Reklama

Felietony

W 40. rocznicę wielkiego pontyfikatu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zbliża się rocznica wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową. Już teraz stała się ona dobrym pretekstem do tego, byśmy się mogli przyjrzeć tamtym wydarzeniom. Próbowaliśmy to czynić – my, czyli naukowcy zajmujący się dziejami Kościoła katolickiego w XX wieku – podczas specjalnego panelu zorganizowanego na Zamku Królewskim w Warszawie przez Centrum Myśli Jana Pawła II.

Reklama

Nagła śmierć Jana Pawła I spowodowała, że kardynałowie ponownie musieli zjechać do Wiecznego Miasta. Wydawało się z ludzkiego punktu widzenia, że konklawe będzie przewidywalne – kolejnym papieżem musi być Włoch. Tak przecież było niemal od zawsze. Jednak scenariusz konklawe napisał kto inny. Po kolejnych głosowaniach okazało się bowiem, że żaden z dwóch włoskich kardynałów nie może uzyskać wymaganej większości. Zrezygnowali. I pojawiła się w kuluarach kandydatura kardynała Polaka. 16 października 1978 r. Jan Paweł II z balkonu Bazyliki św. Piotra w Rzymie skierował pamiętne słowa, których sensu do końca jeszcze wtedy nikt nie mógł zrozumieć. Powiedział, że nowy papież przybył „z dalekiego kraju”. A przecież geograficznie Polska nie jest dalekim krajem. Z Warszawy do Rzymu leci się samolotem nie więcej niż 3 godziny. A jednak Polska i inne kraje znajdujące się za żelazną kurtyną były wówczas dalekie. Zachód nie znał i nie rozumiał komunistycznej rzeczywistości, co więcej elity intelektualne starej Europy poddawały się moskiewskiej propagandzie, zafascynowane rzekomym postępem i umiejętnością tworzenia przez marksistów nowego ładu społecznego. To dopiero za kilka lat prezydent USA nazwie Związek Sowiecki: Imperium Zła. Papież przybyły z dalekiego kraju skrócił dystans poznawczy między Wschodem i Zachodem, między światem wolności i światem zakłamania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym samym czasie, gdy na balkonie Bazyliki św. Piotra pojawił się nowy papież, rozpoczął się w Moskwie i w krajach komunistycznych bój o jego unicestwienie. Zanim doszło do zamachu 13 maja 1981 r. na Placu św. Piotra, komunistyczny wywiad nie raz poddał analizie pontyfikat Papieża Polaka. Jak mówił podczas wspomnianego panelu dr Andrzej Grajewski, w jednej z pierwszych analiz pojawiło się charakterystyczne sformułowanie: „Najgorsze, że nowy papież jest «stąd»”. Co to znaczy? To znaczy, że nie da się go oszukać. To znaczy, że będzie dawał świadectwo o komunizmie; przerwie żelazną kurtynę – gwarantkę panowania niewiedzy, ignorancji i manipulacji.

Jest „stąd” i jednocześnie „z dalekiego kraju”. Te słowa mogą stać się kluczem do zrozumienia pontyfikatu Jana Pawła II z punktu widzenia jego politycznych skutków. My dziś bardziej pamiętamy o pierwszej pielgrzymce Jana Pawła II do Polski i się nią fascynujemy. I słusznie. To wtedy bowiem padły historyczne słowa na ówczesnym placu Zwycięstwa w Warszawie i wtedy rozpoczął się wewnętrzny dialog wielomilionowego narodu – samego ze sobą, bez udziału ateistycznej władzy. Rzęsiste oklaski towarzyszące słowom Jana Pawła II stanowiły znak dialogu, tym razem prawdziwego. Bo Papież, jak wielokrotnie to sobie powtarzaliśmy, mówił do nas i za nas. Zaczął wprowadzać w przestrzeń publiczną zajętą przez wroga słowa prawdy. O nas i o naszej przeszłości. Dzięki wyzwolonej przez niego energii powstała Solidarność – wielomilionowy ruch społeczny oparty w swych wewnętrznych umowach na etyce chrześcijańskiej. Polscy robotnicy nie poszli za głosem rzekomego postępu, a posłuchali konserwatywnego Papieża Polaka.

Jan Żaryn
Redaktor naczelny „wSieci Historii”, historyk, wykładowca INH UKSW, publicysta i działacz społeczny, m.in. prezes SPJN, członek Komitetu dla Upamiętnienia Polaków Ratujących Żydów, senator RP

2018-10-03 08:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

70-lecie siemiatyckiej Jedynki

Niedziela podlaska 26/2016, str. 1, 8

[ TEMATY ]

szkoła

jubileusz

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Uroczystości rocznicowe odbyły się na placu szkolnym

Uroczystości rocznicowe odbyły się na placu szkolnym

W tym roku Szkoła Podstawowa nr 1 im. Księżnej Anny z Sapiehów Jabłonowskiej w Siemiatyczach obchodzi 70. rocznicę powstania. Jubileusz szkoły zorganizowano 6 czerwca, a rozpoczęła go Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Pikusa w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

W homilii Ksiądz Biskup zwracał uwagę na postać patronki szkoły, która dla wielu współczesnych może być wzorem zabiegania o dobro materialne człowieka, dobro kulturalne i religijne.
CZYTAJ DALEJ

Gdy przyszły Papież obejmował swój kościół tytularny

2025-05-16 11:03

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Prevost

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Mieszkam dwa kroki od Watykanu i przez wiele lat moją parafią był kościół Matki Bożej alle Fornaci prowadzony przez trynitarzy. Ale często zamiast do parafii chodzę do kościoła św. Moniki, który znajduje się w kompleksie budynków Kurii Generalnej augustianów, naprzeciw Pałacu Sant’Uffizio, siedziby Kongregacji Nauki Wiary.

Ten kościół jest również jednym z kościołów tytularnych Rzymu, tzn. kościołem diecezji rzymskiej przydzielanym przez papieża jednemu z kardynałów - w ten sposób kardynał staje się członkiem kleru rzymskiego, osobą uprawnioną do wyboru papieża w konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: indoktrynacja jest niemoralna

Katolicka Nauka Społeczna powołana jest do dostarczenia kluczy interpretacyjnych, które wprowadzają dialog między nauką a sumieniem, dając tym samym zasadniczy wkład w wiedzę, nadzieję i pokój – wskazał Ojciec Święty podczas spotkania z członkami Fundacji Centesimus Annus Pro Pontifice. W Rzymie odbywa się doroczna międzynarodowa konferencja i zgromadzenie ogólne.

Indoktrynacja jest niemoralna, gdyż „uniemożliwia krytyczne myślenie, narusza świętą wolność sumienia – nawet jeśli jest ono błędne – i zamyka się na nowe refleksje, bo odrzuca ruch, zmianę, ewolucję idei wobec nowych wyzwań” – powiedział Papież. Nauczanie Kościoła zaś jest poważną, spokojną i rygorystyczną refleksją; ono chce nas nauczyć jak zbliżać się do sytuacji i do ludzi. „To właśnie poważne podejście, rygor i spokój są tym, czego należy uczyć się z każdej doktryny – również Katolickiej Nauki Społecznej” – dodał Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję