Reklama

Czy Kościół jest potrzebny?

Czy Kościół jest potrzebny, by wierzyć w Boga? – pytają ludzie zarówno wierzący, jak i poszukujący Boga. Dzieje się tak zapewne dlatego, że Kościół jawi się wielu jako swoista przeszkoda w wierze. Pragnęliby kochać Chrystusa i Jego Ewangelię, jednak bez tego wszystkiego, co nazywają instytucją: wszystkich instytucji papieskich, diecezjalnych, prawnych, moralnych, sakramentalnych i tym podobnych, które wielu ciążą jak ołowiany kaftan

Niedziela Ogólnopolska 47/2019, str. 24-25

[ TEMATY ]

Kościół

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy można dojść do Boga z pominięciem Kościoła? W tym pytaniu kryje się pułapka. We wszystkich innych religiach człowiek również dąży do Boga, bo ludzie od zarania dziejów przeczuwali, że ponad rzeczywistością istnieje byt transcendentny i wszechmocny, i wszystkie religie starały się sprawić, by człowiek mógł do tego Boga dotrzeć. Można usiłować wznieść się do Boga, podobnie jak wznosimy się ku jakiemuś ideałowi.

Artyści mają swój ideał estetyczny, uczeni – ideał naukowy, politycy – polityczny. Podobnie w religiach istnieje ideał religijny. Jeśli bowiem mówimy o zbawieniu ludzkości, jeśli taki jest cel naszej wiary i na tym polega oryginalność chrześcijaństwa, to wcale nie chodzi o zdążanie do Boga. Człowiek nie jest w stanie sam siebie zbawić, zresztą byłoby to zupełnie pozbawione sensu. To Bóg do nas przychodzi. A Kościół jest drogą od Boga do człowieka. Kościół to droga, którą Bóg wyrusza na spotkanie z nami. Bóg pragnie, „aby wszyscy ludzie zostali zbawieni” (1 Tm 2, 4). Kościół, założony przez Jezusa Chrystusa, jest narzędziem zbawienia całej ludzkości (por. Dz 17, 30-31).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po co więc Kościół?

Reklama

Żeby człowiek miał łatwy i pewny dostęp do zbawienia. Bóg się nam daje, Kościół jest tego widzialnym znakiem w historii. Jest tą częścią ludzkości, która w widzialny sposób przyjmuje ten Boży dar. Bardziej niż instytucją Kościół jest „przyjmowaniem” Chrystusa, płaszczyzną zjednoczenia dla tych, którzy Jezusa przyjmują.

Jezus nie ustanowił zwyczajnej wspólnoty uczniów, lecz założył Kościół jako tajemnicę zbawczą. On sam jest w Kościele, a Kościół jest w Nim. Jezus Chrystus bowiem nadal jest obecny i prowadzi swoje dzieło odkupienia w Kościele i przez Kościół, który jest Jego Ciałem (por. 1 Kor 12, 12-13; Kol 1, 18). Tak jak głowa i członki żywego ciała, chociaż nie są tożsame, są nierozdzielne, tak również Chrystusa i Kościoła nie należy utożsamiać, ale nie można też oddzielać.

Realia i karykatura

Kościół jest trwałą obecnością Chrystusa, a nie klubem przyjaciół czy partią. Jest Ciałem Chrystusa. To On tworzy Kościół przez słowo i sakramenty. Mieszkanie Boga znajduje się pośród ludzi. Jezus po Ostatniej Wieczerzy mówi: „Każdy, kto Mnie miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go. Przyjdziemy do niego i będziemy u niego mieszkać” (J 14, 23). Wiara w Kościół opiera się więc na wierze w Boga. Kochać Kościół to kochać Boga, który do nas przychodzi. Bóg nie jest kimś nieruchomym, skostniałym w swojej wieczności, On żyje i jest obecny w swoim Kościele.

Reklama

Pytamy: Dlaczego tak wielu ludzi odrzuca dziś Kościół? Zapewne dlatego, że nie dostrzegają w Kościele objawiającego się Chrystusa, uważają Kościół za przestarzałą instytucję, za siedlisko wszystkich możliwych przesądów; utrzymują, że powiązany jest z potęgami tego świata itd. Krótko mówiąc, widzą w Kościele wyłącznie karykaturę. Jak mówił św. Augustyn: „Są tacy, którzy myślą, że są w Kościele, a naprawdę są poza nim, i tacy, którzy myślą, że są poza Kościołem, a naprawdę są w Kościele”. Cały problem polega na tym, czy rzeczywiście wszyscy ci ludzie, uważani za niewierzących lub wątpiących, przystąpiliby do Kościoła, gdyby ukazać im go takim, jaki jest w rzeczywistości, czyli organizmem Chrystusa, nie zaś jego karykaturę.

