Reklama

Wdzięczni Polacy budują Wotum1920 za pontyfikat Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Radzyminie, na przedpolach Warszawy, w sierpniu 1920 r. rozegrała się decydująca batalia wojny polsko-bolszewickiej, zwana Cudem nad Wisłą, która zdecydowała o niepodległości Polski i uratowała Europę przed bolszewizmem. W tym właśnie miejscu powstaje sanktuarium św. Jana Pawła II – wotum wdzięczności na jego setne urodziny oraz setną rocznicę zwycięstwa pod Radzyminem. Trwa zbiórka pieniędzy na ostatni etap prac wykończeniowych tej wyjątkowej świątyni – www.wotum1920.pl .

Z 50-metrowej wieży budowanej radzymińskiej świątyni rozpościera się widok na pamiętające bitwę pola. To historyczne miejsce pełne jest wzniosłych, patriotycznych i chrześcijańskich symboli. Wojna polsko-bolszewicka obfitowała w wiele operacji wojskowych, które zasługują na ogromne uznanie. Dzięki bohaterskiej postawie żołnierzy, strategicznemu zmysłowi dowódców oraz wierze w opiekę Bożą całego narodu obroniona została dopiero co odzyskana niepodległość. Kto mógł, chwycił za broń i walczył. Pozostali rzucili się na kolana i oddali los całej Polski w ręce Boga. Wiara dowództwa i narodu była ogromna – to ona doprowadziła do polskiej wiktorii, do Cudu nad Wisłą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Sto lat po tych wydarzeniach, w 2020 r., w tym samym miejscu zostanie poświęcone sanktuarium św. Jana Pawła II w Radzyminie. – Wznosimy tę świątynię jako wotum wdzięczności na setną rocznicę Bitwy Warszawskiej, zwanej Cudem nad Wisłą, decydującej bitwy w wojnie polsko-bolszewickiej, oraz w setną rocznicę urodzin papieża Jana Pawła II – powiedział kustosz sanktuarium ks. Krzysztof Ziółkowski.

Jan Paweł II jest patronem radzymińskiej parafii. 13 czerwca 1999 r. odwiedził Radzymin i oddał cześć żołnierzom poległym w bitwie 1920 r. Spotkał się także z żyjącymi jeszcze wówczas weteranami tamtej wojny. Papież wielokrotnie odwoływał się do wielkiego zwycięstwa, także w bardzo osobistym kontekście: „Wiecie, że urodziłem się w 1920 r. w maju, w tym czasie, kiedy bolszewicy szli na Warszawę. I dlatego noszę w sobie od urodzenia wielki dług wdzięczności w stosunku do tych, którzy podjęli walkę z najeźdźcą i zwyciężyli”.

W każdą pierwszą niedzielę miesiąca na Mszy św. o godz. 11.30 modlimy się w intencji ofiarodawców i darczyńców na budowę sanktuarium, a każdego 18. dnia miesiąca przy relikwiach św. Jana Pawła II w powierzonych intencjach o uzdrowienia duchowe i fizyczne.

Sanktuarium od początku budowane jest ze środków pochodzących od darczyńców – parafii wspomagających oraz osób indywidualnych, a także z tzw. cegiełek rozprowadzanych podczas rekolekcji głoszonych przez ks. Ziółkowskiego, proboszcza parafii św. Jana Pawła II oraz kustosza powstającego w Radzyminie sanktuarium. To już ostatni etap prac, który musi się zakończyć wiosną 2020 r., aby właśnie wtedy odbyło się uroczyste poświęcenie sanktuarium.

Każdy, kto pragnie podziękować Polakom broniącym polskiej niepodległości – tym walczącym w 1920 r. w Bitwie Warszawskiej oraz św. Janowi Pawłowi II, wiernemu synowi polskiej ziemi, który swoją obecnością na cmentarzu w Radzyminie oddał cześć poległym w Bitwie Warszawskiej, a żyjącym bohaterom zwrócił godność, może wesprzeć budowę sanktuarium św. Jana Pawła II w Radzyminie przez stronę www.wotum1920.pl lub tradycyjnym przelewem.

Nr konta bankowego budowy sanktuarium: 72 8015 0004 0041 4168 2040 0001.

2019-05-08 08:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Austria: żałoba i przerażenie po strzelaninie w Grazu

2025-06-10 20:19

[ TEMATY ]

zamach

PAP

Styryjscy biskupi i inni przedstawiciele Kościołów w Austrii, a także politycy wyrazili swoje przerażenie wtorkową strzelaniną w szkole w Grazu. Kościoły zapewniły o swojej modlitwie i wsparciu dla poszkodowanych. Według wstępnych szacunków nie żyje co najmniej 10 osób, a co najmniej 28 jest rannych. Liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć. Policja przekazała, że sprawca masakry, były uczeń szkoły, popełnił samobójstwo.

