Reklama

SP nr 25 w Lublinie

Szkoła z tradycjami

Niedziela lubelska 15/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasza szkoła jest przyjazna, bezpieczna,
promująca wiedzę, ucząca szacunku.

"Szkoła to nasz drugi dom"

Te słowa określają misję, jaką realizuje Szkoła Podstawowa nr 25 im. W. Broniewskiego w Lublinie, która znajduje się przy ul. Sierocej. Szkoła to nie tylko budynek, ale przede wszystkim ci, którzy ją tworzą - uczniowie, nauczyciele, rodzice. W specjalnym folderze wydanym na 80-lecie Szkoły, które uroczyście obchodzono w 1999 r., napisano, że stała się ona "Rodziną z prawdziwymi wartościami, tradycjami i obyczajami". Jednak Szkoła to nie tylko historia, ale też teraźniejszość i przyszłość.
Plusem Szkoły jest jej korzystne usytuowanie - w centrum miasta. Do zalet, jak podkreśla dyrektor C. Nikolska, należy zaliczyć kameralność, na którą składa się liczba uczniów - ok. 500. To przekłada się na wielkość klas, w których uczy się 20-25 uczniów. W związku z tym nauczyciel ma okazję, aby poświęcić więcej uwagi i troski każdemu dziecku. Zajęcia odbywają się jednozmianowo, a prowadzi je wysoko wykwalifikowana kadra pedagogiczna. Edukacji dzieci służy odpowiednia baza - sala gimnastyczna, trawiaste boisko, świetlica, pracownia komputerowa z dostępem do Internetu, biblioteka, stołówka (najbiedniejsze dzieci mogą korzystać z bezpłatnych obiadów). W szkole jest zapewniona opieka medyczna. Ponadto poza lekcjami uczniowie korzystają z bezpłatnych kół zainteresowań (matematyczne, polonistyczne, ekologiczne, przyrodnicze, plastyczne, historyczne, zespół muzyczny, chór, SKS) oraz zajęć wyrównawczych. Szczególnie istotna jest pomoc logopedy i gimnastyka korekcyjna oraz wsparcie psychologiczno-pedagogiczne ze strony pedagoga szkolnego. Wśród planów na przyszłość znajduje się unowocześnienie pracowni komputerowej i komputeryzacja biblioteki.
Uczniowie od klasy I do VI uczą się języka angielskiego. Z tym wiąże się nawiązanie przez Szkołę współpracy ze szkołami we Francji, Finlandii i Norwegii, co ma motywować do lepszej nauki języków. Poza tym uczniowie mają szansę brać udział w konkursach ogólnopolskich, wojewódzkich, międzyszkolnych, a także w Europejskich Projektach Edukacyjnych. Wśród uczniów Szkoły są również laureaci 1 i 2 miejsc.
Warto podkreślić, że Szkoła jest otwarta. Uczniowie kl. I-III uczestniczą w lekcjach muzealnych, a w poprzednich latach chodziły na zajęcia do teatru, skansenu, zaś klasy starsze poznają świat sztuki w ramach Młodzieżowej Akademii Filmowej. Organizowane są wycieczki, także w ramach "Zielonej Szkoły". Szkoła otwarta jest na współpracę z innymi placówkami, zwłaszcza tymi, które są w okolicy: Dom Dziecka, Ośrodek dla Dzieci Słabowidzących, szkoła przyszpitalna przy ul. Chodźki, gdzie został rozegrany turniej sportowy, przedszkola. Uczniowie przygotowywali się do przedstawienia jasełek w lubelskiej Szopce. Niestety, w noc przed występem dzieci ze Szkoły nr 25 szopka spłonęła.
W wychowaniu dziecka pierwszorzędną rolę odgrywają rodzice - to jest ich prawo i obowiązek. Dlatego też cieszy fakt, że - jak zauważa Pani Dyrektor - współpraca z rodzicami układa się wzorcowo. Rodzice chętnie włączają się w życie szkoły, wspomagają ją organizacyjnie i finansowo, mają wpływ na to, co dzieje się w szkole. Ważną rolę w formowaniu młodego pokolenia odgrywa Kościół, dlatego istotna jest dobra współpraca z parafią św. Mikołaja na Czwartku, na terenie której znajduje się szkoła.
Można więc stwierdzić, że wszystko przebiega normalnie. Ale właśnie, czy nie potrzeba nam normalności, spokojnej i wytrwałej pracy, troski o wychowanie młodego pokolenia, zamiast szukania sensacji? Temu chce służyć Szkoła Podstawowa nr 25. O tej atmosferze świadczą wypowiedzi absolwentów, z których jeden napisał: "Do tej szkoły chodzili: mój tata, wujek, ciocia, rodzeństwo. Chciałbym, żeby i moje dzieci do niej uczęszczały".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Boże Ciało: Chrystus w Eucharystii wychodzi nam naprzeciw

Chrystus w Eucharystii wychodzi nam naprzeciw. Zawiera z nami przymierze. Sprzymierzmy się więc i my z Nim - powiedział abp Adrian Galbas. Centralne uroczystości Bożego Ciała w Warszawie rozpoczęły się Mszą św. sprawowaną w archikatedrze warszawskiej pod przewodnictwem metropolity warszawskiego. Bezpośrednio po liturgii wyruszyła uroczysta procesja eucharystyczna do czterech ołtarzy, która zakończyła się na placu Piłsudskiego.

Na zakończenie uroczystości abp Adrian Galbas wygłosił homilię poświęconą Eucharystii jako sakramentowi nowego przymierza. Duchowny przypomniał, że Bóg zawarł ze swoim ludem nowe przymierze nie krwią cielców, jak na Synaju, ale poprzez Ofiarę Syna Bożego. - „To jest Krew moja, nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów” - cytował słowa Jezusa wypowiadane w czasie każdej Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Kwietne dywany dla Jezusa

2025-06-19 20:11

Magdalena Lewandowska

Kwietny dywan przed kościołem w parafii św. Jadwigi Śląskiej na Kozanowie.

Kwietny dywan przed kościołem w parafii św. Jadwigi Śląskiej na Kozanowie.

– To naturalne, że człowiek przynosi Bogu to, co jest najlepsze, najcenniejsze, najpiękniejsze, bo Pan jest godzien naszej czci – mówi ks. Jakub Wiechnik.

W coraz większej liczbie parafii archidiecezji wrocławskiej układanie kwietnych dywanów na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa staje się tradycją. W parafii św. Maksymiliana na wrocławskim Gądowie taki dywan powstał po raz trzeci. Inspirację zaczerpnęli od sąsiadów z parafii św. Jadwigi Śląskiej na Kozanowie. – Kiedy byłem jeszcze klerykiem w seminarium, patrzyłem z podziwem, jak pięknie z parafianami kwietny dywan organizuje ks. Andrzej Szczepański na Kozanowie i pomyślałem, że w przyszłości w swojej parafii też chciałbym tak aktywizować ludzi. I udało się, jak przyszedłem do parafii św. Maksymiliana – opowiada ks. Jakub Wiechnik, wikariusz z parafii św. Maksymiliana. Pomaga mu głównie charyzmatyczna wspólnota „Benedictus”, ale w przygotowania chętnie włączają się także inni parafianie. Powstawanie tegorocznego kwietnego dywany trwało trzy dni: – W poniedziałek panowie taśmą dwustronną przyczepili folię ochronną do posadzki i zabezpieczyli podłogę. Biegnie ona przez cały kościół, od ołtarza aż pod chór. Drugiego dnia znosiliśmy chodniki, które kładliśmy na tę folię, a na niej układaliśmy gałązki tui. W środę z kwiatów, które ludzie przynosili od kilku dni, układaliśmy już kompozycje kwiatowe. Głównie piwonie i róże. Jeździliśmy też na pole piwonii pod Wrocławiem dzięki życzliwości pani Moniki – wyjaśnia ks. Jakub. Nie ma z góry gotowego projektu – to inwencja osób zaangażowanych w dekorację, ich wspólna praca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję