Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Historia kajakiem pisana

VI Memoriał Henryka Flamego, bohatera podziemia niepodległościowego, zakończył się na krakowskim Kazimierzu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamięć Henryka Flamego kultywuje Stowarzyszenie Aktywnych Polaków (SAP), organizując czterodniowy spływ kajakowy po Wiśle. W tegorocznej imprezie uczestniczyło 30 osób, w tym dzieci. Obok mieszkańców Podbeskidzia pojawili się goście z Poznania i Zielonej Góry.

Zanim kajakarze znaleźli się na wodzie wzięli udział we Mszy św. w kościele św. Katarzyny w Czechowicach-Dziedzicach. Złożyli również wiązanki kwiatów i zapalili znicze na grobie kpt. Henryka Flamego, dowódcy największego ugrupowania Żołnierzy Wyklętych na Podbeskidziu, który znajduje się na pobliskim cmentarzu parafialnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tegorocznej imprezie uczestniczyło 30 osób, w tym dzieci.

Podziel się cytatem

– Wisła od Czechowic-Dziedzic po okolice Bierunia jest wyjątkowa, dzika i piękna. Jej szerokość waha się od 1,5 do 3 m. Głębokością też nie powala. Wody czasem jest do kostek, czasem po kolana. Innym razem jest jej nieco ponad metr. Często drogę tarasują różne konary. Przy brzegach można zobaczyć kaczki, czaple, sarny, a przy odrobinie szczęścia bobry – mówi Michał Guzdek, członek SAP.

Reklama

Mimo spokojnego nurtu i braku bystrzy Wisła na pierwszym etapie (38 km) zaskoczyła kilku początkujących kajakarzy, którzy zaliczyli wywrotki. Królowa polskich rzek dała im szybką lekcję pokory. – To jest trudny spływ, ale i świetna przygoda. Rano jest fajnie, ale wieczorem ręce są zmęczone od wiosłowania – twierdzi Wiktoria, która uczy się w SP nr 9 w Bielsku-Białej. – Trzeba być przygotowanym na wszystko. Trzeba mieć ciepłe ubranie na zmianę, nieprzemakalną kurtkę, jakiś baton regeneracyjny i wodę do picia. Obowiązkowe jest też nakrycie głowy, bo z udarem nie ma żartów – dopowiada 12-letni Oliwier.

Po noclegu w namiotach pod mostem drogowym – kłaniają się czasy pandemii – drugi, 28-kilometrowy odcinek wiódł kajakarzy do Okleśna. Jego niewątpliwą atrakcją były śluzy w Dworach i Smolicach. Trzecia trafiła się dzień później w Borku Szlacheckim. – Kilka razy mocne podmuchy wiatru przełożyły się na efektowne fale na wodzie. To mnie zaskoczyło. Ale pewnie dlatego, że to był mój pierwszy spływ – wspomina Elżbieta Mrowiec z Biernej na Żywiecczyźnie.

Kajakowanie Wisłą od Nowego Bierunia aż po Kraków jest dość jednolite krajobrazowo. Rzeka przecina pola uprawne, zagajniki i małe miejscowości. Intrygująco robi się od opactwa tynieckiego, przy którym kończy się trzeci dzień spływu (35 km). – Mało kto widzi klasztor benedyktynów od strony Wisły. To coś cudownego. Później jest tylko lepiej. Tym razem nie zakończyliśmy tradycyjnie pod Wawelem, bo się rozochociliśmy. Trasa przedłużyła się nam do dzielnicy Kazimierz – dopowiada Michał Guzdek.

Spływ Wisłą to projekt patriotyczny. Chodzi o popularyzowanie postaci kpt. Henryka Flamego ps. Bartek i Żołnierzy Wyklętych. A czemu kajaki? Bo przyszły dowódca w roku 1935 wybrał się na spływ Wisłą z zamiarem dopłynięcia do Gdańska. Do celu jednak nie dotarł. Jego własnej konstrukcji łódka wytrzymała tylko do Krakowa. W planach SAP jest urzeczywistnienie zamysłu „Bartka”. Dlatego też w przyszłym roku spływ zamierzają rozpocząć w Krakowie, a zakończyć w Sandomierzu.

2020-06-24 09:57

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

PŚ w skokach - Stoch wygrał kwalifikacje w Wiśle

Kamil Stoch wygrał kwalifikacje przed niedzielnym konkursem Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. W zawodach, które inaugurują sezon 2020/21, wystartuje rekordowa liczba reprezentantów Polski - aż jedenastu. Odpadł tylko debiutant, Jarosław Krzak.

Stoch, trzykrotny mistrz olimpijski, skoczył zdecydowanie najdalej (132 m), wyprzedzając Japończyka Yukiyę Sato (129 m) oraz Niemca Markusa Eisenbichlera (129,5 m).
CZYTAJ DALEJ

Przeżył 95 dni na morzu, dziś mówi: "Niech wszyscy wiedzą, że Bóg jest wielki"

2025-03-28 21:31

[ TEMATY ]

świadectwo

aciprensa/zrzut ekranu YT

"Chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że Bóg jest wielki. Bóg jest piękny. Bóg chce, żebyśmy wszyscy się modlili, mieli miłość w sercach, pomagali sobie nawzajem" – takie jest życzenie Máximo Napa Castro – znanego jako "Gatón" – peruwiańskiego rybaka, który nigdy nie stracił wiary, nawet kiedy utknął na morzu na 95 dni, aż w końcu został uratowany u wybrzeży Ekwadoru.

Maximo przyznaje, że nigdy nie przeczytał Biblii, co teraz chce zrobić, jak tylko zdobędzie trochę pieniędzy. Teraz stracił łódź, która zapewniała mu codzienne utrzymanie.
CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za Kościół

2025-04-06 20:05

Marzena Cyfert

Abp Józef Kupny z młodzieżą parafii pw. Ducha Świętego

Abp Józef Kupny z młodzieżą parafii pw. Ducha Świętego

– Jeżeli zaprosicie Ducha Świętego do swojego serca, jeżeli pozwolicie, by obdarował was swoimi siedmiorakimi darami, jeżeli otworzycie się na to działanie, będziecie tacy, jak byli uczniowie Pana Jezusa. Będziecie mieli dość siły do dawania pięknego świadectwa swojej wiary i miłości do Chrystusa – mówił w parafii Ducha Świętego we Wrocławiu abp Józef Kupny.

Metropolita wrocławski przeprowadził wizytację kanoniczną w parafii a podczas Eucharystii udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania, zaś zasłużonych parafian uhonorował Medalami św. Jadwigi Śląskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję