Reklama

Mój chłopak mnie nie kocha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marzenka pisze:
Jestem zrozpaczona i chyba popełnię jakieś głupstwo. Jak Pani wie, niedawno były walentynki. Wszyscy się cieszyli, każdy coś dostał. Niektóre moje koleżanki podostawały po kilka prezentów z serduszkami, nie mówiąc o zwykłych pocztówkach. Tylko ja nic nie dostałam! A przecież spotykam się z Pawłem prawie od początku roku szkolnego i zawsze myślałam, że jesteśmy nie tylko przyjaciółmi, ale prawdziwą parą. On mi się bardzo podoba, chyba go nawet kocham. Ale tak bardzo mnie rozczarował, chociaż dotąd dobrze się sprawdzał w wielu sprawach dla mnie ważnych. Zapytałam, dlaczego nic mi nie przysłał, a on odpowiedział, że zapomniał. Po prostu – zapomniał! Czy Pani to rozumie? A potem się zdziwił, dlaczego ma mi coś przysłać, skoro widujemy się codziennie? Tego już nie wytrzymałam i pogniewałam się na niego całkiem na poważnie. A teraz on za mną chodzi i pyta, co mi jest. Ja chyba z tego wszystkiego zupełnie zwariuję. A może on mnie jednak naprawdę kocha?

Droga Marzenko – bo chyba mogę tak mówić, skoro chodzisz jeszcze do szkoły. Takie problemy są dość charakterystyczne w Twoim wieku: pierwsza miłość czy może raczej zauroczenie, a może tylko przyjaźń, także rozczarowania i radości z tym związane. To wszystko stanowi początek budzenia się serca. Jest to początek, a zatem i przeżycie jest bardzo mocne. To miłe, że spotkałaś chłopca, który się podoba Tobie, a Ty jemu. Tak naprawdę jednak to nie jesteście jeszcze parą na poważnie, choć czasami zdarza się, że taka młodzieńcza sympatia przeradza się w głębsze uczucie i trwa do końca życia. ty jesteś, odpowiednio do swojego wieku, osobą nieco dojrzalszą niż chłopiec rówieśnik, a więc nie możesz od niego zbyt wiele wymagać. Z pewnością ma on, obok Ciebie, wiele różnych zainteresowań – obawiam się, że nie tylko równorzędnych, ale czasami może nawet ważniejszych. I jest bardzo możliwe, że po prostu rzeczywiście zapomniał o walentynkach, tym bardziej że one przywędrowały do nas nie tak dawno zza oceanu i wcale się jeszcze tak na dobre nie zadomowiły. On teraz się dziwi, że to dla Ciebie takie ważne – według niego jest wiele ważniejszych spraw. Myślę też, że dąsy z Twojej strony nic nie dadzą, co widać, bo twój chłopak tego nie rozumie. Daj więc sobie spokój z tym obrażaniem się i ciesz się, że masz fajnego przyjaciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-02-11 08:56

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W czasie, kiedy to czytasz, wydarza się kolejny cud św. Szarbela...

2024-11-18 21:08

[ TEMATY ]

Szarbel Makhlouf

św. Szarbel

Mat.prasowy

Wygląd Św. Szarbela znamy wyłącznie z fotografii z 1950 r. na której jego wizerunek pojawił się w niewytłumaczalny dla nauki sposób, wykluczający fotomontaż, czy jakąkolwiek inną manipulację zdjęciem. W 1898 r. Św. Szarbel doznał udaru mózgu w czasie celebrowania Mszy św., w momencie, kiedy modlił się słowami „Ojcze prawdy. Oto Twój Syn - ofiara, aby Cię uwielbić. Przyjmij tę ofiarę”.

CZYTAJ DALEJ

Kolejny Światowy Dzień Dzieci w 2026 r. Właśnie powstał komitet organizacyjny

Ojciec Święty ogłosił utworzenie Papieskiego Komitetu ds. Światowego Dnia Dzieci. Zajmie się on organizacją spotkania dedykowanego dzieciom z całego świata, które po raz pierwszy odbyło się w Rzymie i Watykanie w maju bieżącego roku.

Na czele nowego organizmu stoi franciszkanin, o. Enzo Fortunato. W styczniu br. Papież Franciszek powierzył mu koordynację pierwszego Światowego Dnia Dzieci, który odbył się w dn. 25 i 26 maja, a także mianował go szefem komunikacji Bazyliki Watykańskiej.
CZYTAJ DALEJ

Pod płaszczem Matki Miłosierdzia

2024-11-21 12:03

Magdalena Lewandowska

Kopia obrazu Matki Bożej Łaskawej, Strażniczki Polski odwiedziła Wrocław. W lutym przybędzie po raz kolejny, tym razem do Bazyliki Garnizonowej.

Kopia obrazu Matki Bożej Łaskawej, Strażniczki Polski odwiedziła Wrocław. W lutym przybędzie po raz kolejny, tym razem do Bazyliki Garnizonowej.

Karmelitańska parafia we Wrocławiu przeżywała peregrynację kopii obrazu Matki Bożej Łaskawej, Strażniczki Polski.

Przez tydzień w Sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia u wrocławskich karmelitów trwała peregrynacja obrazu Matki Bożej Łaskawej, Strażniczki Polski – to wizerunek Matki Bożej w stanie błogosławionym, która w uniesionych dłoniach trzyma złamane strzały gniewu Bożego. W tym czasie parafia przeżywała m.in. wieczór dla kobiet "Serce Kecharitomene" i noc walki o błogosławieństwo dla Polski z Wojownikami Maryi. Peregrynacja zakończyła się w uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Miłosierdzia. – W tym sanktuarium Królowa Miłosierdzia w sposób szczególny wychodzi do naszych serc. Wrocławska Ostra Brama, która zawsze jest otwarta dla wszystkich, przypomina że Maryja jest najkrótszą drogą do Jezusa, a Jezus jest bramą do Ojca – mówił podczas Eucharystii proboszcz i kustosz sanktuarium o. Krzysztof Piskorz. Dziękował za czas nawiedzenia obrazu: – Maryja przechodzi z parafii do parafii, ze świątyni do świątyni, nawiedza Polskę. Tak bardzo potrzebujemy dzisiaj Jej obecności, potrzebujemy modlić się za naszą Ojczyznę i oddać ją w opiekę Matce Bożej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję