Rzeźba przedstawiająca siedzącego na ławeczce gimnazjalistę Karola Wojtyłę stanęła przed liceum im. Marcina Wadowity w Wadowicach. W murach tej szkoły Wojtyła - późniejszy papież Jan Paweł II - w 1938 r. zdał maturę.
Prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Wadowickiej Zbigniew Jurczak zaznaczył, że rzeźba oficjalnie odsłonięta zostanie w przyszłym roku w związku 150-leciem istnienia szkoły. Jak mówił, to właśnie ten jubileusz stał się dla Towarzystwo Miłośników Ziemi Wadowickiej okazją, by wspomnieć o najwybitniejszym absolwencie placówki, a zarazem ukazać go nie jako przywódcę Kościoła i świętego, lecz zwykłego człowieka - ucznia.
Rzeźbę zaprojektował i wykonał krakowski artysta Michał Batkiewcz. Powstała z brązu. Siedzący na ławce Karol Wojtyła ukazany jest w niej jako zatopiony w lekturze książki gimnazjalista w mundurku.
Projekt został pomyślany tak, by ławeczka nie tylko wpisywała się w otoczenie, ale pełniła też funkcję użytkową.
Będzie można na niej przysiąść i zrobić pamiątkowe zdjęcie z absolwentem z 1938 r. (…) Mam nadzieję, że stanie się jedną z atrakcji turystycznych miasta
– powiedział Jurczak.
Prezes dodał, że wadowiczanie i turyści będą mogli korzystać z ławeczki dopiero za kilka dni. Rzeźba została już ustawiona, ale najpierw musi stężeć beton w jej fundamencie.
Rzeźba kosztowała niespełna 50 tys. zł. Pieniądze na nią przekazało Towarzystwo Miłośników Ziemi Wadowickiej. Wsparcia udzielili mieszkańcy podczas kwest w miejscowych parafiach, inicjatywę poparł też małopolski urząd marszałkowski.
Szkoła średnia w Wadowicach powstała w 1866 r. jako niższe gimnazjum humanistyczne. Dziewięć lat później wzniesiony został gmach, który placówka zajmuje do dziś. Naukę w gimnazjum Karol Wojtyła rozpoczął w 1931 r. W maju 1938 r. celująco zdał maturę.
Grupa 125 młodych, bierzmowanych osób z Papieskiego Miasta uczestniczyła w pielgrzymce do Włoch!
Po raz drugi wadowicka młodzież podążała śladami św. Jana Pawła II – swego rodaka, największego spośród wadowiczan. Była to pielgrzymka dziękczynna; pątnicy dziękowali za dar bierzmowania i za dar wiary.
Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane
przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia
i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel.
Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich.
Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.
Kiedy myślimy o trzeciej
osobie, która – obok Jezusa
i Maryi – będzie ukazywać się
Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć
najciemniejsze ze słów.
Przyszłej błogosławionej objawiać się
będzie także diabeł.
Może to zdumiewające, ale częściej niż
Jezus.
Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej
duszę.
Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej
urodzin odbył się w miejscowej parafii
pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała
imię Józefina Franciszka Janina Maria.
Ma cztery patronki w niebie, ale tylko
ta ostatnia będzie się jej objawiać razem
z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne
i proste. Pochodzi z wielodzietnej,
pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że
dwa lata po jej narodzinach umiera na
zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu
takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą
różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają
w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano
do klasztoru, a jeden z braci uczy się
w seminarium.
Właściwie wszystko jest zwyczajne.
Tak jest przynajmniej – podkreślmy to
„przynajmniej” – na zewnątrz.
Do 1897 roku.
Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat,
przestaje być taka jak inne dzieci.
To wtedy wszystko się zaczyna…
Włoski Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, w którym odrzucił, jako niedopuszczalny, wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu kodeksu karnego zakazującego eutanazji. Sprawa została wniesiona przez sąd we Florencji, który zakwestionował art. 579 kodeksu karnego, penalizujący tzw. „zabójstwo za zgodą”. Oznacza to, że nie ma podstaw, by zalegalizować eutanazję, jako prawo, przysługujące w świetle konstytucji. Niemniej jednak wyrok TK budzi niepokój wśród obrońców życia.
Sędzia, wnioskujący o sprawdzenie, czy zakaz eutanazji nie jest sprzeczny z konstytucją, argumentował, że obecne przepisy uniemożliwiają przeprowadzenie eutanazji nawet wobec osób, które spełniają warunki do skorzystania z procedury tzw. „wspomaganego samobójstwa”, lecz z powodu fizycznej niepełnosprawności nie są w stanie wykonać jej samodzielnie i proszą o pomoc osobę trzecią.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.