Biskup Grazu Wilhelm Krautwaschl i biskup pomocniczy Johannes Freitag wyrazili swój szok natychmiast po strzelaninie. „Ten szalony czyn w szkole w Grazu pozostawia nas oszołomionych i wstrząśniętych”, napisali biskupi w komunikacie prasowym. „Nasze najgłębsze współczucie kierujemy do uczniów, kadry nauczycielskiej i ich rodzin”, podkreślili hierarchowie. „Towarzyszymy wszystkim naszymi modlitwami i jesteśmy tutaj dla wszystkich dotkniętych, na ile możemy. Jednocześnie dziękujemy wszystkim, którzy pomagają”, zapewnili.
CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął nuncjusza apostolskiego na Ukrainie: „Podzieliłem się nadzieją i bólem”

2025-06-10 09:27

[ TEMATY ]

Ukraina

Nuncjusz Apostolski

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV i Abp Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski na Ukrainie

Papież Leon XIV i Abp Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski na Ukrainie

Abp Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski na Ukrainie, spotkał się z Papieżem Leonem XIV w Watykanie. Podczas audiencji 6 czerwca przekazał Ojcu Świętemu „nadzieję i ból” Ukrainy dotkniętej wojną. Jak podkreślił w rozmowie z Vatican News spotkanie miało charakter „duchowy i modlitewny”.

Nadzieja, modlitwa, świadectwa ludzi i smutek z powodu ostatnich intensywnych ataków na Ukrainie - tym właśnie podzielił się nuncjusz apostolski podczas spotkania w Pałacu Apostolskim w Watykanie. „To było bardzo ważne spotkanie, przygotowane wielką modlitwą - moją, współpracowników nuncjatury w Kijowie, biskupów, a nawet urzędników państwowych Ukrainy” - powiedział abp Kulbokas. Dodał: „Skupiliśmy się na sytuacji Kościoła w czasie wojny. Chciałem poczuć serce papieża i podzielić się własnymi doświadczeniami duchowymi. To była bardzo pocieszająca rozmowa, wypełniona modlitwą, która jest naszą najpotężniejszą bronią”.
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 4

2025-06-10 18:35

ks. Łukasz Romańczuk

Wczoraj zapomniałem powiedzieć o jednym ze świętych, który towarzyszył nam przez cala drogę. Gdy rozpoczynaliśmy wędrówkę z Sutri na placu była figura tego świętego. Podobnie w kościele, w którym sprawowaliśmy Mszę świętą tak żeby jego obraz i figura. Święty ten jest bardzo charakterystyczny ponieważ obok jego nóg jest świnia. Patrząc oddali na tę figurę myślałem że to Święty Roch a zwierzę pod jego stopami to pies. Przyjrzałem się jednak bliżej okazało się że jest to prosiaczek.

A wspomnianym świętym jest święty Antoni Opat, znany także jako Pustelnik. Swoje wspomnienie liturgiczne ma 17 stycznia a dlatego jest ukazywany z prosiaczkiem ponieważ według pewnej historii, gdy podróżował drogą morską pewna locha przyniosła do niego chory prosię, on uczynił na nim znak krzyża. Prosię wyzdrowiało. Co ciekawe dzisiejszy dzień, także jest z prosiakiem w tle. A związany jest on z sanktuarium, które mijaliśmy po drodze. Santuario Madonna della Sorbo. Swoje początki sakralne to miejsce ma w 1427 roku, kiedy to papież Marcin V przekazał to miejsce karmelitom. Według miejscowych opowieści krąży historia o objawieniu Matki Bożej i dlatego jest w tym miejscu kult maryjny Historia opowiada o człowieku z jedną ręką, który pasł świnie w dolinie Sorbo. Pewnego dnia, szukając jednej z zabłąkanych świń, znalazł ją w pobliżu jarzębiny, gdzie ukazała mu się Madonna. Maryja sprawiła, że ręka młodzieńca odrosła i powiedziała do niego: „Idź do wsi i przekonaj ich, aby zbudowali sanktuarium na tym wzgórzu. Każdy, kto przyjdzie tu w procesji, otrzyma moją łaskę. Jeśli ci nie uwierzą, pokaż im swoją rękę”. Nie znając tej historii, mogę powiedzieć, że Via Francigena pomaga, aby tę prośbę zrealizować. Do sanktuarium prowadzi 14 krzyży, na których znajdują się tabliczki z numerami stacji. Pierwszy krzyż czyli pierwsza stacja jest już około 3,5 km od sanktuarium. To idealny dystans, aby między poszczególnymi stacjami rozważać te ważne wydarzenia, związane z misterium naszego zbawienia. Idąc między stacjami była idealna przestrzeń, aby te 14 stacji odnieść do życia swojego oraz wydarzeń, które dzieją się obecnie w Kościele, świecie, czy też w sposób szczególny mnie dotykają. Takie myśli wypływające z serca i wlewające nadzieję. Żałuję tylko, że nie udało mi się ich nagrać, bo chętnie bym do nich jeszcze wrócił, a pamięć niestety bywa ulotna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję