synodu

2025-11-15 16:01

Magdalena Lewandowska

Po Eucharystii członkowie plenum synodu zebrali się w auli PWT, by obradować i głosować nad tematem formacji w naszej diecezji.

Po Eucharystii członkowie plenum synodu zebrali się w auli PWT, by obradować i głosować nad tematem formacji w naszej diecezji.

– Jezus pyta każdego z nas: czy znajdę w tobie wiarę? – uwrażliwia abp Józef Kupny.

Już po raz czwarty obradowali członkowie plenum II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej – kapłani, świeccy i osoby konsekrowane. Tym razem tematem była formacja i priorytety z nią związane w naszej diecezji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję