Reklama

Salezjańskie Spotkanie Formacyjne Młodych

On jest światłem w Tobie

W ramach Formacyjnych Spotkań Młodych organizowanych przez Salezjanów w dniach 16-18 marca do Częstochowy przyjechali młodzi z różnych miejsc w Polsce, aby szukać światła w swoim życiu – rozwijać pasje, męskość i pogłębiać wiarę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zjazdów w tym roku szkolnym było już pięć. Dla gimnazjalistów i uczniów ostatnich klas szkół podstawowych – w październiku i lutym, a dla młodzieży ponadgimnazjalnej – w listopadzie i styczniu. W marcu odbyło się spotkanie dla wszystkich. Opiekunami tych wyjazdów są klerycy salezjańscy z Lądu nad Wartą i Krakowa. Oprócz nich są księża przywożący młodzież i kierownik ks. Tomasz Hawrylewicz SDB.

Zjazdy mają również charakter powołaniowy, ukazują piękno charyzmatu św. Jana Bosko. Każdy FSM prowadzony jest w pewnym kluczu. W ramach tych akcji miały już miejsce spotkania m.in. z Matyldą Niesobską z Centrum Integracji Sensorycznej i Wspomagania Rozwoju, egzorcystą diecezji gliwickiej – ks. Januszem Szczepanem Czenczkiem, Jaśkiem Melą – najmłodszym w historii zdobywcą biegunów, Antonim Paprotnym, założycielem Chrześcijańskiej Szkoły Walki „Arma Dei”, przewodnikiem tatrzańskim Michałem Jarząbkiem-Giewontem, ks. Jerzym Mikułą – magistrem nowicjatu salezjańskiego, inspektorem ks. Jarosławem Pizoniem SDB.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na zjazd formacyjny w Częstochowie przybyło 45 młodych – z Wrocławia, Twardogóry, Poznania, Bukowic, Częstochowy, Lubina, Czarnego Lasu i Pogorzelisk. Wśród młodzieży byli kandydaci do Zgromadzenia Salezjańskiego i prezesi Służby Liturgicznej. Spotkanie w domu Sióstr Salezjanek, który znajduje się niedaleko Jasnej Góry, rozpoczęliśmy kolacją, po której odprawiliśmy Drogę Krzyżową, a wieczorem udaliśmy się do Matki Bożej na Apel Jasnogórski.

Każdy wyjazd powinien być przeżywany w klimacie rodzinnym i wesołym, a do tego potrzeba integracji. Po Apelu kl. Krzysztof Pałucki SDB zorganizował zabawy pozwalające przeżywać razem chwile radości. Na koniec dnia każdy z uczestników miał możliwość adoracji Najświętszego Sakramentu, spowiedzi, rozmów między sobą, gier planszowych.

Temat tego FSM-u to „On jest światłem w Tobie”. Sugerował nam skupienie uwagi na pogłębianiu relacji z Bogiem. Następnego dnia uczestnicy wysłuchali konferencji przygotowanych przez kleryków z Lądu, po których udaliśmy się na Mszę św., którą celebrował ks. Jarosław Pizoń, przełożony naszej Inspektorii Wrocławskiej. Podczas homilii Ksiądz Inspektor podkreślił, że Bóg jest w nas światłem. Wspomniał też potrzebę zaufania Mu i budowania relacji z Nim i bliźnim.

Uczestnicy wraz z opiekunami udali się też na Jasną Górę, by odwiedzić wraz z przewodnikiem miejsca, które pielgrzymi rzadziej zwiedzają. Były to: Sala rycerska, Muzeum Jubileuszu 600-lecia Jasnej Góry i Arsenał. Kto chciał, mógł zostać na modlitwie osobistej przed obrazem Pani Częstochowskiej lub też pójść do muzeum. Po praktykach modlitewnych i wycieczce nadszedł czas na dobrą zabawę w hali sportowej.

Reklama

Następnym punktem programu był wyjazd do Kopca. Jest to miejscowość, w której mieści się nowicjat Towarzystwa Salezjańskiego. Tam pod okiem ks. Jerzego Mikuły SDB kształcą się przyszli salezjanie. Uczestnicy FSM-u mieli okazję wysłuchać konferencji ks. Jerzego o modlitwie, brać udział w pogodnym wieczorze i przedstawieniu zorganizowanych przez nowicjuszy.

Nowicjat jest miejscem wyjątkowym, ze względu na ludzi, którzy tam przebywają. Są to osoby chcące oddać życie Chrystusowi, w konkretnym charyzmacie – służbie młodzieży. Ubogaceni wizytą w Kopcu wyruszyliśmy w drogę powrotną do Częstochowy, by tam znów udać się do Mamy. Wrażenie zrobiło świadectwo ogromnej liczby wiernych przychodzących na modlitwę do częstochowskiego Sanktuarium.

Przed odjazdem, tuż przed Mszą św., spotkaliśmy się w świetlicy, aby podzielić się tym, co podobało się każdemu z nas w wyjeździe. Najważniejszą jednak rzeczą, która trafiła w serca młodych, były Apele Jasnogórskie. Padł głos, że pewnie ci, którzy mieszkają blisko Jasnej Góry, nie doceniają tego, co mają.

Następne spotkanie odbędzie się w Twardogórze – jako pielgrzymka ministrantów. Chętnym został zaoferowany wyjazd do Krakowa, na Misterium Męki Pańskiej, przygotowany przez kleryków salezjańskich z Krakowa, oraz do Włoch, w dniach od 20 do 27 lipca, do miejsca narodzin św. Jana Bosko.

2018-04-04 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Kult Aniołów Stróżów upowszechniony w Polsce dzięki paulinom

2025-10-02 12:21

[ TEMATY ]

Polska

Paulini

kult Aniołów Stróżów

Adobe Stock

Anioł

Anioł

Ich liczne przedstawienia, specjalna kaplica im dedykowana czy dzieła duchowe spisywane na ich temat przez paulinów to tylko materialne i liczne dowody na żywy kult Aniołów Stróżów na Jasnej Górze i w paulińskim zakonie. To ważny element duchowości paulinów. W XVII w. powstało pierwsze Bractwo Aniołów Stróżów na Jasnej Górze. A wpisali się do niego m.in. Jan Matejko czy Bolesław Prus. To właśnie wówczas dzięki paulinom i bractwu kult Bożych Posłańców rozpowszechnił się w Polsce.

Z kolei w 2026 r. obchodzone będzie 400-lecie powstania Bractwa Aniołów Stróżów na Skałce w Krakowie. Zostało ono reaktywowane 20 lat temu. Od maja tego roku trwa nowenna przygotowująca do obchodów jubileuszowych, modlitwa dziękczynno-błagalna odbywa się w pierwsze wtorki miesiąca, bo to właśnie każdy wtorek jest w Zakonie Paulinów czasem szczególnie poświęconym Aniołom Stróżom.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję