Reklama

Niedziela Sandomierska

Patriotyzm i wiara

Obchody stulecia odzyskania niepodległości z udziałem bp. Krzysztofa Nitkiewicza miały miejsce w Ostrowcu Świętokrzyskim

Niedziela sandomierska 46/2018, str. I

[ TEMATY ]

100‑lecie niepodległości

Ks. Adam Stachowicz

Osłonięcie pamiątkowej tablicy

Osłonięcie pamiątkowej tablicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas uroczystości odsłonięto tablicę ku czci Achillesa Rattiego. – Tablicę upamiętniającą pobyt wizytatora apostolskiego Achillesa Rattiego w 1918 r. w kościele pw. Świętego Michała Archanioła w Ostrowcu Świętokrzyskim odsłoniła stuletnia ostrowczanka pani Stanisława Gryz oraz urodzona w tym roku Hania Rokośny wraz z rodzicami. Tablicę pobłogosławił bp Krzysztof Nitkiewicz, który przewodniczył Mszy św. sprawowanej w intencji Ojczyzny. Eucharystię koncelebrowali kapłani z dekanatu ostrowieckiego. We wspólnej modlitwie uczestniczyli przedstawiciele parlamentu, władze miasta i powiatu, poczty sztandarowe, uczniowie szkół, harcerze, przedstawiciele służb mundurowych oraz liczni wierni świeccy. Liturgię śpiewem ubogacił chór parafialny „Michael”. Na początku Mszy św. st. insp. Dariusz Kaszuba ze Związku Strzeleckiego przekazał bp. Krzysztofowi Nitkiewiczowi „Ogień Niepodległości”, który dotarł do Polski z Kostiuchnówki na Ukrainie, miejscu bitwy Legionów Polskich – informuje ks. Tomasz Lis, rzecznik Kurii.

Reklama

Podczas homilii bp Krzysztof Nitkiewicz zwrócił uwagę, że takie momenty jak setna rocznica odzyskania niepodległości wydobywają z kart historii imiona wielkich Polaków oraz córek i synów innych narodów, którzy przez ofiarę krwi, a niejednokrotnie życia oraz geniusz umysłu, przysłużyli się Polsce. Są wśród nich mężowie stanu, duchowni, uczeni i artyści oraz miliony bezimiennych żołnierzy, ojców i matek, a nawet małych dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W tym miejscu pragnę wspomnieć Achillesa Rattiego, późniejszego papieża Piusa XI, który przed stu laty, dokładnie 7 września 1918 r., przybył do Ostrowca Świętokrzyskiego jako wizytator apostolski i w tej kolegiacie odprawił Mszę św. Dla mieszkańców było to już w jakimś sensie ogłoszenie niepodległości Polski, stąd wielka radość i entuzjastyczne przyjęcie dostojnego gościa. Cieszę się, że mogliśmy odsłonić dzisiaj tablicę pamiątkową, którą ufundowała społeczność parafialna. Pielęgnowanie pamięci o przyjaciołach i dobroczyńcach, a takim był dla Polaków Achilles Ratti, jest czymś niezwykle szlachetnym – powiedział Biskup.

– Nasze świętowanie, ten szczególny apel bohaterów Niepodległej, stanowi wyraz naszej wdzięczności. Ma jednocześnie wymiar edukacyjny, bo w tłumie różnych miałkich i nadętych współczesnych autorytetów można się łatwo pogubić. Dobrze, że tu w parafii poprzedziliście dzisiejszą uroczystość modlitewnym czuwaniem. Chrześcijanin powinien widzieć wszystko w duchu wiary. To właśnie duch ma charakteryzować jego patriotyzm – dodał Ordynariusz Sandomierski.

Reklama

Biskup wyraził jednocześnie radość z tego, że rządzący w kraju coraz lepiej pilnują polskich spraw oraz że zmieniła się polityka historyczna. – Pomimo tych pozytywnych przemian ciągle za mało jest Polski w myśleniu i działaniu niektórych parlamentarzystów, działaczy samorządowych, artystów, dziennikarzy. Szkalowanie kraju na arenie międzynarodowej czy układanie się z zagranicznymi ośrodkami władzy godzą w dobro wspólne. I nie wiadomo, czym by się to wszystko skończyło, gdyby nie miliony bezimiennych, „ubogich wdów”, jak przywołana przez Chrystusa w dzisiejszej Ewangelii. Ich patriotyzm, bynajmniej nie na pokaz, wyraża się w codziennej modlitwie, poświęceniu dla innych, w trosce o rodzinę, wnuków i parafię, w pielęgnowaniu patriotycznej pamięci – mówił bp Nitkiewicz.

– Wbrew temu, co głoszą niektórzy, przywiązanie do wiary chrześcijańskiej i do polskości nie stanowi w żadnym wypadku ograniczenia, ale największą wartość. Wiara pozwala właściwie interpretować wydarzenia i okoliczności. Pomaga żyć z przekonaniem, że wszystko jest w rękach Boga i w Nim pokładać ufność, przyjmować Jego wolę. Polskość to solidne fundamenty i duma z przynależności do wielkiego narodu, ratunek przed bezideowością oraz ogromny potencjał. W jednym i drugim przypadku nasuwa się podobieństwo do wypełnionego miłością rodzinnego domu. W nim przychodzimy na świat, dorastamy, aby go kiedyś opuścić i założyć swój własny. Musi być jednak zawsze jakiś dom. Jeśli go zabraknie, trudno zdobyć się na coś wielkiego, trwałego, trudno kochać. Pozostaje wtedy żywot nomady, wiecznego tułacza, który nie wiąże się z nikim i z niczym. Stąd potrzebujemy Kościoła i Polski, lecz jedno i drugie powinno stawać się jeszcze bardziej rodzinnym domem. Każdy z nas ma w tej dziedzinie swoje zaniedbania. Jubileusz odzyskania niepodległości stanowi dobrą okazję, aby odwrócić kartę i zacząć zapisywać kolejną w nowy, piękniejszy sposób – powiedział Biskup.

Na zakończenie Mszy św. odśpiewano dziękczynne „Ciebie, Boga, wysławiamy”.

2018-11-14 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmartwychwstanie państwa polskiego

Obecny rok, w którym obchodzimy stuletnią rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, daje nam sposobność, abyśmy popatrzyli na tamto wydarzenie sprzed stu lat w kategorii wydarzeń z życia ziemskiego Jezusa, szczególnie w świetle procesu Jezusa, Jego śmierci i zmartwychwstania. Mówimy przecież, że Polska jako państwo w roku 1918 zmartwychwstała do niepodległego życia. Można uczynić jakąś daleką analogię między tym, co wydarzyło się Jerozolimie w ciągu ostatnich trzech lat ziemskiego życia Jezusa z naszą narodową historią z trzech ostatnich stuleci. W ostatnich miesiącach publicznej działalności Chrystusa narastał konflikt między Nim a faryzeuszami i uczonymi w Piśmie. Ów konflikt zakończył się ostatecznie pojmaniem i straceniem Jezusa na krzyżu. W drugiej połowie XVIII wieku narastał konflikt w Polsce między obozem patriotycznym, który chciał ratować Rzeczypospolitą, a tymi, którzy chcieli ją oddać w ręce sąsiadów, czyli tymi, którzy chcieli ją pogrzebać. Po stronie tych pierwszych była Komisja Edukacji Narodowej, konfederaci barscy, autorzy i zwolennicy Konstytucji 3 Maja. Obóz przeciwny to niektórzy magnaci, szlachcice, targowiczanie i znaczna część obozu króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. W 1795 r. zapadł ostateczny wyrok śmierci na I Rzeczypospolitą. Nastał czas narodowej niewoli. Polska jako państwo zniknęła z mapy Europy. Stosując metaforę, można powiedzieć, że Polska spoczywała w grobie przez co najmniej trzy, cztery pokolenia. Jednakże zdrowsza część narodu nigdy nie pogodziła się z odebraną niepodległością. Walka o zmartwychwstanie Polski jako państwa została podjęta przez obóz patriotyczny na trzech frontach. Pierwszym z nich były zbrojne powstania narodowe: przede wszystkim powstanie listopadowe (1830) i powstanie styczniowe (1863). Drugi front walki niepodległościowej prowadzony był przez ludzi kultury: pisarzy, poetów, malarzy, rzeźbiarzy, muzyków, kompozytorów, niektórych ludzi nauki. Trzeci nurt zabiegania o zmartwychwstanie Polski przebiegał przez Kościół, uwidaczniał się w działalności Kościoła. Znaczącą rolę odegrali tu święci XIX wieku, a także duchowieństwo: wybitni biskupi, kapłani, jak również osoby zakonne. Szczególna rola przypadła Jasnej Górze. Nieprzypadkowo św. Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny 4 czerwca 1979 r. powiedział na Jasnej Górze: „Tutaj zawsze byliśmy wolni” (Jan Paweł II, „Pielgrzymki do Ojczyny”, Kraków 2015, s. 50). Wierzący naród przez dziesiątki lat niewoli śpiewał w swoich świątyniach: „Przed Twe ołtarze zanosim błaganie, Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie”. Modlitwa została wysłuchana. Jako ludzie wierzący wyznajemy, że to Bóg jest pierwszym sprawcą odzyskania niepodległości przez nasz naród. To przecież Bóg kieruje losami narodów i każdego z nas. Zatem zmartwychwstanie Polski do samodzielnego bytu państwowego jest darem Bożej Opatrzności, która przez różnych ludzi i bieg wydarzeń dziejowych doprowadziła do narodzin II Rzeczypospolitej.
CZYTAJ DALEJ

Święty Tomasz Apostoł

Audiencja generalna, 27 września 2006 r.
CZYTAJ DALEJ

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny królują we wnętrzach

2025-07-03 09:51

[ TEMATY ]

moda

firany gotowe

wzory i tkaniny

wnętrza

firanki

Materiał sponsora

Modne firany i zasłony

Modne firany i zasłony

Trendy w aranżacji wnętrz zmieniają się dość szybko, dlatego wybierając gotowe firanki, powinieneś uwzględnić nie tylko własne preferencje, ale i to, co jest modne w 2025 roku. Ostatnie miesiące to czas, w którym na topie są przede wszystkim motywy, barwy i dekory związane z naturą, jednak projektanci mają także ciekawe inspiracje dla miłośników oryginalniejszych wnętrz. Jakie są najmodniejsze firany na 2025 rok?

W ostatnich miesiącach w aranżacjach wnętrz dominują naturalne kolory i materiały. Dotyczy to także dekoracji okiennych, dlatego gotowe firany w stylu eko należą do najmodniejszych w tym roku. Wyróżniają się spośród innych wzorów za sprawą delikatności i lekkości. Stonowane barwy świetnie komponują się z wyrazistymi akcentami w postaci barwnych, kwitnących kwiatów i intensywnie zielonych roślin egzotycznych, które rosną na parapecie. Dzięki temu firany w duchu eko są świetnym wyborem dla miłośników kwiatów i zieleni, którzy otaczają się licznymi roślinami doniczkowymi w całym domu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję