Ks. Adrian Put: – Jak wielu współczesnych mieszkańców naszej diecezji posiada swoje korzenie na dawnych wschodnich Kresach Rzeczypospolitej?
Ks. Kan. Robert Kufel: – Szacuje się, że po 1945 r. stanowili ponad 50 proc. mieszkańców obszaru obecnego województwa lubuskiego. Dziś przez ślubne mariaże to już może ponad 70-80 proc. mieszkańców województwa, którzy mają w rodzinie przodków Kresowian.
– Przypomnijmy, pewnie bardziej młodszym czytelnikom, w jaki sposób mieszkańcy dawnych ziem wschodnich Rzeczypospolitej w takiej liczbie znaleźli się na Ziemi Lubuskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Było to spowodowane zaborem blisko połowy terytorium II Rzeczypospolitej przez Związek Radziecki.
– Zatem bardzo duży odsetek diecezjan swoje rodzinne strony lub strony rodziców, dziadków czy pradziadków ma na terenie dzisiejszej Ukrainy. Czy w naszym regionie są jakieś instytucje zajmujące się gromadzeniem, opracowywaniem i udostępnianiem pamiątek związanych z tamtymi wydarzeniami?
– Przeszłość np. Wielkopolan czy Mazowszan przybyłych na Ziemię Lubuską jest badana i popularyzowana przez muzea i uczelnie w tych regionach. W przypadku Kresowian-Lubuszan jest jednak jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Są różne stowarzyszenia czy zespoły kultywujące kresową pamięć i tradycje, jednak to ciągle zbyt mało.
Reklama
– Wiem z wcześniejszych naszych rozmów, że problemem udokumentowania i zachowania tego dziedzictwa próbowano już wcześniej zainteresować różne osoby i instytucje.
– Wcześniej wiele instytucji próbowano zainteresować kresową problematyką. Na styczniowy e-mail rozesłany w tej sprawie otrzymaliśmy tylko jedną odpowiedź z propozycją pomocy – od bp. Tadeusza Lityńskiego, którego przodkowie pochodzili z Podhajec... W ten sposób historia zatoczyła koło. Nasi rodzice i dziadkowie, gdy przyjechali na Ziemie Zachodnie, doświadczyli obojętności, a nawet wrogości organów ówczesnego państwa polskiego. Mogli jedynie liczyć na pomoc Kościoła. Dziś zaś znów, jak przed 70 laty naszym przodkom, pomocną rękę podał Kościół.
W marcu 2018 r. spotkaliśmy się z bp. Lityńskim i powstała koncepcja powołania Archiwum Kresowego. Na 100-lecie odzyskania niepodległości, by nadrobić kilkudziesięcioletnie zaniedbania, chcemy zacząć tworzyć cyfrową kolekcję dokumentów, fotografii i publikacji mówiących o przeszłości Kresowian-Lubuszan. Celem jest zachęcenie Lubuszan do badań kresowej przeszłości ich potomków, pasjonatów, genealogów i naukowców.
– W tym kontekście zrodził się pomysł powołania Archiwum Kresowego przy Archiwum Diecezjalnym w Zielonej Górze. Proszę nam przybliżyć ideę tej instytucji.
Reklama
– Archiwum Kresowe zostało powołane dekretem bp. Tadeusza Lityńskiego 6 kwietnia 2018 r. Będzie stanowić odrębny dział archiwalny Archiwum Diecezjalnego w Zielonej Górze i serwis internetowy gromadzący i udostępniający materiały dotyczące przeszłości Kresowian mieszkających na terenie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, a także niemieckiego dziedzictwa obszaru, na którym zamieszkali. Radę założycielską Archiwum Kresowego stanowią: ks. kan. dr hab. Robert Kufel – Zielona Góra, Jerzy Dubiel – Gorzów, Mirosława Frątczak – Zielona Góra, dr hab. prof. UZ Leszek Jazownik – Zielona Góra, Bogusław Mykietów – Zielona Góra i Weronika Zegzuła – Zielona Góra.
– Zapewne każda deklaracja chęci pomocy jest mile widziana. Proszę nam powiedzieć, jak konkretnie można wesprzeć Archiwum Kresowe.
– Twórcy i współpracownicy Archiwum Kresowego nie pobierają żadnych wynagrodzeń. Planujemy kupowanie zbiorów dotyczących Kresowian, by nie ulegały rozproszeniu. Będziemy je bezpłatnie udostępniać w cyfrowej wersji. Jeśli ktoś chciałby zostać naszym dobrodziejem i wesprzeć zakup kresowych archiwaliów, może to uczynić wpłacając datek z adnotacją: zakup archiwaliów kresowych. Więcej danych na www.archiwumkresowe.pl .
– Proszę teraz przybliżyć nam, w jaki sposób archiwum będzie gromadziło dokumenty i eksponaty i w jaki sposób będzie je później udostępniało.
– Archiwum Kresowe prosi o przekazywanie eksponatów do zbiorów. Zależy nam na dokumentach, fotografiach, pocztówkach, publikacjach związanych z Kresowianami na Ziemi Lubuskiej, a także materiałach dotyczących zastanego (niemieckiego) dziedzictwa – by mieszkańcy mogli poznać także przeszłość swej miejscowości przed 1945 r. Taka też będzie struktura cyfrowej kolekcji – oparta na obecnym podziale administracyjnym na gminy i miejscowości, do których od 1945 r. przybywali Kresowianie. Eksponaty zeskanujemy i udostępnimy w naszej cyfrowej kolekcji, by wszyscy mogli z nich bezpłatnie korzystać. Oryginały zostaną zwrócone właścicielom lub mogą też zostać przekazane w depozyt do Archiwum Diecezjalnego.
Eksponaty można przekazać na dwa sposoby: 1) wysłać listem poleconym lub paczką (listem zwykłym proszę nie przesyłać, gdyż niestety przesyłka może zaginąć) na adres: Archiwum Kresowe przy Archiwum Diecezjalnym w Zielonej Górze, os. Kaszubskie 8, 65-548 Zielona Góra. Prosimy o dokładne opisanie przekazywanych dokumentów oraz dołączenie oświadczenia o treści: Zgadzam się na zeskanowanie i cyfrowe udostępnienie przekazanych dokumentów, których jestem właścicielem. Data, imię, nazwisko i podpis; 2) proszę skontaktować się z nami, a wtedy ustalimy sposób bezpośredniego odbioru eksponatów (tel. 666 028 237).