Reklama

Wiadomości

Prawnik radzi

Jeszcze o dziedziczeniu

Niedziela Ogólnopolska 40/2020, str. 59

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Przed notariuszem sporządziłam testament, w którym cały swój dobytek zapisałam pewnej osobie. W tym roku ta osoba zmarła. Czy w takiej sytuacji muszę notarialnie unieważnić testament, czy dzieje się to automatycznie?

Odpowiedź eksperta

Najważniejszą kwestią, od której należy rozpocząć wszelkie rozważania, jest to, że zgodnie z art. 927 Kodeksu cywilnego nie może być spadkobiercą osoba fizyczna, która nie żyje w chwili otwarcia spadku, ani osoba prawna, która w tym czasie nie istnieje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie może być spadkobiercą osoba fizyczna, która nie żyje w chwili otwarcia spadku, tj. zmarła przed spadkodawcą. Oznacza to, że chwila zgonu wskazana w akcie zgonu spadkobiercy musi być późniejsza od chwili śmierci spadkodawcy.

Reklama

Osoba powołana do dziedziczenia w testamencie, która nie żyje w chwili otwarcia spadku, nie może być spadkobiercą, nawet jeśli zmarła tylko kilka godzin przed śmiercią spadkodawcy. A co bardzo ważne – przewidzianego dla niej udziału nie mogą objąć jej spadkobiercy ustawowi czy też testamentowi. Dzieci zmarłego spadkobiercy nie mogą dziedziczyć w jego miejsce. Gdy dokument nie zostanie wcześniej uaktualniony, dalsze postępowanie regulują przepisy prawa spadkowego, czyli mamy do czynienia z dziedziczeniem ustawowym lub gdy powołanych do spadku w testamencie było kilkoro, a zmarł tylko jeden ze spadkobierców – wtedy nastąpi powiększenie udziałów pozostałych spadkobierców. Jest to tzw. przyrost zgodnie z art. 965 Kodeksu cywilnego, który stanowi, że „jeżeli spadkodawca powołał kilku spadkobierców testamentowych, a jeden z nich nie chce lub nie może być spadkobiercą, przeznaczony dla niego udział, w braku odmiennej woli spadkodawcy, przypada pozostałym spadkobiercom testamentowym w stosunku do przypadających im udziałów”.

W sytuacji gdy wszystkie osoby powołane do dziedziczenia w testamencie umrą przed testatorem, a on z jakichś powodów nie będzie mógł sporządzić nowego dokumentu (np. choroba nie pozwoli na działanie z rozeznaniem), testament traci ważność i dziedziczą spadkobiercy ustawowi testatora. 

Nawet jeśli testator wie o zgonie, nie musi uaktualniać dokumentu, a spadkobiercy nie powinni wywierać presji, aby sporządził nowy – obowiązuje bowiem zasada swobodnego dysponowania swoim majątkiem na wypadek śmierci.

2020-09-30 11:17

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

2025-12-12 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Bożena Sztajner/Niedziela

• Syr 48, 1-4. 9-11 • Mt 17, 10-13
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P.

2025-12-12 23:19

[ TEMATY ]

diecezja pelplińska

Adobe Stock

W związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P., Diecezja Pelplińska wyraża zdecydowany brak zgody na jakąkolwiek krzywdę, a zwłaszcza na wykorzystanie małoletnich. Osoby pokrzywdzone i ich najbliżsi otrzymali i otrzymają wsparcie w dialogu z ich potrzebami i oczekiwaniami - brzmi początek oświadczenia.

W związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P., Diecezja Pelplińska wyraża zdecydowany brak zgody na jakąkolwiek krzywdę, a zwłaszcza na wykorzystanie małoletnich. Osoby pokrzywdzone i ich najbliżsi otrzymali i otrzymają wsparcie w dialogu z ich potrzebami i oczekiwaniami.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję