Maciej Orman: Dlaczego pomnik kapitana Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca” znajduje się u zbiegu ulic św. Rocha i Wręczyckiej w Częstochowie?
Ks. Andrzej Sobota: To szczególne miejsce. Po Powstaniu Warszawskim Armia Krajowa musiała się przekształcić. Niedawno obchodziliśmy rocznicę dekonspiracji AK i przekształcenia jej w konspiracyjne związki wojskowe. Właśnie u zbiegu tych ulic, zaraz po Powstaniu Warszawskim, mieściło się dowództwo AK, a później siedziba konspiracyjna tej organizacji. Tam również 27 czerwca 1946 r. funkcjonariusze UB pojmali „Warszyca”. Dlatego kilka lat temu poświęciliśmy w tym miejscu tablicę, a później pomnik. Kapitana skazano na śmierć i zamordowano 19 lutego 1947 r. w Łodzi w wyniku zbrodni sądowej. Do tej pory nie ma grobu, tak jak wielu Żołnierzy Niezłomnych. Prezydent RP Lech Kaczyński mianował pośmiertnie kpt. Stanisława Sojczyńskiego generałem brygady.
Kto był inicjatorem powstania tablicy i pomnika?
W to dzieło zaangażowali się mieszkańcy Częstochowy, którzy utworzyli społeczny komitet budowy. Dzięki nim mamy pomnik pamięci narodowej.
Jakie przesłanie zostawił nam „Warszyc”?
Warto zapamiętać jego słowa: „Jeśli padam na kolana, to tylko przed Bogiem. Przemocą i kłamstwem jeszcze nikt nie osiągnął prawdziwej i trwałej władzy. Wasza władza pęknie jak bańka mydlana, a wasze dzieci i wnuki żyć będą z barbarzyńskim piętnem ojców i dziadków. Nadejdzie godzina zapłaty. Jeśli kiedykolwiek będą mnie wspominać, to nikt nigdy nie będzie mógł o mnie powiedzieć, że byłem zdrajcą. Do Polski wolnej, suwerennej, sprawiedliwej i demokratycznej prowadzi droga przez walkę ze znikczemnieniem, zakłamaniem i zdradą”.
Członkowie KWP Oddział Częstochowa przy pomniku kpt. Stanisława Sojczyńskiego ps. Warszyc
Udziałem we Mszy św. w intencji ojczyzny Zarząd częstochowskiego oddziału Konspiracyjnego Wojska Polskiego uczcił 3 października 75. rocznicę utworzenia KWP przez kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”.
Eucharystii w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie przewodniczył proboszcz parafii ks. Andrzej Sobota.
„Małżeństwo, ze względu na swój wszechobejmujący charakter i poszanowanie godności, może być zawarte tylko pomiędzy dwojgiem ludzi: mężczyzną i kobietą” - powiedział kard. Víctor Manuel Fernández, podczas watykańskiej prezentacji noty doktrynalnej Dykasterii Nauki Wiary „Jedno ciało. Pochwała monogamii”. Wyjaśnił, że dokument „pragnie zgłębić wartość i piękno monogamii jako wyłącznego związku pomiędzy mężczyzną i kobietą”.
Przyznał, że początkowo nota miała nosić tytuł „My dwoje”, aby wskazać „decyzję o należeniu do siebie nawzajem, ich dwojgu w sposób wolny połączonych wobec świata”. Prefekt Dykasterii zauważył, że o ile Kodeks Prawa Kanonicznego stwierdza, iż „istotnymi właściwościami małżeństwa są jedność i nierozerwalność”, to nota skupia się „jedynie na jedności” jako „wspólnocie życia, przyjaźni małżeńskiej, wzajemnej pomocy, całkowitym dzieleniu się ze sobą”. „Miłość małżeńska to głęboka więź emocjonalna, zakorzeniona w woli, która wybiera innego jako jedność z samym sobą” - stwierdził argentyński purpurat.
Nagrania premiera Donalda Tuska, bez krawata i marynarki witającego się w stolicy Angoli z tamtejszym prezydentem, który przyszedł na spotkanie ubrany jak najbardziej odpowiednio – obiegły Polskę i wywołały niemałe, w pełni zrozumiałe zamieszanie. Oczywiście część mediów jedynie przebąknęła o całym zdarzeniu albo całkowicie pominęła i akurat tak się składa, że to dokładnie te same media, które z lubością komentują każdą kreację pierwszej damy, Marty Nawrockiej i jakoś tak wychodzi, że zwykle negatywnie. Ale o tym później.
Czy jest naprawdę o co kruszyć kopię? Obrońcy premiera Tuska tłumaczą, że to tylko wyjście z samolotu na płytę lotniska, w Luandzie było gorąco, a w ogóle to czepialstwo i pieniactwo. Całkowicie się z tym nie zgadzam i już tłumaczę dlaczego. Po pierwsze jesteśmy dużym państwem, wielkim europejskim narodem, którego przedstawiciele przyjeżdżają na zagraniczne wizyty nie w swoim prywatnym imieniu, tylko nas wszystkich.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.