Reklama

Felietony

Prymas Wyszyński dla ekumenii

Prymas Wyszyński na forum soborowym mówił pięknie o ekumenizmie jako tęsknocie katolików, prawosławnych i protestantów – wszystkich chrześcijan – za jednością.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas nabożeństwa ekumenicznego w kościele ewangelicko-augsburskim w Warszawie 23 stycznia br. wspominano jedno z najważniejszych wydarzeń w dziejach ekumenizmu w Polsce.

Tego dnia 20 lat temu w tej świątyni kard. Józef Glemp oraz sześciu zwierzchników Kościołów chrześcijańskich (poza baptystami, którzy praktykują jedynie chrzest dorosłych) podpisało deklarację o wzajemnym uznaniu ważności chrztu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tym samym stwierdzono, że sakrament ten raz udzielony w jednym z Kościołów jest ważny także w innym. W praktyce oznacza to, że w sytuacji, gdy chrześcijanin jednego wyznania przechodzi do innego, nie można go powtórnie chrzcić.

Może się to wydawać dziwne, ale w kontekście tego wydarzenia pomyślałem o kard. Stefanie Wyszyńskim. Dlaczego? Bo gdyby nie jego przenikliwa intuicja duszpasterska, świetne odczytanie znaków czasu – rozwój ekumenii nad Wisłą z udziałem Kościoła rzymskokatolickiego nie postępowałby tak szybko.

Nie, nie chcę zrobić ze sługi Bożego ekumenisty na siłę. Powiedzmy wprost: sprawa jedności chrześcijan nie była priorytetem jego pasterskiej służby, niemniej jednak jego zasługi dla ekumenii w Polsce są bezsporne.

Reklama

Po czym poznaje się dobrego szefa? Po tym, że dobiera sobie odpowiednich współpracowników, takich, którzy rekompensują jego słabsze strony. Tak było z kard. Wyszyńskim, który za działalność ekumeniczną w archidiecezji warszawskiej uczynił odpowiedzialnym rektora seminarium, a następnie swego biskupa pomocniczego Władysława Miziołka. Ten oddał się sprawie jedności chrześcijan całym sercem. Wiem, co mówię, bo przez kilkanaście lat współpracowałem z bp. Władysławem i widziałem, jak ekumenia jest mu bliska. On tę ideę naprawdę pokochał.

Jeszcze zanim sobór się zaczął, z Rzymu zaczęły dochodzić sygnały o gotowości wejścia Kościoła rzymskokatolickiego na drogę ekumenii. Prymas to doskonale wyczuł i w 1962 r. założył przy Kurii Metropolitalnej Warszawskiej Ośrodek ds. Jedności Chrześcijan. Nie badałem tego dokładnie, ale wydaje mi się, że był pierwszym hierarchą katolickim, który założył taki ośrodek.

Mało kto wie o tym, że prymas Wyszyński na forum soborowym mówił pięknie o ekumenizmie jako tęsknocie katolików, prawosławnych i protestantów – wszystkich chrześcijan – za jednością.

W Kościele katolickim w Polsce aprobował wszelkie działania służące rozwojowi ekumenizmu, nie stronił także od współpracy z Polską Radą Ekumeniczną. Kiedy pionier ekumenii w Polsce, wielki rzecznik zbliżenia z katolikami – pastor Zygmunt Michelis skonfliktował się w swojej parafii, kard. Wyszyński zezwolił mu na odprawianie nabożeństw luterańskich w kościele św. Kazimierza na Nowym Mieście.

Z gestów ekumenicznych kard. Wyszyńskiego na szczególną uwagę zasługuje zaproszenie na obchody Milenium Chrztu Polski patriarchy Konstantynopola – honorowego zwierzchnika prawosławia, oraz przedstawiciela Światowej Rady Kościołów, która obecnie skupia 350 Kościołów o tradycji prawosławnej, protestanckiej i starokatolickiej. Przypuszczam, że dzisiaj wielu chrześcijan nie wie o istnieniu Światowej Rady Kościołów; prymas nie tylko wiedział, ale też zaprosił reprezentację tej największej ekumenicznej organizacji do Polski.

I rzecz najważniejsza, której konsekwencje odczuwamy do dziś. Za prymasa Wyszyńskiego utarła się praktyka, że homilię podczas Mszy św. mógł głosić kaznodzieja z bratniego Kościoła chrześcijańskiego. Gdy wiele lat później Watykan sprecyzował, że homilię może głosić tylko kapłan katolicki, i sugerowano, żeby zmienić ten zwyczaj, padał argument: tak było za czasów kard. Wyszyńskiego. Autorytet prymasa znaczył wiele.

Grzegorz Polak
Dziennikarz, popularyzator nauczania papieskiego

2020-01-21 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakiś taki maryjny

Stwierdzenie: maryjny w ostatnich czasach brzmi jak obraza lub pogarda. Mimo wszystko przy kapliczkach wciąż gromadzą się grupy modlące się podczas tzw. majówek.

Ufać należy Bogu, a nie Maryi. Zrobiliście z niej boginię – zarzucają katolikom przeciwnicy Matki Bożej. Z pewnością wystąpiło gdzieś pomieszanie pojęć, ale nikt o Maryi, nie mówi, jak o bogini. Jezus, konając na krzyżu, dał nam Ją za swoją Matkę. Jeśli to jest Mama, to nie dziwi fakt, że dzieci biegną do Niej, proszą, dziękują (choć to zdarza się zbyt rzadko), czasami wypłakują oczy nad nieszczęściem lub po prostu milczą. Współczesny świat, który odrzuca wartości rodzinne, nie widzi sensu także w zwracaniu się do Maryi jako Matki. Tymczasem największą szkodę wyrządzamy naszym lekceważeniem nie Jej, ale sobie. Wie o tym ten, kto w swoim życiu stracił mamę i nie może niczym wypełnić tej pustki. Jeśli odrzucamy kogoś, kto chce się z nami modlić, pragnie pomóc i wesprzeć, odrzucamy poczucie bezpieczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany personalne 2025

2025-06-17 14:08

[ TEMATY ]

diecezja warszawsko‑praska

zmiany personalne

zmiany kapłanów

2025

Karol Porwich/Niedziela

Na mocy decyzji podjętych przez Księdza Biskupa Romualda Kamińskiego w naszej Diecezji dokonają się następujące zmiany personalne.

ks. Jerzy Chyła, proboszcz parafii św. Józefa Oblubieńca NMP i św. Franciszka we Franciszkowie – zamieszka w DKE w Otwocku;
CZYTAJ DALEJ

Parlament Europejski za skuteczną weryfikacją wieku na stronach pornograficznych

2025-06-19 19:39

[ TEMATY ]

pornografia

parlament europejski

adobe.stock.pl

Parlament Europejski opowiedział się za zmuszeniem stron pornograficznych w internecie do używania skutecznych narzędzi weryfikacji wieku użytkowników, aby chronić osoby małoletnie przed dostępem do publikowanych tam treści. Z zadowoleniem przyjęła tę decyzję Federacja Stowarzyszeń Rodzin Katolickich w Europie (FAFCE).

W przyjętej 17 czerwca przez eurodeputowanych dyrektywie w sprawie zwalczania seksualnego wykorzystywania dzieci znalazła się poprawka wniesiona przez François’a-Xaviera Bellamy’ego z Francji, poparta przez 42 członków frakcji Europejskiej Partii Ludowej, która stanowi, że „rozpowszechnianie treści pornograficznych online bez wprowadzania solidnych i skutecznych narzędzi weryfikacji wieku, w celu skutecznego zapobiegania dostępowi dzieci do treści pornograficznych online”, będzie podlegać karze pozbawienia wolności przez okres co najmniej jednego roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję