Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Smaczki diecezji

Szkoła dla szkoły

Przyzwyczailiśmy się do świata, który nas otacza i czasami trudno nam sobie wyobrazić, że gdzieś są ludzie, którzy żyją zupełnie inaczej niż my.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 49/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

szkoła

Madagaskar

Archiwum ks. Mariusza Skakuja

Dzięki zbiórce pieniężnej powstała szkoła na Madagaskarze

Dzięki zbiórce pieniężnej powstała szkoła na Madagaskarze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak nauczyć młode pokolenia troski o innych i przekazać im najważniejsze wartości? O to trzeba byłoby zapytać dyrektora i nauczycieli Katolickiej Szkoły Podstawowej im. Św. Ojca Pio w Zamościu. Każdego roku szkoła wdraża program nauczania i wychowania, jak wszystkie placówki oświatowe w kraju. Ponadto pedagodzy starają się przekazywać wartości bliskie nie tylko chrześcijaństwu, ale każdemu człowiekowi. Wspieranie siebie nawzajem, akcje charytatywne i modlitewne uczą młodych ludzi rozwijania sfery tak intelektualnej, jak i duchowej. Podnoszona jest wielokrotnie tematyka nauczania św. Jana Pawła II oraz piękno duchowości św. Ojca Pio.

Szansa na przyszłość

Reklama

Wielką wagę przywiązuje się do tematu misji i osób potrzebujących. Z okazji 15-lecia istnienia szkoły, pojawił się pomysł, by wesprzeć dzieci w Afryce. Tym razem nie są to wyłącznie datki na ubrania czy też jedzenie. Tym razem jest to ofiarowanie szansy na lepszą przyszłość. Dyrektor szkoły, ks. Mariusz Skakuj wraz ze społecznością szkolną, parafią św. Brata Alberta oraz zaprzyjaźnionymi misjonarzami podjął decyzję o zorganizowaniu zbiórki pieniędzy, dzięki której mogłaby powstać szkoła i studnia na Madagaskarze. Akcja spotkała się z tak dużym zainteresowaniem, że w ciągu kilku miesięcy udało się, dzięki dobroczyńcom, wybudować na Madagaskarze szkołę, studnię i dom dla nauczyciela. Ponadto, zorganizowane zostały zbiórki na książki, wyposażenie szkoły a także jedzenie, które w dobie pandemii stało się towarem jeszcze bardziej luksusowym niż do tej pory.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W obecnych czasach do młodych ludzi coraz rzadziej przemawiają słowa. Ogromną wartość z kolei stanowią czyny miłosierdzia, które uczą, jak być dobrym człowiekiem.

Podziel się cytatem

– Jest przeogromny entuzjazm w mieszkańcach Ankabatomeny, gdzie powstała szkoła. Ten rejon obejmuje około 130 dzieci nie potrafiących pisać i czytać. 80 z nich jest już zdeklarowanych do uczęszczania na lekcje. Niebawem otworzymy szkołę i dzieci wejdą w zupełnie nowe życie. Danie im szansy na edukację, to danie szansy odbicia się od dna. To procentuje. Chcemy pomóc im, by sami mogli zrobić coś konkretnego ze swoim życiem – powiedział dyrektor Katolickiej Szkoły im. Św. Ojca Pio w Zamościu, ks. Mariusz Skakuj.

To nie jest koniec zaangażowania szkoły w sprawy misji, ponieważ uczniowie i nauczyciel będą wspierani przez datki z Polski, by utrzymać szkołę oraz przygotować wyprawki szkolne. Kwota utrzymania może wynosić 10 tys. zł w ciągu roku. Dla Polski nie jest to kwota niebotyczna, a dzieciom z Madagaskaru otworzy drzwi do lepszej przyszłości.

Dalsze działania

Uczniowie „Katolika” wspierają swoich kolegów z Afryki nie tylko finansowo. W marcu tego roku pojawiła się akcja pod hasłem „Sztafeta serc”, polegająca na losowaniu przez uczniów raz w miesiącu karteczki z imieniem dziecka z Kinna i ofiarowaniu w jego intencji dowolnej modlitwy. W akcję zaangażowali się także nauczyciele, co stanowi dobry przykład dla uczniów szkoły.

W obecnych czasach do młodych ludzi coraz rzadziej przemawiają słowa. Ogromną wartość z kolei stanowią czyny miłosierdzia, które uczą, jak być dobrym człowiekiem. To jest smaczek naszej diecezji, który wychowuje młode pokolenia – do stania się kochającym jak Chrystus.

2020-12-02 10:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wartości we współczesnej szkole

Niedziela świdnicka 35/2014, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

szkoła

uczniowie

Bożena Sztajner/Niedziela

Wychowanie to problem tak stary jak dzieje człowieka. Najstarsze kultury łamały sobie głowy, jak wychować młode pokolenie z pożytkiem dla siebie i społeczeństwa. Ideał starożytny opierał się na pięciu filarach. Pierwszy – wychowanie fizyczne. Na ciało szczególnie zwracano uwagę, najpierw na jego wzmocnienie i zahartowanie, potem wyćwiczenie w zwinności i gibkości. Drugi – wychowanie moralne – kalokagahtia (piękno ze szlachetnością). Grecy zrozumieli, że wychowanie fizyczne nie wystarczy dla doskonałości, jeśli w parze z nią nie idzie piękność moralna. Od wczesnego dzieciństwa usiłowali wpajać dziecku zdrowe zasady moralne, nauczali skromnego postępowania i pełnego umiarkowania. Nauczano również m.in. stania i siedzenia w przyzwoitej postawie, chodzenia w milczeniu a przede wszystkim szacunku dla starszych (w tym również do nauczycieli). Trzecim filarem było wychowanie religijne. Grecy, choć politeiści, byli narodem religijnym. Z bóstwami narodowymi dzieci zapoznawały się od maleńkości od mamy i niańki. Uczyły się, uczestnicząc w obrządkach domowych, w publicznych uroczystościach oraz z poematów narodowych. Żaden moment publiczny i prywatny nie obchodził się bez czci bóstw. Ważnym elementem edukacji było także wychowanie muzyczne. W Helladzie odgrywało ono główną rolę w kształceniu charakteru i umysłu. Nazwa wzięła się od Muz, jako opiekunek sztuk i nauk. Staranne i celowe wykształcenie, w ścisłym znaczeniu muzyczne, przygotowywało młodzież w zakresie rytmicznego tańca chóralnego, wykonywanego przed ołtarzem bóstwa, dawało znajomość nabożnych hymnów do śpiewu przy uroczystościach i w procesjach. Zwieńczeniem edukacji było wychowanie umysłowe. Młodzież kształciła się poprzez przebywanie ze starszymi i bieglejszymi, rozmowy towarzyskie, konwersacje. W niektórych państwach wprowadzano młodzież na obrady i zgromadzenia. Istotna była również obecność w teatrze. W późniejszych epokach uczył ojciec lub nauczyciel muzyki – czytania i pisania. Tak oto starożytny Grek był uczony i wychowywany w tym samym czasie, często nawet nie zdając sobie z tego sprawy, uczestniczył w czymś, co dziś zwiemy chodzeniem do szkoły.
CZYTAJ DALEJ

Do Fatimy bez pieniędzy

[ TEMATY ]

Fatima

Bliżej Życia z wiarą

Archiwum Jakuba Karłowicza

Ma 23 lata i udowadnia, że wszystko ma w Bogu. W ciągu 221 dni pokonał 5600 km. Przebył drogę prowadzącą przez 10 państw z różańcem w ręku, gitarą w plecaku, bez pieniędzy, aby w intencji pokoju dotrzeć do Fatimy.

Jakub Karłowicz. Mieszkaniec Łomży, z zawodu golibroda. Swoją pielgrzymkę relacjonuje na Facebooku na stronie: „Pod opieką Boga”. Swoją podróż zawierzył Jego Opatrzności! Tak o niej opowiada:
CZYTAJ DALEJ

100 lat Eucharystycznego Ruchu Młodych w Polsce

2025-05-14 11:00

Archiwum prywatne

Ks. Eryk Dobrzański, Diecezjalny Moderator ERMu z grupą dzieci należących do ERM-u

Ks. Eryk Dobrzański, Diecezjalny Moderator ERMu z grupą dzieci należących do ERM-u

Eucharystyczny Ruch Młodych (ERM) to jedna z propozycji pogłębienia i ożywienia życia religijnego wśród dzieci i młodzieży. Wspólnoty ERM-u działają na całym świecie. W Polsce są obecne w kilkunastu diecezjach.

Początki ruchu wiążą się z Kongresem Eucharystycznym w Lourdes w 1914 r. Jego uczestnicy zauważyli potrzebę głębszego wdrożenia dzieci w temat Eucharystii. Zrodził się więc pomysł, aby stworzyć wspólnotę, która się tym zajmie. Nazwano ją Ligą Eucharystyczną, później przybrała ona nazwę Dziecięcej Krucjaty Modlitwy. – Rok 1914 to czas, kiedy papież Benedykt XV widział już niebezpieczeństwo wojny i prosił, żeby szczególnie dzieci i młodzież, zaangażowani w taką krucjatę modlitwy, modlili się o pokój. I dzięki tym dwóm wydarzeniom, kongresowi i prośbie papieża, powstała grupa modlitewna dzieci, która od 1915 r. przyjęła nazwę Krucjata Eucharystyczna. To właśnie ona miała na celu gromadzić najmłodszych, którzy stanowili taką armią papieską i omadlali intencje papieża. Później nazwa została zmieniona na Eucharystyczny Ruch Młodych – mówi o początkach ruchu ks. Eryk Dobrzański, diecezjalny moderator ERM-u i dodaje, że również dzisiaj ERM ma za zadanie zanosić modlitwę w intencjach, które papież nosi w swoim sercu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję