Reklama

Niedziela Świdnicka

W Misyjnej Rodzinie

Niedziela świdnicka 3/2019, str. I

[ TEMATY ]

misje

Ks. Grzegorz Umiński

Bp Ignacy Dec z rodzinami osób przebywających na misjach, pochodzących z diecezji świdnickiej

Bp Ignacy Dec z rodzinami osób
przebywających na misjach, pochodzących
z diecezji świdnickiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Domu Zgromadzenia Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera w Świdnicy odbyło się doroczne świąteczne spotkanie biskupa świdnickiego Ignacego Deca z rodzinami osób przebywających na misjach, pochodzących z naszej diecezji. Posługują oni m.in. w Boliwii, Sudanie Południowym, Meksyku, Peru. Najdłużej, bo od roku 1979 na Kubie pracuje wywodząca się z Nowej Rudy salezjanka s. Henryka Milczarek, a rok później swoją misyjną pracę w Brazylii rozpoczął pochodzący z Niemczy ks. Franciszek Hanuszkiewicz.

Spotkanie zainaugurowała Eucharystia koncelebrowana w klasztornej kaplicy w intencji misjonarzy, ich rodzin i z prośbą o nowe powołania misyjne. W homilii Ksiądz Biskup przypomniał m.in., że na co dzień powinniśmy działać w mocy Bożego Ducha jako uczniowie pańscy, których Jezus stale obdarza mocą Ducha Świętego. Podkreślił, że czas pracy misyjnej jest ciągle przed nami, bo – jak powiedział– połowa ludzkości nie zna jeszcze Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zdaniem Księdza Biskupa niepokojącym zjawiskiem jest dzisiaj fakt, że o ile kiedyś takie kraje jak np. Portugalia, Hiszpania, Francja, państwa Beneluksu wysyłały swoich obywateli na misje, to dzisiaj do posługi w Niemczech przyjeżdżają hinduscy księża katoliccy. Dzieje się tak dlatego, że Europa zaniedbała się w pobożności i dała się zbałamucić. Kaznodzieja zwrócił w tym kontekście uwagę na niepokojące obecnie zjawisko agresji na Kościół, stawania się znakiem sprzeciwu dla Jezusa. Mamy z tym do czynienia w krajach, w których zadomowił się islam, szczególnie na Bliskim Wschodzie, w Afryce Północnej. Tam chrześcijanie cierpią, giną. W XX wieku zginęło więcej chrześcijan niż w ciągu dziewiętnastu poprzednich stuleci istnienia chrześcijaństwa. Taką rzeź nazywamy czasem „wiekiem kainowym”.

– Dzisiaj jest tak rozgłaszany kult Miłosierdzia Bożego po to, żeby Bóg miał litość nad światem, który błądzi, nie zachowuje Jego przykazań. Dlatego też niezbędna jest nasza współpraca z tymi, którzy głoszą Chrystusa, wsparcie nie tylko materialne, ale i modlitewne, które możemy wszyscy podejmować. Bo zbawienie Jezusa jest darem dla wszystkich narodów – akcentował bp Ignacy Dec. Dodał, że Bóg potrzebuje ludzi, którzy to zbawienie zaniosą, będą głosili i przekażą potem w posłudze sakramentalnej.

Pasterz Kościoła świdnickiego stwierdził, iż musimy ciągle modlić się o nowe powołania misyjne, bo decyzje, żeby opuścić dom rodzinny, swoją parafię, diecezję, Ojczyznę i gdzieś daleko przeżywać potem tęsknotę za tym ojczystym domem są bardzo trudne. To jest wyrzeczenie.

Zabierając głos w czasie Mszy św., dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych Diecezji Świdnickiej ks. kan. Tadeusz Faryś powiedział, że modlitwa w intencji misjonarzy pomaga, wyzwala od trosk i nadmiernych lęków oraz staje się źródłem ufności w Opatrzność Bożą, uświadamia o misyjnym posłannictwie Kościoła, który jak statek płynie do portu Ojca. – Każdy misjonarz jest ambasadorem Boga, Kościoła i Polski. Niech to będzie źródłem dumy i pokoju – podkreślił ks. Faryś.

2019-01-16 11:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzymają się dzielnie

Niedziela Ogólnopolska 1/2021, str. 26-27

[ TEMATY ]

misje

misjonarze

Archiwum ks. Tomasza Cieniucha

Misja w Peru ks. Tomasza Cieniucha

Misja w Peru ks. Tomasza Cieniucha

Cieszy nas, że 1883 polskich misjonarzy i misjonarek posługuje w 99 krajach misyjnych – napisał w komunikacie na Dzień Modlitwy i Pomocy Misjom bp Jerzy Mazur. Taca zbierana w kościołach podczas uroczystości Objawienia Pańskiego jest przeznaczona na pomoc misjonarzom – najlepszym ambasadorom Kościoła i Polski.

Niektórzy publicyści z pewną satysfakcją pisali o „równościowym” charakterze pandemii. Wirus atakował wszystkich, bez wyjątku – Północ i Południe, bogatych i biednych. Nie miał względu na kolor skóry, rasę, religię czy wskaźnik „PKB per capita”. Bez wątpienia na pandemii – tak się dzieje zawsze – najbardziej stracili najubożsi tego świata, bo choć może, tak jak w Afryce – ze względu na młodszą populację, mniejszą gęstość zaludnienia, większą możliwość czy konieczność przebywania na wolnym powietrzu – zebrała ona mniejsze żniwo, to sytuacja wielu najbiedniejszych krajów się pogorszyła. Zresztą nie chodzi tylko o Afrykę. – Epidemia w dużo większym stopniu dotknęła ubogą ludność Ameryki Łacińskiej niż Afryki. Dla Afrykańczyków to jedna z plag, która się szerzy zwłaszcza w dużych skupiskach ludzi. W buszu, daleko od wielkich miast, jest bezpieczniej. Afrykańczycy uważają koronawirusa za problem „białych” – powiedział w rozmowie z Niedzielą o. Kazimierz Szymczycha, werbista, sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji.
CZYTAJ DALEJ

Po pożarze kościół w Lublinie grozi zawaleniem. Będzie rozbiórka?

2025-12-29 18:37

[ TEMATY ]

Kościół

pożar

Lublin

grozi zawaleniem

rozbiórka

Archidiecezja Lubelska/Małgorzata Oroń

Po pożarze poddasza i dachu kościoła Najświętszego Serca Jezusowego przy ul. Kunickiego w Lublinie świątynia grozi zawaleniem – podał w poniedziałek nadzór budowlany. Świątynia ma zostać wyłączona z użytkowania. Proboszcz zapowiedział jej przebudowę.

Rzecznik Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowalnego w Lublinie Paweł Kwiecień zapowiedział PAP, że jeszcze w poniedziałek inspektorat wyda decyzję o wyłączeniu z użytkowania kościoła do 7 stycznia. Do tego czasu właściciel ma wykonać doraźne zabezpieczenia i oznaczyć budynek, który grozi zawaleniem.
CZYTAJ DALEJ

USA: od 1991 r. zamknięto 70 proc. klinik aborcyjnych

2025-12-30 11:40

[ TEMATY ]

aborcja

Stany Zjednoczone

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Jak wynika z najnowszego raportu Operation Rescue, tylko w mijającym roku zamknięto w Stanach Zjednoczonych 54 placówki, wykonujące aborcje. To największa liczba od 2022 r., która wpisuje się w długofalowy trend. Bowiem od 1991 r. z mapy klinik aborcyjnych w USA zniknęło już 70 proc. tych placówek.

Aż 36 spośród 54 zamkniętych w tym roku klinik i przychodni aborcyjnych w Stanach Zjednoczonych, związanych było z Planned Parenthood, największą instytucją, promującą w kraju dostęp do aborcji. Jak podkreślił prezes Operation Rescue, Troy Newman, cytowany przez portal Zenit, liczby te są dowodem „bardzo złego roku dla Planned Parenthood, ale zarazem wyjątkowego dla nienarodzonych”. Ekspert podkreslił również bezpośredni wpływ zamykania klinik na ratowanie życia nienarodzonych dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję