Reklama

Niedziela Małopolska

Jedność pozwala przetrwać

– Jubileusz to okazja do rozmaitych refleksji, do zatrzymania się, by przyjrzeć się życiu swoich przodków, by wspomnieć fundamenty, na których wzrasta nasza duchowa moc – powiedział bp Stanisław Salaterski w czasie świętowania 500-lecia kościoła parafialnego św. Wojciecha w Starym Wiśniczu.

Niedziela małopolska 27/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

Jubileusz parafii

Stary Wiśnicz

Maria Fortuna-Sudor

Jubileusz świątyni zgromadził wokół ołtarza kapłanów z dekanatu, rodaków oraz posługujących wcześniej w Starym Wiśniczu

Jubileusz świątyni zgromadził wokół ołtarza kapłanów z dekanatu, rodaków oraz posługujących wcześniej w Starym Wiśniczu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Pogórzu Karpackim, w sąsiedztwie Nowego Wiśnicza, nieopodal Bochni, znajduje się Stary Wiśnicz. W książce pt. „500 lat kościoła w Starym Wiśniczu (1520 – 2020) i jego fundator Piotr Kmita” Kazimierz Olchawa i ks. Jerzy Krzywda podkreślają, że: „Początki Starego Wiśnicza sięgają prawdopodobnie XIII wieku, gdyż z tego okresu pochodzą pierwsze wzmianki historyczne o tej miejscowości…” . Z kolei najstarsza, zapisana informacja, dotycząca tutejszej parafii, odnosi się do lat 1325 – 1327. Autorzy książki informują: „ Jest to wykaz świętopietrza, jakie uiścił «Johannes, plebanus aecclesiie de Visnice» na rzecz Stolicy Świętej…”. Przekonują też, że parafia musiała istnieć znacznie wcześniej, ponieważ obowiązywała zasada, że w pierwszym okresie istnienia instytucji była ona zwalniana od płacenia podatków.

Mają cenną świątynię

Reklama

Parafianie oraz zaproszeni goście świętowali jubileusz w niedzielę 21 czerwca, ale jak zaznaczył proboszcz, ks. Ryszard Kołodziej, do tego wydarzenia przygotowywali się od dłuższego czasu. Uczestniczyli w nabożeństwach, misjach, prosili Boga, aby ten czas pobłogosławił, zwłaszcza że przypadł on na trudny okres pandemii. Równocześnie trwały intensywne i konsekwentne prace konserwatorskie w zabytkowej świątyni, przywracające piękno i blask wnętrza i cennego wyposażenia. Witając zebranych na jubileuszowej Mszy św., proboszcz przypomniał najistotniejsze elementy historii świątyni wybudowanej w stylu gotycko-renesansowym kościoła. Informował: – W roku 1520 rozpoczęto budowę kościoła pw. św. Wojciecha biskupa i męczennika. Dziekan lipnickiego dekanatu dodał, że świątynia stoi w miejscu, gdzie wcześniej był kościół pod wezwaniem św. Katarzyny. Przypomniał, że istniejącą od 500 lat świątynię ufundował najznamienitszy z rodu ówczesnych właścicieli Wiśnicza – Piotr Kmita.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ideologie, poglądy się zmieniają, są naginane na potrzeby różnych ludzi, różnych interesów, a słowo Boże jest niezmienne.

Podziel się cytatem

Zaznaczył: – Konsekracja tej świątyni nastąpiła 30 września 1545 r., a w 1539 r. parafia wiśnicka została podniesiona do godności prepozytury.

Proboszcz zwrócił też uwagę na obraz wyeksponowany w siedemnastowiecznym ołtarzu głównym. Jak przypomniał, dzieło Jana Matejki i Floriana Cynka przedstawia Matkę Bożą z Dzieciątkiem w towarzystwie św. Wojciecha (patron Polski ma twarz Jana Matejki – przyp.red.). Przyznał, że co do postaci kobiecej, wyeksponowanej po lewej stronie obrazu, nie ma pewności, czy jest to św. Anna, św. Kinga czy św. Katarzyna.

Dokonując podsumowań realizacji zadań poprzedzających jubileusz, ks. Ryszard Kołodziej podkreślił ogrom prac renowacyjnych dokonanych w kościele, podziękował wszystkim, którzy się angażowali, przypomniał istotną pomoc Andrzeja Cetery (znanego archeologa oraz kierownika delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Tarnowie).

To nie była sielanka

Reklama

Na historię zwrócił uwagę także bp Salaterski: – 500 lat dziejów naszej ojczyzny, Kościoła na tej ziemi, to nie była sielanka… Przypomniał m.in. czasy, kiedy kościoły zamieniono na zbory protestanckie, czy późniejsze lata zaborów. Przywołał powracające choroby, w tym zarazy dziesiątkujące ludność i zauważył: – Dochowanie wtedy wierności Chrystusowi i tradycji ojczyźnianej kosztowało. Odniósł się także do okresu PRL-owskiego zniewolenia: – I u was przecież był czas narzucania ideologii ateistycznej i kupowania ludzi dla partii, dla celów wrogich Kościołowi, Chrystusowi i tradycji ojczyźnianej. Podkreślił: – W tym wszystkim wytrwaliście dzielnie, na miarę świętych bohaterów. Także dzięki temu, że była ta świątynia, że gromadziliście się tu na modlitwie, że słuchaliście Bożego słowa, że czerpaliście moc z sakramentów świętych, że przypominaliście sobie przodków i ich postawę. Także dzięki temu ten jubileusz możecie przeżywać z dumą.

Kończąc homilię, bp Stanisław Salaterski zachęcał: – Wspominajmy dzieła i postawę tych, którzy przed nami byli na tej ziemi, żebyśmy kiedyś, gdy staniemy obok nich na Bożym sądzie, nie musieli się wstydzić, żeśmy zmarnowali albo za bezcen sprzedali to, za co oni przelewali pot, krew, a nieraz i oddawali życie. Trzeba nam sięgać do ponadczasowej mądrości płynącej ze słowa, a mamy to szczęście, że Pismo Święte jest w zasięgu ręki każdego z nas. Ideologie, poglądy się zmieniają, są naginane na potrzeby różnych ludzi, różnych interesów, a słowo Boże jest niezmienne.

Przed Mszą św. bp Salaterski poświęcił upamiętniający jubileusz głaz, obok którego został zasadzony dąb. Proboszcz zaznaczył: – To drzewko św. Wojciecha ma stanowić pamiątkę przeżywanego jubileuszu, ale też nawiązuje do znanej w Starym Wiśniczu legendy, że właśnie w tym miejscu miał się zatrzymać św. Wojciech zmierzający z Czech do Prus.

Jubileusz uświadamia ogrom dziedzictwa

Po Mszy św. wierni przeszli w procesji eucharystycznej, którą poprowadził bp Stanisław Salaterski. Można było zobaczyć, że w tej trwającej nieprzerwanie od średniowiecza parafii działa młoda prężna wspólnota. Świadczą o tym choćby idące w procesji, pod opieką ks. Mateusza Mikruta, ministranci i dziewczynki ze Służby Maryjnej, a także rodziny z małymi dziećmi wychwalającymi Pana.

Barbara i Szczepan Sułkowie, z najmłodszym synem Franciszkiem, witali bp. Salaterskiego, a po uroczystości pan Szczepan w rozmowie z Niedzielą stwierdził, że jubileusz uświadamia jego rodzinie ogrom dziedzictwa i wartości, jakie niesie ich świątynia.

– To ważne, żeby kościół był dla wspólnoty domem Bożym, w którym wierni razem z duszpasterzami spotykają się na modlitwie – przekonywał Szczepan Sułek. Przyznał, że utkwiły mu w pamięci słowa biskupa przypominające, jak przez wieki starowiśnicka wspólnota trwała, pomimo wielu przeciwności, jak przekazywane były prawdy wiary, tradycje, jak dbano o życie duchowe. I zauważył: – To dla nas katolików są bardzo cenne wartości. Stwierdził, że parafię można porównać do rodziny. I wyjaśniał: – Jeżeli w rodzinie nie ma jedności, to zaczyna się kryzys, który może doprowadzić do rozpadu. Dlatego tak ważne jest, aby parafia była taką rodziną rodzin, aby tworzyła wspólnotę. Właśnie ta jedność pozwala przetrwać wszystko, czego kolejne pokolenia doświadczają przez pięćset, tysiąc lat, a nawet więcej!

2020-06-30 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rocznica w deszczu

Niedziela legnicka 44/2020, str. VI

[ TEMATY ]

uroczystości

Jubileusz parafii

Ks. Piotr Nowosielski

Kościół w Borowicach

Kościół w Borowicach

Alerty ostrzegające przed ulewami, nie powstrzymały miłośników Borowic, położonych w Dolinie Pięciu Potoków, by 13 października zjawić się w tutejszym kościółku, położonym u podnóża Karkonoszy.

Kiedy umarł Karol, senior rodu Grzesików, jego synowie: Antoni, Beniamin, Jan i Klemens położyli dłonie na trumnie zmarłego i złożyli obietnicę: Ojcze, będziesz miał kościół blisko gór. Czuli się zobowiązani do tej deklaracji. Ich ojciec bowiem, odwiedzając syna Klemensa, który prowadził w Borowicach Ośrodek Wczasowo-Kolonijny ubolewał, że w tej podkarkonoskiej wsi, nie ma katolickiego miejsca kultu, choć latem zjawiają się tutaj setki turystów, a i sami mieszkańcy muszą wybierać się do Sosnówki lub Karpacza, by uczestniczyć w nabożeństwach.
CZYTAJ DALEJ

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie prywatności

2025-07-25 19:15

Adobe Stock

Z prośbą o uszanowanie żałoby oraz prywatności zbliżającej się ceremonii pogrzebowej zwraca się do mediów rodzina Dominika - harcerza, który utonął w nocy z 23 na 24 lipca br. - Uroczystość pogrzebowa będzie miała charakter ściśle prywatny i rodzinny. Prosimy, aby swoją obecnością nie zakłócać tego wyjątkowo trudnego dla nas czasu pożegnania - czytamy w liście przekazanym KAI przez rzecznika prasowego Świdnickiej Kurii Biskupiej.

"W związku ze zbliżającą się ceremonią pogrzebową naszego ukochanego Syna, chcielibyśmy zwrócić się z uprzejmą, lecz stanowczą prośbą do przedstawicieli mediów o uszanowanie naszej żałoby oraz prywatności.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłujmy tak, jak miłuje nas Bóg

2025-07-27 12:21

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Dziś liturgia zachęca nas, abyśmy w modlitwie i miłości czuli się miłowani i miłowali, tak jak Bóg nas miłuje - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Nawiązując do czytanego w XVII niedzielę zwykłą roku C fragmentu Ewangelii (Łk 11, 1-13) papież zaznaczył, iż słowa modlitwy „Ojcze nasz” przypominają nam, że jesteśmy miłowanymi dziećmi poznającymi wspaniałość miłości Boga. Komentując następnie słowa o człowieku wstającym w nocy, by pomóc swemu przyjacielowi ugościć niespodziewanego przybysza, Leon XIV podkreślił, że Bóg zawsze nas wysłuchuje, gdy się do Niego modlimy. Zachęcił do wytrwałości w modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję