Reklama

oswajanie wiary

Jeszcze słodszy powrót do domu

41. Europejskie Spotkanie Młodych zorganizowane przez ekumeniczną Wspólnotę z francuskiego Taizé za nami. Od 28 grudnia 2018 do 1 stycznia 2019 r. Madryt gościł ponad 15 tys. młodych Europejczyków z 65 krajów, wśród których było ok. 3,5 tys. Polaków, stanowiących już tradycyjnie największą grupę zagraniczną. Organizatorów wspierało ok. tysiąca wolontariuszy z Hiszpanii i innych krajów. Młodych pielgrzymów przyjęło ponad 150 parafii stołecznych. Głównym tematem tegorocznego spotkania była gościnność. W ostatnich słowach do uczestników wydarzenia przeor Taizé br. Alois wezwał do otwarcia się na drugiego człowieka. Przedstawił też trzy wyzwania służące budowaniu pokoju: działania na rzecz niwelowania różnic między bogatymi a biednymi, wspieranie inicjatyw na rzecz przyjmowania imigrantów i uchodźców oraz przeciwdziałanie bezmyślnej eksploatacji zasobów naturalnych i niszczeniu przyrody. (red., KAI)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas 41. Europejskiego Spotkania Młodych w Madrycie przeor ekumenicznej Wspólnoty Taizé, br. Alois Löser, ogłosił Wrocław kolejnym miejscem spotkania. Wrocław na przełomie 2019 i 2020 r. będzie gościł tysiące młodych z całej Europy!

O tym wydarzeniu i o powrotach do rodzinnego miasta opowiada br. Wojciech Jerie – wrocławianin, który w 2008 r. przyjął śluby wieczyste we Wspólnocie Taizé

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

AGATA PIESZKO: – Jak zareagował wrocławianin, brat we Wspólnocie Taizé na informację, że ESM odbędzie się w przyszłym roku w rodzinnym mieście?

BR. WOJCIECH JERIE: – Oczywiście bardzo się ucieszyłem. Pamiętam dobrze zwłaszcza drugie Europejskie Spotkanie Młodych, które miało miejsce we Wrocławiu w 1995 r. Pomagałem wtedy w mojej rodzinnej, salezjańskiej parafii przy Moście Grunwaldzkim. Przekonałem też moich rodziców, aby gościć dwóch młodych pielgrzymów u nas w domu. Było to bardzo piękne doświadczenie, które wywarło realny wpływ na moje życie. Cieszę się więc, że po tylu latach wspólnota będzie miała okazję wrócić do Wrocławia, który od tamtego czasu tak bardzo się zmienił.

– Kiedy ostatnio był Brat we Wrocławiu?

Reklama

– Ostatnim razem we Wrocławiu byłem w październiku 2018 r. W ubiegłym roku kilkukrotnie miałem okazję odwiedzić moje rodzinne miasto, zazwyczaj przyjeżdżam raz, dwa razy do roku.

– Ulubione miejsce we Wrocławiu?

– Bardzo lubię przechadzkę z pl. Katedralnego przez Wyspę Piasek w kierunku Rynku.

– Dlaczego na miejsce swojej służby Bogu wybrał Brat Wspólnotę Taizé?

– Po spotkaniu europejskim w 1995 r. po raz pierwszy pojechałem do Taizé latem. Było to dla mnie bardzo piękne i ważne doświadczenie. Cisza, modlitwa, jej piękno, a jednocześnie obecność tysięcy innych młodych ludzi były dla mnie bardzo inspirujące. Po tym pierwszym tygodniowym pobycie miałem wrażenie, że powinienem to doświadczenie pogłębić. W trakcie studiów we Wrocławiu zaangażowałem się więc w jedno z wrocławskich duszpasterstw akademickich (DA Wawrzyny), a jednocześnie latem, co roku, wracałem do Taizé. Kończąc studia, zastanawiałem się, co dalej. Chciałem, aby to, co miałbym robić w przyszłości, nie tylko miało sens, ale było także odpowiedzią na to, do czego zaprasza mnie Pan Bóg. Czułem, że potrzebuję czasu, aby wsłuchać się w Jego głos. Taizé wydawało się być na to idealnym miejscem.

– Kiedy zapadła decyzja o wstąpieniu do wspólnoty?

Reklama

– Zaraz po zdanym egzaminie magisterskim, dwa dni później, byłem już w Taizé. Podczas tego pobytu zdecydowałem, aby zostać dłużej i rozeznać moje powołanie. I był to piękny czas odkrywania. Powoli zacząłem rozumieć, że Pan Bóg zaprasza mnie do oddania całego życia. Gdzie? Odpowiedź wydawała mi się oczywista. Nie szukałem innych wspólnot zakonnych, czułem, że jestem zaproszony, aby tę moją drogę kontynuować wraz z braćmi ze wspólnoty z Taizé.

– A za co Brat najbardziej ceni Europejskie Spotkania Młodych i co to spotkanie na przełomie 2019 i 2020 r. może wnieść w życie wrocławian?

– Zarówno w Taizé, jak i podczas spotkań europejskich kluczowe jest słowo „zaufanie”. Tak, spotkania europejskie pozwalają wielu osobom zdobyć się na zaufanie do drugiego człowieka, otworzyć drzwi swojego domu tym, których nie znamy. Okazać im piękną, bezinteresowną gościnność. Dzięki temu otwierają się też nasze serca, pomaga nam to odnaleźć radość. Myślę, że kolejne spotkanie europejskie będzie do tego okazją.

2019-01-08 11:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybrałam sinologię

Jestem świeżo upieczoną studentką i chciałabym podzielić się z wami kilkoma ciekawostkami dotyczącymi mojego nietypowego kierunku studiów. Mowa o sinologii – większość ludzi, gdy słyszy to słowo, pyta: „Co to jest?!”. Za pojęciem „sinologia”, wywodzącym się z łac. sina (Chiny), kryje się filologia chińska.
CZYTAJ DALEJ

Biskup warszawsko-praski zaapelował o pomoc poszkodowanym w pożarze w Ząbkach

2025-07-05 10:51

[ TEMATY ]

pożar

bp Romuald Kamiński

biskup warszawsko‑praski

Ząbki

PA

Budynki po pożarze w Ząbkach

Budynki po pożarze w Ząbkach

Biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński zaapelował o pomoc poszkodowanym w pożarze bloków mieszkalnych w Ząbkach. W niedzielę po wszystkich mszach przeprowadzona będzie zbiórka pieniężna do puszek.

W piątek rano opanowano pożar wielorodzinnego budynku przy ul. Powstańców w podwarszawskich Ząbkach. Strażacy poinformowali, że ogień strawił cały dach obiektu, spłonęły też wszystkie lokale mieszkalne na czwartej kondygnacji, a pozostałe mieszkania są zniszczone m.in. przez zalanie. W 211 mieszkaniach budynku mieszkało ponad pięćset osób. Nikt nie zginął.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanka w rządzie Syrii: różnorodność jako szansa

2025-07-05 17:23

[ TEMATY ]

szansa

chrześcijanka

różnorodność

rząd Syrii

PAP/EPA

Flaga syryjska

Flaga syryjska

Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.

Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję