Przeżywane obecnie dni przenoszą nas do Watykanu. 42 lata temu, w tych dniach wybrany został papież z dalekiego kraju, Jan Paweł II. Przesłanie pontyfikatu odzwierciedlały słowa, wypowiedziane przez niego na początku misji: „Nie lękajcie się, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, otwórzcie drzwi Jego zbawczej władzy”.
Dziś powracam do tych papieskich słów, wypowiedzianych 22 października 1978 r., bo one są wciąż aktualne. Dziś, w czasie przeżywanej pandemii i niepewności jutra, stają się dla nas źródłem nadziei, że Chrystus jako Książę Pokoju przyniesie nam łaski, których potrzeba. Trzeba dziś otworzyć drzwi Chrystusowi.
Może jeszcze bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy Chrystusa, który da nadzieję błądzącym, który z miłością spojrzy na grzeszników, zwłaszcza tych, którzy Mu dziś złorzeczą, obrażają, profanują Jego pełne miłości Oblicze. Ale nie tylko tym ludziom potrzebny jest Chrystus. Potrzebują Go chorzy, cierpiący i samotni. Być może i w naszym otoczeniu jest ktoś, kto jeszcze Chrystusa nie poznał a my jesteśmy jedynym kluczem, którym ten ktoś otworzy Mu drzwi. Nie lękajmy się mówić o Jezusie i dawać świadectwo o naszej z Nim przyjaźni. Ale żeby dać świadectwo, trzeba samemu otworzyć się na Chrystusa. Dzisiejsza niedziela przypomina nam misyjne powołanie, którym Bóg obdarza każdego z nas. Owszem, są tacy którzy zostawiają wszystko i jadą na krańce ziemi, by głosić Ewangelię, ale są i tacy, którzy otwierając się na Chrystusa, ocierają łzy, opatrują rany, pielęgnują i leczą chorych… Dziś patronalne Święto Służby Zdrowia. Choć nie wszyscy jesteśmy zadowoleni w ostatnich miesiącach, to okażmy swoją wdzięczność tym, którzy stają na pierwszej linii frontu i walczą z groźnym wirusem. Służba choremu, obecność przy nieznających Ewangelii, to otwieranie drzwi dla Chrystusa, to nieustanne zapraszanie Go do naszego życia, bo „cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
XIII Dzień Papieski, jest szczęśliwy nie pechowy, bo nim rozpoczynamy przygotowanie do kanonizacji Jana Pawła II - powiedział dziś wieczorem na antenie TVP1 kard. Kazimierz Nycz. Pamięć o nim jest naszym wielkim obowiązkiem – zaznaczył metropolita warszawski.
Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.
Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.