Reklama

Oko w oko

Pochylenie głowy przed Bogiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W okresie ostatnich dni medialnej walki na słowa – bez względu na fakty i prawdę zajadłej, pełnej nienawiści i zaciętości, w istocie walki o wpływy i wielkie pieniądze – przychodzi nieodparta chęć, by wyłączyć wszystkie telewizory, komputery, telefony i z dystansem spojrzeć na otaczających nas ludzi. Ignorancja, brak wiedzy i pokory przed prawdą; liczą się tylko pieniądze, nieważne, jak zdobyte. Jak uciec z tej ogłupiającej nas przeciętności? Pomagają dobre książki i miejsca szczególne, sprzyjające zamyśleniu, zajrzeniu w głąb własnej duszy, by móc zmierzyć się z prawdą. Załatwiamy różne codzienne sprawy, mijamy kościoły, piękne, zabytkowe, majestatyczne i małe, skromne, ale wszystkie mają w sobie niezwykłą moc. Wystarczy chociaż na chwilę wejść, oderwać się od hałasu marketów, ulicy i od razu zmieniają się nasze myśli, stajemy się inni. Cisza, mrok, pusto, czasami tylko gdzieś znieruchomiała postać, podobnie jak my szukająca „nie tego, co daje nam świat”. Piękno obrazów, rzeźb, architektury szczególnie tych starych świątyń urzekają wszystkich, ale czy można, patrząc na to wszystko, podziwiać i nie zobaczyć Boga?

Zawsze wtedy wracam do Jana Pawła II, odkrywam jego kolejne książki, teksty, rozprawy, encykliki, niepojęte skarby – ogromna wiedza, filozofia, relacje: Stwórca – człowiek. Potęga myśli, których nigdy nie zgłębię i nie pojmę, bo – jak mówi ks. Jacek Salij OP – dokonania Jana Pawła II można porównać z dokonaniami św. Tomasza z Akwinu albo św. Augustyna, a s. Zofia Zdybicka, wybitna profesor filozofii, etyki, autorka wielu książek i publikacji naukowych, puentuje krótko: Wojtyła to geniusz intelektualny, geniusz moralny i geniusz świętości.

Ostatnio czytam teksty Jana Pawła II z pierwszych 3 lat pontyfikatu, pokazujące jasno, która droga jest właściwa, jedyna, którą warto i trzeba iść. „Pochylenie głowy przed Bogiem jest znakiem pokory. Pokora zaś nie utożsamia się ani z uniżonością, ani z rezygnacją. Nie idzie w parze z małodusznością, a wręcz przeciwnie. Pokora to twórcze poddanie się mocy prawdy i mocy miłości. Pokora to odrzucenie pozorów i powierzchowności. To wyraz głębi ludzkiego ducha, to warunek jego wielkości” (Jan Paweł II, Watykan, 4 marca 1979 r.). Dalej jest nawiązanie właśnie do św. Augustyna: „«Magnus esse vis?(...)». Chcesz być wielkim? Zaczynaj od małego. Myślisz o zbudowaniu wielkiego i bardzo wysokiego budynku? Pomyśl przede wszystkim o fundamencie pokory. Ten sposób myślenia bywa daleki od wielu przejawów współczesnej umysłowości. Jesteśmy zafascynowani pozornymi wartościami, pozorną wielkością, tym, co sensacyjne, co wywołuje poruszenie na powierzchni naszej psychiki. Człowiek staje się jakby jednowymiarowy, odcięty od własnej głębi. Buduje bez fundamentów i bardzo często przeżywa załamanie tego, co tak płytko w sobie zbudował”. Na koniec tych rozważań Jan Paweł II dodaje ważną myśl na rozpoczynający się czas: „Wielki Post domaga się pogłębienia naszej wewnętrznej budowy. Stąd wezwanie do pokory, cnoty tak bardzo Chrystusowej. Pochylmy głowy, aby mogła nas ogarnąć twórcza moc prawdy i miłości. Jest to moc wyzwalająca. Moc, przez którą dźwiga się człowiek. Przez którą duchowo rośnie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-02-14 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największy kameduła

Niedziela Ogólnopolska 25/2023, str. 18

[ TEMATY ]

święci

commons.wikimedia.org

Święty Romuald z Camaldoli

Święty Romuald z Camaldoli

Założył kilkanaście eremów-pustelni. Jest patronem kamedułów.

Pochodził z Rawenny. Wstąpił do Zakonu Benedyktynów, ale tęsknił za samotnym życiem. Dlatego po 3 latach opuścił ów klasztor. Spragniony był doskonalszego skupienia, więc podjął życie pustelnicze. W tym celu udał się na pogranicze Francji i Hiszpanii. Wstąpił do klasztoru benedyktyńskiego w Cuxa. On sam i jego towarzysze, nawiązując do pierwotnej Reguły św. Benedykta, żyli w oddzielnych domkach, uprawiali ziemię i gromadzili się tylko na wspólny posiłek i pacierze. Święty Romuald zakładał pustelnie również we Włoszech. Najsłynniejszy był erem w Camaldoli, stąd nazwa Zakonu Kamedułów. Z czasem Romuald miał coraz więcej uczniów i naśladowców. Do jego uczniów należeli m.in.: św. Bruno z Kwerfurtu (Bonifacy) – kapelan cesarza Ottona III, św. Benedykt z Benewentu i św. Jan z Wenecji, których św. Bruno zabrał ze sobą do Polski, gdzie też obaj ponieśli śmierć męczeńską († 1003), oraz św. Piotr Damiani († 1072).
CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Chrostowski: Boże Ciało przypomina, że Chrystus nas nie opuścił

Boże Ciało przypomina, że Jezus Chrystus, choć zmartwychwstał i wstąpił do nieba, nie opuścił nas, ale pozostał z nami w sakramencie Eucharystii. Naszym obowiązkiem jest publicznie dać temu świadectwo - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Waldemar Chrostowski, biblista, tłumacz Pisma Świętego, wykładowca teologii. W czwartek 19 czerwca katolicy w Polsce i na świecie obchodzą uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (święto Bożego Ciała), któremu tradycyjnie towarzyszą procesje ulicami miast i wsi.

Uroczystość Bożego Ciała w pewnym sensie zamyka i podsumowuje cały rok liturgiczny - wyjaśnia ks. prof. Chrostowski. - Zaczynamy od Adwentu, kiedy Kościół przeżywa oczekiwanie na przyjście Zbawiciela i wspomina dzieje zbawienia zawarte w Starym Testamencie. Potem obchodzimy Boże Narodzenie, krótką część okresu zwykłego, a następnie Wielki Post - czas męki i śmierci Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Boże Ciało: „W każdej mszy świętej Bóg się z nami sprzymierza”

"Kiedy nie uczestniczymy w mszy świętej, sami sobie wyrządzamy krzywdę" - mówił metropolita warszawski abp Adrian Galbas na zakończenie centralnej procesji Bożego Ciała, która przeszła z archikatedry na plac Piłsudskiego.

(Rozważanie wygłoszone w uroczystość Bożego Ciała, Warszawa, 19 czerwca 2025)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję