Tak, mrożenie surowych jaj przedłuża ich świeżość. Trzeba jednak pamiętać o podstawowej zasadzie: nie zamraża się jaj w skorupce!
Przed mrożeniem jaja myje się i przygotowuje czyste pojemniki. Nie powinno się jaj ubijać, aby ich nie napowietrzyć. Najlepiej zamrażać żółtko z białkiem tylko lekko skłócone, bez dodatków, np. pojedynczo w plastikowym pojemniku na kostki lodu owiniętym folią. Dobrze zamrożone w formie kostek, przełożone do szczelnie zamykanych pojemników przechowają się w zamrażarce w temperaturze –18° C nawet przez pół roku. Dużo smaczniejsze są jednak zamrożone na kilka tygodni. Gdy zamraża się większe ilości jaj trzeba zapisać w pojemniku datę zamrożenia i liczbę jaj. Trzeba pamiętać o tym, że jaja rozmraża się powoli w lodówce, przez noc. Rozmrożone wykorzystuje się już następnego dnia do wypieków, jajecznicy, omletu, sosu czy zupy.
Trzeba je rozbić widelcem. Na 4 żółtka dodaje się dużą szczyptę soli lub pełną łyżeczkę cukru, aby nie były galaretowate po rozmrożeniu. Zamrożone surowe żółtka jaj najlepiej spożyć w ciągu kilku tygodni.
Jak mrozić surowe białko jaja?
Aby białko nie miało skrzepów, dodaje się szczyptę soli lub szczyptę cukru i rozbija widelcem. Pojemnik do mrożenia musi być suchy. Po rozmrożeniu można łatwo ubić białko na sztywną pianę, jeśli nie ma w nim śladów żółtka ani wody. Piana będzie miała większą objętość, jeśli rozmrożone białko będzie miało temperaturę pokojową. Mrożone białka jaj przechowuje się przez 8-10 miesięcy. >>n
Pytanie czytelnika:
Moja wnuczka przystąpi do Pierwszej Komunii św. indywidualnie w połowie sierpnia. Tak zadecydował proboszcz parafii. Czy to jest zgodne z prawem kanonicznym?
Trzeba tam po prostu być, trochę posłuchać ludzi. To jest jak ewangelizowanie nowego kontynentu – mówi o swej aktywności w mediach społecznościowych ks. Rafał Główczyński, salwatorianin, znany w Internecie jako Ksiądz z Osiedla. Jest on obecny na Jubileuszu Młodzieży w Rzymie, podczas którego jest także Jubileuszu Influencerów.
Wyznaje, że papież Franciszek „genialnie zauważył, że Internet to jest faktycznie inny świat, w takim znaczeniu, że tam się rzeczywiście ludzie komunikują trendami, jakimiś formami”. Dodaje, że jak ktoś nie zna tego języka i „próbuje tak po prostu wejść ‘z buta’, to trochę tak, jak kiedyś pierwsi misjonarze jechali do Afryki i tam po łacinie próbowali ich nawracać”. Potem dopiero – kontynuuje ks. Główczyński – przychodziła refleksja, że gdyby trochę posłuchali Afrykańczyków i mówili w ich języku to byłoby lepiej.
Wśród wolontariuszy, którzy udali się na placówki misyjne z Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej Salvatti.pl jest Paweł Napora z wrocławskiego Zakrzowa. Przebywa on obecnie w Tanzanii i pracuje w społeczności Masajów.
Na misję udałem się razem z drugim wolontariuszem - Andrzejem. W drugiej połowie lipca kontynuowaliśmy naszą pracę w ramach wolontariatu misyjnego w Tanzanii, w miejscowości Wasso, w regionie Ngorongoro, zamieszkały przez społeczność Masajów. Zorganizowany przez Pallotyńską Fundację Misyjną Salvatti.pl wyjazd jest nie tylko czasem pracy, ale przede wszystkim lekcją pokory, wdzięczności i odkrywania piękna prostego życia, głęboko zakorzenionego w wierze - zaznacza Paweł Napora.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.