Reklama

Kościelne miejsca sekretne (3)

"Koło" Wizytek

W rogu niewielkiego pomieszczenia stoi drewniana szafa zamykana na zwyczajny haczyk. Podchodzę, otwieram i... okazuje się, że to wcale nie szafa. W środku widzę wielki obrotowy bęben. Można nim swobodnie zakręcić. Ale co znajduje się po drugiej stronie bębna? I skąd ten surowy napis na ścianie: "Żyjmy tak jakbyśmy mieli ducha w Niebie, a ciało w grobie".

Niedziela warszawska 17/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tylko kilka kroków dzieli hałaśliwe Krakowskie Przedmieście od królestwa ciszy i kontemplacji. To kościół i klasztor kontemplacyjnego zakonu Sióstr Wizytek. Mniszki modlą się i pracują w ścisłej klauzurze, nie wychodząc na zewnątrz. Nikt też nie może wejść do nich. Z zewnątrz przypomina to trochę więzienie, chociaż oczywiście więzieniem nie jest. Klauzura potrzebna jest po prostu do owocnego wypełniania kontemplacyjnego powołania.
Do klasztoru wejść więc nie można. Szkoda. Ale można wejść na furtę i też zobaczyć kilka niezwykłych, sekretnych miejsc. Nazwa furta określa kilka pomieszczeń przy głównym wejściu do klasztoru. Nie jest to jedyne wejście, jest jeszcze brama prowadząca na podwórko gospodarcze i ogród. Jednak furta jest jedna i znajduje się przy wejściu głównym. Aby w niej się znaleźć należy furtką po lewej stronie kościoła dostać się na dziedziniec klasztorny. Po prawej stronie napotkamy wejście do kancelarii rektoratu. Idąc dalej, na wprost widoczne będą główne drzwi do klasztoru.
Po ich przekroczeniu znajdziemy się w prostokątnym przedsionku. W głębi uwagę zwracają wielkie, żelazne drzwi bez klamki. Klamka oczywiście jest, ale tylko od drugiej strony. Jest to zasadnicze wejście za klauzurę. Tędy wstępuje nowa kandydatka. Tędy również opuszcza się klasztor jeżeli zachodzi taka konieczność. Ale są to rzadkie przypadki. Drzwi zwykle stoją mocno zaryglowane.
Inaczej jest z mniejszymi drzwiami, które znajdują się po lewej stronie przedsionka. Te dają się swobodnie otworzyć. Wchodzimy do niewielkiego pomieszczenia, w którym nie ma żadnych mebli, oprócz wspomnianej szafy z bębnem obrotowym. Jest to tzw. koło, przez które przekazuje się siostrom np. przesyłki pocztowe i wszelkie inne rzeczy. Po prostu nie ma innej drogi. Jest co prawda krata w rozmównicy, ale tak gęsta, że nie da się przez nią nic przecisnąć. Pozostaje więc tajemnicze koło. Jego obsługa jest prosta. Należy położyć w kole daną rzecz, przekręcić kołem i już po chwili nasza przesyłka odebrana zostanie przez siostrę furtiankę dyżurującą z drugiej strony klauzury.
Z furtianką można się też skontaktować głosowo. Obok koła wykuto w ścianie mikroskopijne okienko, a mimo to też okratowane. Po naciśnięciu dzwonka przez okienko odzywa się siostra chwaląc Pana Jezusa i pytając w czym pomóc. Siostry absolutnie nie da się zobaczyć, chociaż próbowałem. Słychać tylko jej głos.
W pomieszczeniu z kołem na ścianach wisi kilka tablic. Na jednej z nich napis: "Żyjmy tak jakbyśmy mieli ducha w Niebie, a ciało w grobie. Św. Franciszek Salezy". Inna tablica głosi: "Którzy z ufnością szukają Pana, na żadnem dobru schodzić im nie będzie - Ps 33". Jest jeszcze tablica informacyjna o zakonie Wizytek wzbogacona kolorowymi zdjęciami.
Obok tablicy jeszcze jedne drzwi, prowadzące gdzieś w głąb klasztoru. Naciskam klamkę. Zamknięte. Od siostry furtianki dowiaduję się, że za drzwiami kryją się aż trzy identyczne pokoje zwane rozmównicami. Tam mogą wejść jedynie rodziny i znajomi sióstr oraz ci, którzy mają do zakonnic jakieś ważne sprawy. Zostaję tam wpuszczony i ja. Każda z trzech rozmównic wygląda podobnie. Duży stół, kilka krzeseł, krata zasłonięta zasłonką. Siostra, która przychodzi do rozmównicy odsłania zasłonkę i wtedy można zobaczyć co jest po drugiej stronie. Ale tam podobnie, stół, krzesła i widoczny fragment korytarza z oknem.
Żeby zobaczyć więcej, trzeba wstąpić do zakonu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kasia Nawrocka skradła show podczas ogłoszenia wyników exit poll

2025-06-02 10:53

[ TEMATY ]

para prezydencka

Karol Nawrocki

Kasia Nawrocka

córka

Karol Porwich

Kasia Nawrocka, córka prezydenta elekta Karola Nawrockiego

Kasia Nawrocka, córka prezydenta elekta Karola Nawrockiego

Córka Karola i Marty Nawrockiej - 7-letnia Kasia stała się - jak mawia młodzież - "mistrzem drugiego planu". Podczas ogłoszenia wyników exit poll jej zachowanie przykuło uwagę nie tylko zgromadzonych na wieczorze wyborczym, ale również wielu internautów.

Nagranie z dziecięcą ekspresją Kasi Nawrockiej podbija internet. Widać w nim córkę przyszłej pary prezydenckiej, która komunikuje się nie tylko werbalnie, ale i gestami ze swoją rodziną na scenie oraz ze zgromadzoną publicznością.
CZYTAJ DALEJ

Patron Neapolu

Niedziela Ogólnopolska 22/2024, str. 22

[ TEMATY ]

patron dnia

commons.wikimedia.org

Św. Franciszek Caracciolo, prezbiter

Św. Franciszek
Caracciolo, prezbiter

Był opiekunem duchowym więźniów i galerników.

Franciszek (imię chrzcielne: Askaniusz) urodził się w Villa Santa Maria (królestwo Neapolu). Wpływ na jego duchowe życie miało uzdrowienie ze śmiertelnej choroby. Miał wówczas 22 lata i złożył ślub oddania się Panu Bogu na służbę. Studiował teologię na uniwersytecie w Neapolu. W 1587 r. przyjął święcenia kapłańskie. Zaraz też dołączył do bractwa kapłanów neapolitańskich, których celem było towarzyszenie skazanym na śmierć, opieka nad więźniami i galernikami. Franciszek opiekował się również nieuleczalnie chorymi. Z upływem czasu dołączyli do niego inni kapłani i razem udali się do pustelni w Camaldoli, gdzie opracowali regułę nowego zgromadzenia Kanoników Regularnych Mniejszych, którzy opiekowali się biednymi, chorymi i więźniami. W regule do ślubów ubóstwa, czystości i posłuszeństwa dołączony został ślub czwarty – nieprzyjmowania żadnych godności kościelnych. Papież Sykstus V zatwierdził regułę i nowy zakon w 1588 r. Rozwijał się on szybko. W 1594 r. powstał pierwszy dom zakonu w Hiszpanii, w kolejnych latach powstały domy w Rzymie, przy kościele św. Agnieszki na pl. Navona, w Valladolid i w Alcala.
CZYTAJ DALEJ

To jest czas, żeby podnieść wzrok i powrócić do Jerozolimy, tym samym przywracając radość tak wielu rodzinom

2025-06-04 17:23

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Adobe Stock

Zaproszenie do powrotu pielgrzymów do miejsc świętych wybrzmiewa od chwili ogłoszenia rozejmu w strefie Gazy i stopniowym spełnianiu jego warunków. W słoneczne przedpołudnie przed bazyliką Grobu Świętego pojawił się Patriarcha Jerozolimy kard. Pierbatista Pizzaballa, Kustosz Ziemi Świętej o. Francesco Patton i przełożony tego sanktuarium o. Stephane Milovitch. Przybyli także nieliczni pielgrzymi z Dalekiego Wschodu.

PIELGRZYMUJ Z NIEDZIELĄ DO ZIEMIE ŚWIĘTEJ
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję