Reklama

Niedziela Podlaska

Znak Boży

Cały świat przeżywa chorobę wywołaną koronawirusem. Wielu doznało cierpień z nią związanych, również i ja. W kontekście pytam: dlaczego teraz w Polsce te marsze, te ataki na Kościół?

Niedziela podlaska 50/2020, str. I

[ TEMATY ]

COVID‑19

pandemia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od wielu lat ludzkość nie chorowała na taką skalę. Ale to nic nowego. W XIV wieku dżuma uśmierciła tysiące w Europie. U nas, na początku XVIII i XIX wieku całe Podlasie zostało zdziesiątkowane przez morowe powietrze.

Jaki to ma sens?

Na każde wydarzenie, tragedię należy patrzeć z perspektywy przyczyn: dlaczego to się stało lub z perspektywy skutków: jaki to ma sens?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W wielu wypadkach nie znajdziemy odpowiedzi na pytanie – dlaczego? Tak było ze śmiercią Jezusa. Możemy obwiniać Żydów, Sanhedryn, Rzymian, a wiadomo, że na końcu Piłat umył ręce. Tak się dzieje i dzisiaj. Nie ma winnych pandemii. Ubolewam, dlaczego w środkach społecznego przekazu nie ma poważnych dyskusji na ten temat. Zamiast tego jesteśmy bombardowani liczbami, które przerażają i zasmucają. Nie jestem wirusologiem i nie będę zastanawiał się nad przyczynami, ale jako kapłan ozdrowieniec stawiam pytanie: jaki sens ma ta pandemia?

Sięgam po światło Pisma Świętego. Kiedy zawaliła się wieża w Siloam i zabiła 18 osób, Jezus nie pytał o przyczyny, nie szukał budowlańców, ale wykorzystał tę okazję, aby pouczyć: ,,Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie”. Jezus zachęca do refleksji, do spojrzenia na swoje życie. Często słyszę, że pandemia jest karą. Być może, ale bezpieczniej mówić, że jest to ZNAK BOŻY.

Jak żyję, po co, dla kogo?

Reklama

W chorobie, w ciszy i izolacji uświadomiłem sobie jasno: nie jestem Bogiem, stwórcą, nie mam prawa ustalać, kto ma żyć; kiedy i kogo zabić, ponieważ życie nie zależy ode mnie; jestem pielgrzymem, życie nie zależy od bogactwa.

Dzisiaj wielu odrzuciło Boga i pragnie decydować o życiu i śmierci; chce ustalać, co jest małżeństwem, nie licząc się nawet z naturą i rozumem. Komuś dzisiaj zależy na tym, żebyśmy nie słyszeli siebie i nie czynili refleksji. Komuś zależy, żeby zagłuszyć kapłana, Kościół, który jest ustanowiony przez Jezusa, aby pokazywać sens tych wydarzeń. I teraz wiem, dlaczego ten zamęt w Polsce, te głośne marsze, wulgarne słowa, ataki na kościoły, nawet kardynałów (kamień zawsze się znajdzie).

Droga Europo, droga młodzieży, wrzeszcząca na ulicach, drogie młode, często naiwne dziewczęta, spójrzcie prawdzie w oczy! Postawcie te pytania! Oddziały covidowe w szpitalach tyle nam mówią! Komuś zależy na tym, aby nie było w Polsce ciszy, a wszystko po to, aby zagłuszyć sumienie, a nawet rozum.

Droga młodzieży, drogie krzyczące wulgarnie niewiasty, nie zagłuszajcie głosu natury, która mówi, że człowiek rodzi się ze związku mężczyzny i kobiety! Nie zagłuszajcie rozumu, który mówi, że życie jest większą wartością od przyjemności. Ludzie dorośli mają prawo do seksu, do przyjemności, ale co jest ważniejsze: przyjemność czy życie bezbronnego człowieka?

2020-12-09 10:30

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podczas pandemii uczmy się od prześladowanych

[ TEMATY ]

nauka

prześladowania

pandemia

Podczas pandemii kapłani i biskupi znaleźli się w podobnej sytuacji, co pasterze Kościoła podczas prześladowań, kiedy tracą możliwość bezpośredniego posługiwania swej owczarni i wszystko muszą zawierzyć Bogu. Wskazuje na to abp Giampaolo Crepaldi, wspominając kard. François-Xaviera Nguyêna Van Thuána, który zanim został powołany do Watykanu, 13 lat spędził w więzieniu i doświadczył okrutnych tortur ze strony komunistycznego reżimu w Wietnamie.

Kiedy przez ostatnie 4 lata swego życia pełnił funkcję przewodniczącego Papieskiej Rady Iustitia et Pax, wszystkich urzekał swoją serdecznością, pokojem ducha i głęboką wiarą. Nie był w nim żalu czy nienawiści – wspomina abp Crepaldi, który był jego bliskim współpracownikiem jako sekretarz watykańskiej dykasterii. Podkreśla, że kard. Van Thuán chętnie dzielił się swymi wspomnieniami z czasów komunistycznych prześladowań. Niektóre z nich nabierają szczególnego znaczenia, kiedy Kościół doświadcza ograniczeń związanych z pandemią – mówi abp Crepaldi.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania abp. Andrzeja Przybylskiego: Święto Podwyższenia Krzyża Świętego

2025-09-12 13:32

[ TEMATY ]

rozważania

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa abp Andrzej Przybylski.

W owych dniach podczas drogi lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi: «Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli? Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam już ten pokarm mizerny». Zesłał więc Pan na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli więc ludzie do Mojżesza, mówiąc: «Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby oddalił od nas węże». I wstawił się Mojżesz za ludem. Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: «Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu». Sporządził więc Mojżesz węża miedzianego i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogoś wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża miedzianego, zostawał przy życiu.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki o Krzyżu Baryczków: jego istnienie w mieście skazanym na nieistnienie jest cudem

2025-09-14 13:37

[ TEMATY ]

krzyż

Łukasz Krzysztofka

Krzyż Baryczków można nazwać po trzykroć cudownym: jest cudem artystycznym; jego istnienie w mieście skazanym na nieistnienie jest cudem historycznym; a trwający pięć wieków kult jest cudem teologicznym - mówił abp Stanisław Gądecki podczas obchodów 500-lecia obecności Krzyża Baryczków w Warszawie.

Główne obchody rocznicowe 500-lecia obecności Krzyża Baryczków w Warszawie odbyły się w niedzielę w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję