Reklama

Przesłanie z Medjugorie

Już po raz 12. w wiedeńskiej katedrze św. Szczepana modlono się w intencji pokoju – Medjugorje-Friedensgebet „Message for You”. To jedno z największych wydarzeń religijnych w Austrii. W tym roku wzięło w nim udział ponad 3 tys. wiernych przybyłych z całej Austrii oraz z zagranicy

Niedziela Ogólnopolska 40/2019, str. 20-21

©Gebetsaktion Medjugorje Wien

Katedra św. Szczepana w Wiedniu dawno nie widziała takich tłumów

Katedra św. Szczepana w Wiedniu
dawno nie widziała takich tłumów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sześciogodzinne spotkanie modlitewne poprowadził arcybiskup Wiednia kard. Christoph Schönborn, który również przewodniczył Mszy św. Wśród obecnych, obok wielu grup modlitewnych, osób prywatnych oraz zaproszonych gości, było ponad stu kapłanów i przedstawicieli różnych zakonów, m.in. opat Cystersów z Heiligenkreuz o. Maximilian Heim oraz były dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w Austrii ks. Leo Maasburg.

Kard. Schönborn modlitwę o pokój określił jako główne przesłanie z Medjugorie. Podczas kazania nawiązał do tego „błogosławionego miejsca”, które nazwał „największym konfesjonałem świata”, i podkreślił, że „największym cudem Medjugorie jest sakrament pojednania”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gościem specjalnym spotkania była Marija Pavlović-Lunetti, jedna z sześciorga widzących z Medjugorie. Podzieliła się ona z wiernymi szczególnym świadectwem o objawieniach Matki Bożej. W jej przekonaniu, zadaniem objawień maryjnych jest poruszać ludzi i nimi „wstrząsać” oraz pomóc im zrozumieć fakt, że bez Boga nie ma przyszłości ani życia wiecznego. Comiesięczne orędzia kierowane do ludzkości, które Marija Pavlović-Lunetti otrzymuje od Matki Bożej w swych widzeniach, to apele o pokój, wiarę, nawrócenie, post i modlitwę. Są one „wołaniem Boga, gestem Jego miłości i człowieczeństwa” – zaznaczyła wizjonerka.

Reklama

Arcybiskup Wiednia ma szczególne związki z Medjugorie. Od 2008 r. jest gospodarzem modlitwy o pokój w wiedeńskiej katedrze. Wydarzenie to, znane pod nazwą „Message for You”, jest najważniejszym i największym poza granicami Bośni i Hercegowiny spotkaniem modlitewnym w duchu Medjugorie. Kardynał Schönborn odwiedził Medjugorie w 2010 r. Od tego czasu pozostaje pod wrażeniem duchowej atmosfery tego miejsca i jako jedyny biskup corocznie kieruje specjalne przesłanie do młodych ludzi przybywających tam z różnych stron świata na Międzynarodowy Festiwal Młodych – Mladifest. W swoich orędziach arcybiskup Wiednia dziękuje młodzieży za to, że dzięki niej ten festiwal stał się największym katolickim spotkaniem modlitewnym w Europie.

Również w sierpniu br. kard. Schönborn skierował swoje słowa do uczestników Mladifestu. Było to szczególne przesłanie, gdyż okazja była szczególna – w tym roku festiwal odbywał się po raz 30. Uczestniczyło w nim przeszło 50 tys. młodych ludzi oraz ponad 600 kapłanów z 80 krajów. Dzięki zezwoleniu papieża Franciszka z maja br. w tegorocznym spotkaniu młodzieży wzięło oficjalnie udział 14 kardynałów, arcybiskupów i biskupów. Przybyli także przedstawiciele Watykanu: wikariusz Ojca Świętego dla diecezji rzymskiej – kard. Angelo De Donatis oraz przewodniczący Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji – abp Rino Fisichella.

W tegorocznym przesłaniu arcybiskup Wiednia zaznaczył, że papież Franciszek w ostatnich latach dawał do zrozumienia, iż „Medjugorie jest miejscem błogosławionym, w którym Matka Boża, Gospa, jest blisko ludzi i udziela tak wiele pomocy”. „Tutaj niebo jest blisko nas, tutaj Gospa daje tyle pocieszenia i nawrócenia, tutaj wielu z was odkrywa radość spowiedzi, sakramentu przebaczenia. Tutaj doświadczacie wspólnoty w wierze, tutaj nawiązujecie przyjaźnie, tutaj doświadczacie wielu wewnętrznych uzdrowień ran życia” – napisał kard. Schönborn w liście do młodzieży zebranej na Mladifeście. Równocześnie wyraził głębokie pragnienie wzięcia udziału w przyszłorocznym Międzynarodowym Festiwalu Młodych w Medjugorie.

2019-10-01 13:55

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

Boże Ciało i wianki

Niedziela łowicka 21/2005

www.swietarodzina.pila.pl

Boże Ciało, zwane od czasów Soboru Watykańskiego II Uroczystością Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, jest liturgicznym świętem wdzięczności za dar wiecznej obecności Jezusa na ziemi. Chrześcijanie od początków Kościoła zbierali się na łamaniu Chleba, sławiąc Boga ukrytego w ziemskim chlebie. Święto jest przedłużeniem Wielkiego Czwartku, czyli pamiątki ustanowienia Eucharystii. A z tego wynika, że uroczystość ta skryta jest w cieniu Golgoty, w misterium męki i śmierci Jezusa.

Historia święta Bożego Ciała sięga XIII wieku. W klasztorze w Mont Cornillon, w pobliżu Liege we Francji, przebywała zakonnica Julianna, która wielokrotnie miała wizję koła na wzór księżyca, a na nim widoczną plamę koloru czarnego. Nie rozumiała tego, więc zwróciła się do przełożonej. Gdy ta ją wyśmiała, Julianna zaczęła się modlić i pewnego razu usłyszała głos, oznajmiający, że czarny pas na tarczy księżyca oznacza brak osobnego święta ku czci Eucharystii, które ma umocnić wiarę, osłabioną przez różne herezje. Władze kościelne sceptycznie odnosiły się do widzeń prostej Zakonnicy. Jednak kolejne niezwykłe wydarzenie dało im wiele do myślenia. W 1263 r. w Bolsenie, niedaleko Rzymu, kapłan odprawiający Mszę św. zaczął mieć wątpliwości, czy to możliwe, aby kruchy opłatek był Ciałem Pańskim. I oto, gdy nastąpił moment przełamania Hostii, zauważył, że sączy się z niej krew i spada na białe płótno korporału na ołtarzu. Papież Urban IV nie miał już wątpliwości, że to sam Bóg domaga się święta Eucharystii i rok po tym wydarzeniu wprowadził je w Rzymie, a papież Jan XXII (1334 r.) nakazał obchodzić je w całym Kościele. Do dziś korporał z plamami krwi znajduje się we wspaniałej katedrze w Orvieto, niedaleko Bolseny. Wybudowano ją specjalnie dla tej relikwii. W Polsce po raz pierwszy święcono Boże Ciało w 1320 r., za biskupa Nankera, który przewodził diecezji krakowskiej. Nie było jednak jeszcze tak bogatych procesji, jak dziś. Dopiero wiek XVI przyniósł rozbudowane obchody święta Bożego Ciała, zwłaszcza w Krakowie, który był wówczas stolicą. Podczas procesji krakowskich prezentowały się proporce z orłami na szkarłacie, obecne było całe otoczenie dworu, szlachta, mieszczanie oraz prosty lud z podkrakowskich wsi. W czasie procesji Bożego Ciała urządzano widowiska obrzędowe lub ściśle teatralne, aby przybliżyć ich uczestnikom różne aspekty obecności Eucharystii w życiu. Nasiliło się to zwłaszcza pod koniec XVI wieku, kiedy przechodzenie na protestantyzm znacznie się nasiliło i potrzebna była zachęta do oddania czci Eucharystii. W okresie rozbiorów religijnemu charakterowi procesji Bożego Ciała przydano akcentów patriotycznych. Była to wówczas jedna z nielicznych okazji do zademonstrowania zaborcom żywej wiary. W procesjach niesiono prastare emblematy i proporce z polskimi godłami, świadczące o narodowej tożsamości. Najpiękniej jednak Boże Ciało obchodzono na polskiej wsi, gdzie dekoracją są łąki, pola i zagajniki leśne. Procesje imponowały wspaniałością strojów asyst i wielką pobożnością prostego ludu, wyrażającego na swój sposób uwielbienie dla Eucharystii. Do dziś przetrwał zwyczaj zdobienia ołtarzy zielonymi drzewami brzóz i polnymi kwiatami. Kiedyś nawet drogi wyścielano tatarakiem. Do dziś bielanki sypią też przed kroczącym z monstrancją kapłanem kolorowe płatki róż i innych kwiatów. Boże Ciało to również dzień święcenia wianków z wonnych ziół, młodych gałązek drzew i kwiatów polnych. Wieniec w starych pojęciach Słowian był godłem cnoty, symbolem dziewictwa i plonu. Wianki z ruty i kwiatów mogły nosić na głowach tylko dziewczęta. Na wsiach wierzono, że poświęcone wianki, powieszone na ścianie chaty, odpędzają pioruny, chronią przed gradem, powodzią i ogniem. Dymem ze spalonych wianków okadzano krowy, wyganiane po raz pierwszy na pastwisko. Zioła z wianków stosowano też jako lekarstwo na różne choroby. Gdzieniegdzie do poświęconych wianków dodawano paski papieru, z wypisanymi słowami czterech Ewangelii. Paski te zakopywano następnie w czterech rogach pola, dla zabezpieczenia przed wszelkim złem. Dziś Boże Ciało to jedna z niewielu już okazji, aby przyodziać najpiękniejszy strój świąteczny - strój ludowy. W Łowickiem tego dnia robi się tęczowo od łowickich pasiaków. Kto wie, czy stroje ludowe zachowałyby się do dziś, gdyby nie możliwość ich zaprezentowania podczas uroczystości kościelnych. Chwała zatem i wielkie dzięki tym duszpasterzom, którzy kładą nacisk, aby asysty procesyjne występowały w regionalnych strojach. Dzięki temu procesje Bożego Ciała są jeszcze wspanialsze, okazalsze, barwniejsze. Ukazują różnorodność bogactwa sztuki ludowej i oby tak było jak najdłużej. W ostatni czwartek oktawy Bożego Ciała, oprócz święcenia wianków z ziół i kwiatów, szczególnym ceremoniałem w naszych świątyniach jest błogosławieństwo małych dzieci. Kościoły wypełniają się najmłodszymi, często także niemowlętami, by i na nich spłynęło błogosławieństwo Boże. Wszak sam Pan Jezus mówił: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im, do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Mk 10, 13-15).
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Bp Marek Mendyk: Jest z nami Bóg, nie jesteśmy sami

2025-06-19 18:50

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

Boże Ciało

Hubert Gościmski

Biskup świdnicki Marek Mendyk niesie Najświętszy Sakrament podczas procesji Bożego Ciała ulicami Świdnicy.

Biskup świdnicki Marek Mendyk niesie Najświętszy Sakrament podczas procesji Bożego Ciała ulicami Świdnicy.

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa zgromadziła 19 czerwca tłumy wiernych w biskupim mieście. Eucharystii w katedrze świdnickiej przewodniczył bp Marek Mendyk, w koncelebrze z kapłanami parafii katedralnej.

– Siostry i bracia, uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w sposób szczególny kieruje naszą uwagę na Eucharystię – mówił na początku liturgii biskup diecezjalny. – Dziękujemy Jezusowi za cud rozmnożenia Bożego pokarmu, który każdego dnia dokonuje się na ołtarzach rozsianych po całym świecie. Dzień dzisiejszy jest szczególnym momentem, aby publicznie wyznać wiarę w Jezusa Chrystusa obecnego w najświętszej Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję