Reklama

Niedziela Legnicka

Ślady katyńskie na ziemi legnickiej

26 sierpnia dla uczestników XX Międzynarodowego Rajdu Katyńskiego był dniem odwiedzin Legnicy i okolic.

Niedziela legnicka 37/2020, str. V

[ TEMATY ]

rajd katyński

Ks. Piotr Nowosielski

Uczestnicy przy pomniku katyńskim w Legnickim Polu

Uczestnicy przy pomniku katyńskim w Legnickim Polu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Legnicy pielgrzymi nawiedzili sanktuarium św. Jacka jako miejsce Wydarzenia Eucharystycznego i katedrę. Znaleźli też chwilę na spacer po mieście .

Komandor o Rajdzie

– Rajd rzeczywiście jest w tym roku inny, bo nie opuszczamy granic Rzeczypospolitej, ale jednocześnie jest „nie inny”, gdyż ma dokładnie wszystkie te punkty, które Rajd Katyński mieć powinien, z wyjątkiem wizyty w Katyniu – powiedziała nam komandor Rajdu Katarzyna Wróblewska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Katyń zastępujemy nawiedzeniem miejsc w Polsce, upamiętniających Zbrodnię Katyńską, gdzie są pomniki, krzyże bądź ludzie, którzy zostali tu przesiedleni. Legnica znalazła się na trasie Rajdu ze względu na Bitwę Legnicką i Piastów, co daje nam związek z historią średniowieczną, ale niezwykle ważną, związaną z państwowością polską. Nie może też zabraknąć miejsc związanych z rozwojem naszego ducha, dlatego też nawiedziliśmy kościół św. Jacka. Ta nasza wyprawa, jak na dzisiejsze czasy, to jest poświęcenie, a ponieważ tylko duch zwycięża materię, to musimy się wspierać, aby dojechać do wyznaczonych celów. Siadamy wcześnie rano i zsiadamy późnym wieczorem z motocykli, odwiedzając szereg miejsc. Dlatego niezbędna jest też codzienna Eucharystia i odwiedzanie takich miejsc, nie tylko historycznych, ale i ważnych dla naszego ducha – dodała pani komandor.

Reklama

Pytana, dlaczego rajd nosi nazwę międzynarodowego, skoro nie przekraczają granicy Polski, wyjaśniła, że m.in. dlatego, że uczestnikami rajdu są osoby, które na co dzień mieszkają poza granicami Polski; m.in. w Niemczech, Szwecji, Wielkiej Brytanii. Osobą, która przyjechała z najdalszego zakątka świata, był Polak mieszkający w Meksyku.

Oczami kapelana

– Jako opiekun na „wyciągnięcie ręki”, towarzyszę kolegom i koleżankom, którzy uczestniczą w Rajdzie – mówi o. Marek Kiedrowicz, franciszkanin z Gdańska, biorący udział w Rajdzie już po raz 7.

– Towarzyszę na różne sposoby. Pierwsza istotna posługa, to sprawowanie sakramentów, prowadzenie modlitw. Bliskość kapłana jest dla wielu okazją, aby porozmawiać na tematy, o których na co dzień nie mają czasu rozmawiać albo brakuje sprzyjających okoliczności bądź odwagi, by je poruszyć – tłumaczy kapłan. – Dlatego cennym jest to, że jadę z nimi i towarzyszę zarówno w radościach rajdowych, jak i trudach, które ostatecznie też prowadzą do radości. W tym roku towarzyszą nam przeżycia związane z ranami i bliznami, które są doświadzczeniem naszego narodu. Odwiedzane przez nas miejsca pozostają głęboko w pamięci i w sercu – dodaje.

Legnickie Pole i Rusko

Następnie przemieścili się do Legnickiego Pola, aby zapoznać się z historią tego miejsca, upamiętniającego bitwę pod Legnicą z 1241 r. Tu także została odprawiona polowa Msza św. przy wzniesionym Pomniku Katyńskim. Odwiedzili jeszcze miejscowość Rusko, w której w latach 50. i 60. zlokalizowany był przymusowy obóz pracy dla więźniów politycznych przy wydobywaniu gliny. Kolejnego dnia udali się do Wrocławia.

2020-09-09 11:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina/ Rajd Katyński modlił się na Cmentarzu Orląt we Lwowie

Wieńce, znicze oraz polski hymn – w ten sposób uczestnicy XXII Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego uczcili w piątek pamięć polskich żołnierzy pochowanych na Cmentarzu Orląt we Lwowie. To miejsce, w którym serce każdego Polaka bije mocniej – powiedział PAP ks. prof. Waldemar Cisło, który modlił się z motocyklistami.

Cmentarz Obrońców Lwowa, znany jako Cmentarz Orląt, stanowi wydzieloną część Cmentarza Łyczakowskiego. Na Cmentarzu Orląt spoczywają Polacy polegli w obronie Lwowa w czasie wojny polsko-ukraińskiej w latach 1918-1919 i w czasie wojny polsko-bolszewickiej w 1920 r. Pochowanych jest tam blisko 3 tys. żołnierzy, głównie chłopców - stąd nazwa Cmentarz Orląt.
CZYTAJ DALEJ

Bolesna Matka Najświętsza i Koronka do Jej Siedmiu Boleści

Niedziela łowicka 35/2005

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Matka Boża Bolesna

Matka Boża Bolesna

Bliska jest nam Maryja Niepokalana, kochamy Ją jako Królową, jakże zachwycająca jest w dniu swego Wniebowzięcia. Ale najbardziej bliska, najbardziej człowiecza jest Maryja Bolesna. Dlaczego właśnie Ona?

Chyba dlatego, że żadna matka na ziemi nie przeżyła tyle i nie przecierpiała tyle, co Matka Zbawiciela. Jakże bolesnym echem odbiły się w Jej sercu prorocze słowa Symeona, wypowiedziane w świątyni jerozolimskiej w dniu ofiarowania Pana Jezusa: „A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu” (por. Łk 2,35). Stąd jakże bardzo Maryja - jako Matka Boża Bolesna rozumie każdego człowieka, każdego cierpiącego, wszystkich, którzy jesteśmy Jej dziećmi.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Biffi i realistyczne podejście do imigracji

2025-09-16 10:43

[ TEMATY ]

imigranci

Adobe.Stock

Dziesięć lat temu, 11 lipca 2015 roku, zmarł kard. Giacomo Biffi, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła we Włoszech, która pozostawiła po sobie głęboki i niezatarty ślad. Urodzony w Mediolanie w 1928 r., Biffi był arcybiskupem Bolonii w latach 1984–2003. Wyrafinowany teolog, głęboki myśliciel i otwarty duszpasterz, Biffi łączył w sobie doktrynalną głębię i rozbrajającą ironię. Potrafił łączyć teologię z codziennym życiem i znany był z prowokacyjnych wypowiedzi i bezpośredniego stylu.

Przypomniałem sobie postać kardynała właśnie teraz, gdy w Polsce dyskutuje się na temat masowej i niekontrolowanej imigracji i działalności obywatelskiego Ruchu Obrony Granic. Kard. Biffi zajmował się tym problemem już ponad ćwierć wieku temu, gdy nie miała ona tak masowego charakteru i gdy nie było widać jeszcze jej wszystkich negatywnych i dramatycznych skutków. 12 września 2000 r. wydał notę duszpasterskiej zatytułowaną „Miasto św. Petroniusza w trzecim tysiącleciu” (san Petronio, czyli św. Petroniusz jest patronem Bolonii).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję