Obdarowywano nimi gości i kolędników, którzy w tym czasie chętnie odwiedzali domy.
W różnych regionach kraju wypieki miały różnorodne kształty, np. podkowy, precelka, rogala, okrągłej lub podłużnej bułeczki. W zależności od regionu nadziewano je mięsem, kapustą lub serem. Szczodraki miały też swoją symbolikę: pieczono je takie, jaki był miniony rok. Gdy był urodzajny – lepiono duże rogale z białej mąki nadziewane serem, farszem mięsnym lub kapustą z grzybami. Jeśli zaś rok był biedny – bułeczki były malutkie, z mieszanej mąki, często bez nadzienia.
Na Podhalu w tzw. szczodry wieczór, czyli w wigilię Trzech Króli, chłopcy w niewielkich grupach chodzili po wsi po kolędzie, czyli po tzw. szczodrakach. Stali za oknem lub za progiem izby i miarowo uderzali laskami, a także głośno śpiewali. Gospodarze wkładali im za to do toreb bułki szczodrakowe, a kolędnicy dziękowali, życząc zdrowia, szczęścia i jak największych zbiorów w polu i przychówku w oborze.
We Francji do dziś zachował się zwyczaj wypiekania ciasta drożdżowego z dużą ilością rodzynek i jednym migdałem w środku. Ciasto drożdżowe jest łatwe i szybkie do przygotowania, a po upieczeniu jest miękkie, puszyste i pachnące. Ma niepowtarzalny smak i można je piec nie tylko na święto Trzech Króli.
2020-12-28 16:10
Ocena:+3-1Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Ekspert KUL: mędrcy ze Wschodu są symbolem łączenia nauki i wiary
Uroczystość Objawienia Pańskiego powinna we współczesnym kontekście kulturowym i w obszarze komunikowania religijnego sprzyjać podkreślaniu roli nauki w życiu chrześcijan i nie tylko. Mędrcy ze Wschodu są symbolem łączenia nauki i wiary. Świat nauki, w perykopie ewangelicznej o Mędrcach ze Wschodu łączy się z tajemnicą Boga.
Znaczenie święta, które obchodzimy 6 stycznia, może korespondować z rzeczywistością z jaką spotykamy się tu i teraz. - Pandemia koronawirusa ukazała liczne obszary rosnących dysproporcji społecznych, ekonomicznych, także w dostępie do szczepionki przeciw Covid-19. Rolą liderów religijnych, a także osób wierzących powinna być promocja nauki i działań z niej wynikających, aby przezwyciężać zagrożenia zdrowia i życia, lęk oraz poczucie bezsensu czy niepewności – zarówno w perspektywie lokalnej jak i globalnej – przekonuje ks. dr Rafał Pastwa z Instytutu Dziennikarstwa i Zarządzania KUL.
O Marii z Magdali wiemy jedynie tyle, że Jezus wkroczył w jej życie, uwalniając ją od siedmiu złych duchów. Owa liczba podkreśla wielki ciężar, który zdjął z niej Zbawiciel, i niezwykłą przemianę, jaka w niej nastąpiła.
Maria Magdalena, a raczej Maria z Magdali, bo tak naprawdę po imieniu świętej Ewangelia wspomina miejscowość, z której owa kobieta pochodziła. Czyni tak, by odróżnić ją od innych Marii, które wspominane są w jej tekstach, poczynając od Matki Jezusa. Imię Maria było bowiem równie popularne w czasach biblijnych jak dziś. My posługujemy się jego greckim brzmieniem. W języku aramejskim wymawiano je jako „Mariam”, zaś po hebrajsku „Miriam”. Jak zatem zwracano się do naszej bohaterki? Pewnie zależało to od sytuacji i od tego, kto ją spotykał. Dla nas jej imię zostało zachowane w grece, gdyż w tym języku spisano teksty natchnione Nowego Testamentu. Nie jest też jednoznaczna treść, która kryje się pod tym imieniem. Może ono określać gorycz lub smutek, a także odpowiadać słowu „pani”. Może również oznaczać przyczynę radości lub ukochaną (przez Jahwe). To ostatnie znaczenie jest dość niepewne i opiera się na związkach z egipskim słowem mrjt – ukochana. Które z nich wiąże się z kobietą, o której opowiada Ewangelia? Czy znajdziemy jedno właściwe, czy też wszystkie po trochu oddają dzieje jej życia: te związane z goryczą i bólem doświadczenia zła, te naznaczone radością uwolnienia z sideł szatana, i te, w których odnalazła głębię i piękno miłości Boga? Tu pozostawmy każdemu miejsce na własną odpowiedź.
Prezydent Donald Trump podjął decyzję o wycofaniu Stanów Zjednoczonych z UNESCO - podał we wtorek portal dziennika „New York Post”. Według Białego Domu UNESCO ma wspierać tzw. kulturę woke oraz sprzyjać Chinom i Palestynie.
O decyzji Trumpa poinformowała w oświadczeniu dla „New York Post” zastępczyni rzeczniczki Białego Domu Anna Kelly. (PAP)
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.