Gdzie spotkać Boga?

Kościół nie jest instytucją, która by władała z zewnątrz życiem chrześcijan. Kościół jest przekazicielem Boskiego życia, głosi je nam i reguluje zarazem. Życie ludzkie musi być równocześnie ożywiane i regulowane. Bez istnienia jasnych reguł sam tylko dynamizm mógłby nas zaprowadzić do najgorszych wypaczeń. I na odwrót: tam, gdzie istnieją wyłącznie reguły i prawa, bez jakiegokolwiek życia i zapału – mamy do czynienia z czystym legalizmem, który nie daje odpowiedzi na żadną z naszych głębszych potrzeb. Dlatego tak ważne jest źródło tego życia. Tym źródłem jest Chrystus. Nie można spotkać Boga w inny sposób, jak tylko przez Jezusa. A Chrystusa odnajdujemy jedynie przez Kościół. Jak bez Kościoła dowiedzielibyśmy się, że Bóg jest miłością, że stał się człowiekiem dla naszego zbawienia itd.? Gdybyśmy zlikwidowali Kościół, to za kilkadziesiąt lat nikt by już nie wiedział, po co Bóg przyszedł na świat i co powiedział człowiekowi.

Kościół nie jest czymś w rodzaju pośrednika między człowiekiem a Bogiem, tzn. tym, który nie zezwala na bezpośredni kontakt z Bogiem. Nie jest mediatorem. Kościół nie stoi między człowiekiem i Bogiem, przeciwnie – on właśnie stanowi o ich spotkaniu. W pewnym sensie jest światłem, dzięki któremu istnieje bezpośrednia łączność między człowiekiem i Bogiem, w Chrystusie. Święty Jan XXIII powiedział wymownie: „Świat potrzebuje Chrystusa, a Kościół musi dać Chrystusa światu”.

2019-11-19 12:16

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wkrótce jubileusze 30- i 50-lecia polskich diecezji

[ TEMATY ]

Kościół

Karol Porwich/Niedziela

25 marca 1992 r. ogłoszona została papieska bulla „Totus Tuus Poloniae populus” Jana Pawła II, która w zasadniczy sposób zmieniła kształt administracyjny Kościoła w Polsce. Jubileusz 30-lecia istnienia w najbliższy piątek obchodzić będzie 13 diecezji. Z kolei w czerwcu 50 lat istnienia świętować będą cztery diecezje zachodnie ustanowione bullą „Episcoporum Poloniae coetus” Pawła VI.

W kościołach katedralnych lub konkatedralnych z tej okazji sprawowane będą uroczyste Msze święte. W Warszawie w konkatedrze na Kamionku (parafia Bożego Ciała) Mszy św. o godz. 18.00 przewodniczyć będzie sekretarz generalny Episkopatu Polski bp Artur Miziński. Z kolei w parafii Przemienienia Pańskiego w Radzyminie Eucharystię o godz. 11.00 sprawować będzie biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński.
CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy mężczyzna - wzór Ojca

Niedziela Ogólnopolska 25/2016, str. 24-25

[ TEMATY ]

dzień

Grażyna Kołek

Michael Leopold Willmann – wizerunek Świętej Rodziny (XVII wiek). Kośćiół św. Józefa w Krzeszowie/Fot. Grażyna Kołek

Michael Leopold Willmann – wizerunek Świętej Rodziny (XVII wiek). Kośćiół św. Józefa w Krzeszowie/Fot. Grażyna Kołek

W Polsce 23 czerwca obchodzony jest Dzień Ojca. Bez wątpienia wzorem ojca jest św. Józef – mąż Najświętszej Maryi Panny oraz opiekun Pana Jezusa. Warto może zatem z tej okazji przypomnieć jego postać

Kościół, nasza Matka, troszczy się o podtrzymanie, ze wszystkich sił, obecności dobrej i szczodrobliwej ojców w rodzinach. Ojcowie są dla nowych pokoleń stróżami i pośrednikami niezastąpionymi w przekazie wiary w dobro, wiary w sprawiedliwość, wiary w Opatrzność Bożą – na wzór św. Józefa”. Tak o przybranym ojcu Chrystusa mówił papież Franciszek 4 lutego 2015 r. podczas audiencji generalnej.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz do kleryków: Pan Bóg ma prawo decydować o moim życiu, o moich krokach!

2025-06-23 15:45

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Jedną z podstawowych zasad w życiu człowieka powołanego jest to, że to Pan Bóg ma prawo decydować o moim życiu, o moich krokach, o tym – co ja mam robić – a ja daję Mu wszystkie do tego predyspozycje. Daję Mu białą kartkę i podpisuję ją, i mówię: Panie, zgadzam się na wszystko – mówił bp Wołkowicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję