Od najwcześniejszych wieków chrześcijaństwa Rzym był celem pielgrzymek – do grobów apostolskich przybywali wierni ze wszystkich zakątków świata. Z wizytą „ad limina Apostolorum” – „do progów (grobów) apostolskich” – przybywali do Rzymu biskupi i mnisi, królowie i prości ludzie. Z czasem w mieście zaczęły powstawać hospicja dla pielgrzymów różnych nacji oraz kościoły narodowe. Od końca XVI wieku w Wiecznym Mieście działa polski kościół św. Stanisława, który powstał z inicjatywy kard. Stanisława Hozjusza.
Reklama
Do Rzymu przybywało m.in. bardzo wielu Francuzów. To z myślą o pielgrzymach zza Alp w 1478 r. papież Sykstus IV przyznał Bractwu Francuskiemu rozległy teren w samym centrum miasta, między placem Navona a Panteonem. W tym właśnie miejscu czterdzieści lat później, w 1518 r., kard. Giulio de’ Medici, przyszły papież Klemens VII, położył kamień węgielny pod kościół. W połowie XVI wieku Giacomo della Porta wzniósł obecną fasadę, a następnie budowę kościoła kontynuował inny znakomity architekt – Domenico Fontana. Świątynia została poświęcona w 1589 r., po czym przez wiele następnych lat były wykonywane dekoracje wnętrza. W latach 1597 – 1602 w kościele pracował znany już wtedy w Rzymie malarz Michelangelo Merisi, który przeszedł do historii jako Caravaggio. Artysta namalował trzy obrazy w kaplicy Contarellich: „Powołanie św. Mateusza”, „Św. Mateusz i anioł” oraz „Męczeństwo św. Mateusza”. W kościele Francuzów pracował następnie inny wielki artysta – Domenichino, który w 1617 r. ozdobił freskami wnętrze kaplicy św. Cecylii. Na ołtarzu kaplicy umieszczono obraz „Św. Cecylia” wykonany przez Guida Reniego – jest to kopia oryginału Rafaela Santiego. W 1749 r. odnowiono wnętrze kościoła według projektu francuskiego architekta Antoine’a Dérizet – wykonano wówczas wspaniałą stiukową dekorację.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kościół pw. św. Ludwika służy wspólnocie Francuzów mieszkających w Rzymie oraz katolikom francuskojęzycznym, głównie studentom i dyplomatom, jak również pielgrzymom odwiedzającym Wieczne Miasto. Rok 2018 obchodzony jest tutaj jako rok jubileuszowy, aby upamiętnić 500-lecie rozpoczęcia budowy. Ta wspaniała świątynia jest jednym z rzymskich kościołów muzeów, które są odwiedzane przez tłumy turystów przybywających tu, by podziwiać obrazy Caravaggia w kaplicy Contarellich. Jak informuje ksiądz rektor François Bousquet, kościół odwiedza rocznie 650 tys. turystów, czyli ok. 2 tys. dziennie. A z turystami bywa różnie – jedni traktują wizytę jako przeżycie duchowe, inni zachowują się gorzej niż w muzeum. Dla pracujących tu księży największym wyzwaniem jest to, jak „zamienić” turystów w pielgrzymów.
Wśród ludzi odwiedzających przez lata kościół pw. św. Ludwika Króla Francji był szczególny gość – kard. Jorge Mario Bergoglio. Przyszły papież przychodził tutaj, by kontemplować obraz Caravaggia „Powołanie św. Mateusza”. Papież wyznał, że utożsamiał się z postacią celnika, a jego motto biskupie i papieskie – „Miserando atque eligendo” (Spojrzał na niego z miłością i go wybrał) – jest poniekąd „komentarzem” do sceny przedstawionej przez włoskiego malarza.