Parafia pw. św. Maksymiliana Kolbego w Lublinie oraz Szkoła Podstawowa nr 32 z Oddziałami Integracyjnymi im. Pamięci Majdanka 16 września zorganizowały „Dzień modlitw za ofiary i byłych więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku”. Doroczne spotkanie z udziałem byłych więźniów i ich rodzin, kombatantów oraz młodzieży szkolnej i parafian rozpoczęła Msza św., której przewodniczył i homilię wygłosił ks. prof. Edward Walewander.
Upomnieć się o sprawiedliwość i pamięć
Reklama
Odwołując się do Liturgii Słowa, ks. prof. Walewander wskazał, jak bardzo odnoszą się one do przeżywanej uroczystości. Podobnie jak św. o. Maksymilian Kolbe, który się „nie cofnął i nie zasłonił twarzy przed zniewagami i opluciem”, także wiele innych osób więzionych w niemieckich obozach koncentracyjnych, w tym na Majdanku, godnie przeżyło czas upodlenia. – Słowa z proroka Izajasza: „Wystąpmy razem” są wezwaniem, by mówić o tym doświadczeniu i upomnieć się o sprawiedliwość i pamięć historyczną. Ci, co tyle zrabowali i przez to m.in. wzbogacili się, mogą również zadośćuczynić nam zadane straszne krzywdy i wyrządzone okrucieństwa – podkreślał. W kontekście pytania Jezusa o to, za kogo jest uważany przez ludzi, ks. Walewander podkreślił, że warto, by człowiek stawiał sobie to pytanie także w odniesieniu do pracy nad sobą i rozrachunku nad przeszłością narodową. – Poszczególne narody nie powinny uciekać od własnej oceny. Mają obowiązek dopuszczać słowa prawdy dotyczące swojej przeszłości. Nie powinny się jej wypierać, a zwłaszcza kierować się kłamstwem, fałszowaniem historii. Winą za swe zbrodnie nie powinny obarczać innych, zwłaszcza narodu, który w czasie wojny ucierpiał najwięcej. O tym trzeba wyraźnie mówić, bo to należy także do programu Dni Majdanka – podkreślał. Odniósł się tu do powracającego nadużycia w mediach, zwłaszcza niemieckich, fałszywego określania niemieckich obozów koncentracyjnych na terytorium Polski jako „polskich obozów” oraz niewrażliwości Niemców na krzywdę wyrządzoną w przeszłości Polakom i innym narodom.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Historia nauczycielką życia
W drugiej części spotkania w parafialnym domu św. Jana Pawła II dr Ewa Kurek przedstawiła referat nt. „Majdanek – niemieckie zbrodnie wobec polskich dzieci”. Prelegentka nie tylko wspomniała dramat Dzieci Zamojszczyzny, ale również wskazała na historyczne i kulturowe podwaliny okrutnych działań Niemców wobec polskich dzieci. Na zakończenie zebrani udali się na teren byłego obozu koncentracyjnego, dziś Państwowego Muzeum na Majdanku, by złożyć wieńce i pomodlić się pod Mauzoleum z prochami ofiar. – Tutaj bardziej niż gdzie indziej uświadamiamy sobie na nowo ogrom zła, jakie człowiekowi zgotował człowiek. Do tak strasznych nieszczęść, wielkiej tragedii, doszło dlatego, że wcześniej człowiek odrzucił Boga i siebie postawił na Jego miejscu. Los pomordowanych w obozie na Majdanku jest przestrogą, do czego prowadzi odrzucenie Boga – mówił ks. Walewander.
Historia jest nauczycielką życia, czasem trudną i bolesną, ale na pewno inaczej ją się odbiera, gdy przed nami staje świadek. Warto, by szkoły wróciły do tradycji obecności na Dniach Majdanka, by tam uczyć się historii i spotkać ostatnich żyjących jeszcze świadków. Pięknym komentarzem są słowa papieża Franciszka, skierowane do młodzieży w Wilnie: „Chciałbym wam powiedzieć, abyście nie zapominali o korzeniach swojego narodu. Zastanówcie się nad przeszłością, porozmawiajcie o tym ze starszymi; rozmowa z nimi nie jest nudna. Idźcie i poproście, by wam opowiedzieli o korzeniach waszego narodu, o radościach, o cierpieniu, o wartościach. W ten sposób, poznając korzenie, poprowadzicie do przodu wasz naród, historię waszego narodu, by wydała jeszcze większy owoc”.