Reklama

Niedziela Świdnicka

Eucharystia – co mówią fakty? (2)

Niedziela świdnicka 48/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

Eucharystia

Ks. Zbigniew Chromy

Galilea – Kościół Prymatu – Mensa Christi

Galilea – Kościół Prymatu – Mensa Christi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tekście o Eucharystii Świadków Jehowy „Eucharystia – co mówią fakty?” znajduje się następujące zdanie: „wielu biblistów doszło do wniosku, że we fragmencie o podaniu chleba i wina słowo «jest» nie oddaje właściwie myśli, jaką chciał przekazać Jezus”. Już samo sformułowanie „wielu biblistów” jest manipulacją, podobnie jak podanie dla przykładu katolickiego biblisty myślącego podobnie. Czyżby do czasów pojawienia się Marcina Lutra, a więc przez 1500 lat uczniowie Chrystusa mylili się, myśląc, że w Eucharystii mamy do czynienia z prawdziwy Ciałem i Krwią Pańską? Nie mylili się, gdyż sam Jezus w Ewangelii, zapowiadając ustanowienie Eucharystii, mówił następująco: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem” (J 6,54-55). Trzeba podkreślić słowo „prawdziwy” z którego jasno wynika, że nie chodzi o jakiś symbol, ale o prawdziwą rzeczywistość.

Reklama

Czy Eucharystia była odprawiana tylko raz w roku dnia 14 nissan, jak sugeruje omawiany tekst? Oczywiście, nie! Najstarszym świętem chrześcijan jest od początku niedziela, nazywana „dniem Pańskim”, w czasie której sprawowano „pamiątkę Chrystusa”, czyli Eucharystię. Opis tego znajdujemy nawet w pogańskich, antychrześcijańskich pismach, jak choćby w Liście namiestnika Bitynii Pliniusza Młodszego napisanego w 112 r. n.e. do cesarza Trajana. Opisując winę chrześcijan, pisze następująco: „Zapewniali, że całą ich winą lub błędem było to, że w określonym dniu regularnie spotykali się przed wschodem słońca i na przemian śpiewali pieśni oddając cześć Chrystusowi jako bogu”. Pliniusz Młodszy, prześladowca Kościoła, opisując życie chrześcijan z początku II wieku, potwierdza wyznawaną przez nich wiarę w Bóstwo Jezusa Chrystusa oraz sprawowanie Eucharystii raz w tygodniu w niedzielę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Raz w roku odprawiano Wielkanoc. Mała grupa chrześcijan tzw. kwartodecymianie obchodziła to święto 14 nissan (II w. n.e.). Żyjący pod koniec II wieku papież św. Wiktor I, przeciwdziałając tej grupie, ustalił datę Wielkanocy na niedzielę po 14 nissan, gdyż wtedy Chrystus zmartwychwstał, i odtąd tak Wielkanoc świętują wszyscy chrześcijanie, nie tylko katolicy, ale również Kościoły wschodnie i wspólnoty kościelne powstałe w wyniku reformacji.

Reklama

W tekście o Eucharystii padają słowa, z których wynika, że „prawdziwi chrześcijanie obchodzą Wieczerzę Pańską raz w roku”. Otóż trudno się zgodzić z tezą, że prawdziwi chrześcijanie pojawili się dopiero w drugiej połowie XIX wieku i to jeszcze w USA. Czyli, że Chrystus przed pojawieniem się Świadków Jehowy nie miał prawdziwych uczniów. Gdyż ci, którzy za takich się podawali, od początku celebrowali Eucharystię przynajmniej w niedzielę, i dalej tak czynią katolicy, prawosławni, protestanci, anglikanie. Nie można się również zgodzić z tezą, że Świadkowie Jehowy są chrześcijanami, gdyż wszyscy chrześcijanie wierzą, że Jezus i Duch Święty są Osobami Boskimi, a Bóg objawił się jako Trójjedyny! Wszyscy prawdziwi chrześcijanie w odróżnieniu od „Braci z Brooklynu” wierzą w jednego Boga w Trzech Osobach i zgodnie z tą wiarą udzielają chrztu. Nie chrzczą w imię Jehowy (nie tak nakazał Jezus), ale w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego (Mt 28,19).

Kto uczestniczył w Wieczerzy Pańskiej? Według omawianego tekstu, „Współuczestniczą w niej: 1) Jehowa Bóg, który zadbał o dostarczenie okupu, 2) Jezus Chrystus „Baranek Boży”, który złożył swe życie w ofierze, oraz 3) duchowi bracia Jezusa. Spożywając chleb i wino, ci ostatni dają do zrozumienia, że są zjednoczeni z Chrystusem (Jana 1: 29; 1 Koryntian 10: 16, 17). Pokazują też, że jako namaszczeni duchem uczniowie Jezusa są objęci «nowym przymierzem»” [pisownia oryginalna – dop. Z.CH.]. Jak wiadomo, w języku hebrajskim nie ma samogłosek, a imię Boga, święty tetragram „JHWH” żaden biblista (zwłaszcza żydowski) nie wymawia tak, jak Świadkowie! Ten błąd pochodzi prawdopodobnie z podstawienia do spółgłosek JHWH samogłosek z dwóch innych słów, dużo częściej używanych, niż wypowiadane raz w roku przez Arcykapłana imię „Jahwe”; ze słów Adonaj (gr. Kyrios, czyli Pan) albo Elohim (gr. Theos, czyli Bóg). W wyniku tego podstawienia otrzymamy słowo Jahowah albo Jehowih.

Apostołowie przed Męką Pańską, czyli w Wieczerniku, nie byli – jak pisze autor tekstu – namaszczeni Duchem Świętym. Stało się to zgodnie z tekstem z Dziejów Apostolskich dopiero 50 dni po zmartwychwstaniu (Dz 2,1-13). Informacje na temat Eucharystii zawarte w omawianym opracowaniu Świadków Jehowy są nie tylko nierzetelne, ale w wielu miejscach po prostu mijają się z prawdą. Sami zaś Świadkowie nie tylko prawdziwymi, ale w ogóle nie są żadnymi chrześcijanami. Co o Eucharystii mówią fakty? Zupełnie co innego niż omawiany tekst! Aktywność Świadków sprawia, że trzeba po raz kolejny zająć się ich pełną sprzeczności doktryną, by katolików wyposażyć w argumenty ukazujące prawdziwą naukę Ewangelii, z którą Świadkowie Jehowy nie wiele mają wspólnego.

2018-11-28 11:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Program duszpasterski 2020/21: „Zgromadzeni na świętej wieczerzy”

[ TEMATY ]

Eucharystia

Adobe. Stock.pl

„Zgromadzeni na świętej wieczerzy”, to tytuł programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce na kolejny rok liturgiczny, który rozpocznie się w pierwszą niedzielę Adwentu. A jego mottem są słowa: "Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba” (J. 6,32). Rok ten będzie drugim etapem trzyletniego programu duszpasterskiego pod hasłem: „Eucharystia daje życie”. Jego zasadniczym celem jest pogłębienie wśród wiernych znaczenia tajemnicy Eucharystii jako centrum życia chrześcijańskiego, rozumienia symboliki celebracji eucharystycznych i częstego uczestnictwa w nich.

- Program na pierwszy rok (przeżywany obecnie) trzyletniego cyklu był zaproszeniem wiernych do bardziej świadomego udziału w tajemnicy Eucharystii – wielkiej tajemnicy naszej wiary – wyjaśnia abp Wiktor Skworc, przewodniczący Komisji ds. Duszpasterstwa KEP, która jest odpowiedzialna za przygotowanie programu.
CZYTAJ DALEJ

Boże Narodzenie na ostrym dyżurze

2024-12-17 12:16

Niedziela Ogólnopolska 51/2024, str. 20-22

[ TEMATY ]

szpital

święta

wigilia

Biuro prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Kolędnicy pojawiają się na szpitalnych korytarzach w ramach wizyty duszpasterskiej metropolity krakowskiego

Kolędnicy pojawiają się na szpitalnych korytarzach w ramach wizyty duszpasterskiej metropolity krakowskiego

Wigilia, Boże Narodzenie to nie jest w szpitalu radosny czas – mówi prof. Janusz Skalski, wieloletni dyrektor Instytutu Pediatrii Collegium Medicum UJ w Krakowie.

Kardiochirurg, specjalista w zakresie chirurgii dziecięcej i kardiochirurgii, w tym wieloetapowego leczenia dzieci z pojedynczą komorą serca, wielokrotnie spędzał czas świąteczny z małymi pacjentami Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego (USD). Przyznaje, że zespół medyczny stara się, aby Wigilia, Boże Narodzenie były świętowane wspólnie. Podkreśla jednak, że jeśli to tylko możliwe, to małym pacjentom pozwala się wyjechać na święta do domu. – Spędzenie świątecznego czasu z rodziną może pozytywnie wpłynąć na psychikę chorego dziecka – wyjaśnia i dodaje: – W szpitalu pozostają tylko te dzieci, które potrzebują stałej opieki medycznej. Z myślą o nich i ich rodzicach, czy opiekunach na oddziałach są ubierane choinki, a personel medyczny, zwłaszcza panie pielęgniarki, które mają w wigilijny wieczór dyżur, przygotowują wieczerzę z przynoszonych potraw. Dyżurni lekarze zazwyczaj dołączają ze swymi wiktuałami. Ale Wigilia, Boże Narodzenie to nie jest w szpitalu radosny czas...
CZYTAJ DALEJ

Dziś Bóg nas zaprasza, byśmy ruszyli w drogę

2024-12-20 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Przed nami czas świątecznych spotkań. Być może już pierwsi goście przekraczają próg naszych domów. Czy towarzyszy tym spotkaniom tyle radości co Maryi i Elżbiecie? Czy spotkania te budują naszą wiarę, wzmacniają więzi, otwierają na przychodzącego Jezusa?

Jakże często stawiamy Jezusa na marginesie własnego życia. Barszcz jest już ugotowany, pierogi ulepione, okna umyte… A potem przeżyjemy święta, jakby Jezusa pośród nas nie było. A może nawet przeżyjemy je wśród kłótni i waśni. Zupełnie czegoś innego uczą nas dziś Maryja z Elżbietą. Prawdziwe spotkanie to takie, gdzie niesiemy drugiemu Jezusa w swym sercu, a On sprawia, że wszystko zostaje przemienione w radość.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję