Odżywianie i nawadnianie osób starszych jest szczególnie istotne. Wiąże się ono przede wszystkim ze zmianami, które zachodzą w organizmie po 65. roku życia.
Osoby w podeszłym wieku nie odczuwają pragnienia, a przez to nie wykazują chęci picia wody. Jest to jeden z poważniejszych aspektów, na który należy zwrócić uwagę. Potrzebujemy wody do prawidłowej produkcji śliny oraz enzymów trawiennych, które w tym okresie produkowane są w mniejszych ilościach.
Seniorom często doskwierają zaparcia oraz problemy z przełykaniem. Wynikają one z obniżonej perystaltyki jelit i przełyku. Woda pomaga w większym wytwarzaniu śliny, łatwiejszym przejściu pokarmu przez pasaż jelit oraz formowaniu masy kałowej. Im więcej wypijanej wody w ciągu dnia, tym mniejsze problemy z zaparciami oraz obrzękami. Woda pomaga w filtracji nerek i pozbywaniu się produktów przemiany materii z moczem. Może to nastąpić, jeśli nawadnianie będzie odpowiednie. Odwrotną rolę pełnią kawa i herbata – te napoje odwadniają, wzmagają zaparcia i wysuszają skórę, która powinna być nawilżona, aby zapobiegać odleżynom w przypadku osób leżących. U seniorów wzrasta zapotrzebowanie na składniki odżywcze, które znajdziemy w warzywach, owocach oraz zdrowych tłuszczach, takich jak oliwa z oliwek, olej lniany, awokado czy masło naturalne. Bardzo ważne jest, aby posiłki były lekkostrawne. Smażenie zastąpmy gotowaniem na parze, gotowaniem w wodzie lub pieczeniem w rękawie. Z codziennego jadłospisu powinno się wyeliminować słodycze. Często ich spożywanie jest przyczyną zaburzeń glikemicznych, zaparć i zmęczenia. Są ciężkostrawne. Osoby starsze mogą mieć problemy z gryzieniem, dlatego warto zwrócić uwagę na konsystencję potraw. Zupy kremy czy koktajle z dodatkiem mielonego siemienia lnianego, awokado, wody i jabłka dobrze sprawdzą się jako posiłki pełnowartościowe i lekkostrawne. Lekkie pulpety, ryba na parze z dodatkiem gotowanych warzyw i porcją dobrze ugotowanej kaszy, np. jaglanej, będą świetną alternatywą dla schabowego w panierce, ziemniaków i ogórków konserwowych. Bardzo dobrze przyswajalnym białkiem jest białko roślinne, które znajdziemy w soczewicy, ciecierzycy czy fasoli. Z tymi produktami trzeba jednak uważać, ponieważ mogą być wzdymające, ale jeśli odpowiednio długo będziemy je moczyć w wodzie z łyżeczką sody, a później gotować bez przykrycia, ich strawność będzie o wiele lepsza. Można z nich robić pasty, pasztety czy podawać jako dodatek do obiadu.
Telewizja Polska pokazała niedawno bardzo ciekawy felieton na temat niespotykanego wydarzenia w Poznaniu z udziałem seniorów w roli głównej. Włodarze miasta oddali klucze ludziom w podeszłym wieku. Czy zdarzenie to miało znaczenie tylko symboliczne? A może seniorzy coraz częściej będą przejmować odpowiedzialność za otaczający świat?
Niewątpliwie przemiany demograficzne to dzisiaj – jak mawiał klasyk – najoczywistsza oczywistość. W polskim społeczeństwie będzie przybywać seniorów z każdym rokiem. Jeśli tendencje się nie odwrócą, w stosunkowo niedalekiej przyszłości będziemy się musieli martwić nie tylko o wysokość emerytur, ale także o wydolność całego systemu. Byłoby też trudno mówić o przejmowaniu przez seniorów odpowiedzialności za otaczający świat. Biologia nie pozostawia cienia wątpliwości: ludzie starsi częściej zapadają na choroby związane z wiekiem, a nawet gdy są zdrowi, pojawiają się u nich problemy z ruchem czy sprawnym myśleniem. Zatem przewrotnie postawione pytanie o przejmowanie odpowiedzialności tak naprawdę powinno być odwrócone. Słowem – czy osoby młode, które dzisiaj sprawują władzę, mają dość wyobraźni, by przygotować się na wzrost liczby seniorów w naszym społeczeństwie? Czy jako społeczeństwo jesteśmy na tyle odpowiedzialni, by już dzisiaj przygotować się na nieuchronne przemiany struktury społecznej w naszym kraju?
Nie można wszak powiedzieć, że nic się nie dzieje. Jak grzyby po deszczu powstają w całej Polsce uniwersytety trzeciego wieku. Rodzą się też kolejne inicjatywy, które za sprawą dobrej edukacji skutecznie uświadamiają nieuchronność pewnych procesów. Niestety, to wszystko wydaje się dalece niewystarczające. Kuleje u nas nie tylko edukacja, ale – przede wszystkim – służba zdrowia, a chyba wszystkim nam zależy, by polskie szpitale nie pełniły funkcji hospicjów, choć takie wrażenie w niektórych przypadkach można odnieść.
Tygodnik „Niedziela” chce przejąć choćby niewielki fragment odpowiedzialności przynależnej wszystkim podmiotom życia społecznego. Jednym z dowodów jest m.in. „Dodatek nie tylko dla Seniora”. Jako pismo katolickie mamy do zagospodarowania specyficzną przestrzeń, dlatego, wywiązując się z obowiązków, pokazujemy Seniorom drogowskazy: biblijnych patronów i bł. Jana Pawła II. To prawdziwi patronowie trzeciego wieku.
Czy kiedykolwiek czułeś, że Twoje życie „wisi na włosku”? Ten odcinek to głos serca dla tych, którzy walczą, którzy szukają i którzy nie godzą się na życie w ciągłym napięciu.
Opowiadam w nim o pokoju, który nie jest iluzją – ale darem. Pokazuję, że cierpienie może mieć sens, jeśli w jego centrum postawimy zaufanie. Poznasz wzruszającą historię bł. Honorata, który z bluźniercy stał się ojcem duchowym wielu świętych. Dowiesz się, jak święci budowali klasztory… bez pieniędzy, ale z niebem w sercu.
Przez osiem lat będąc w opozycji, Donald Tusk i jego polityczna drużyna z uporem godnym lepszej sprawy przypominali o Konstytucji RP przy każdej możliwej okazji. Stała się ona dla nich tarczą, mieczem, a czasem wręcz natchnieniem – cytowali ją z mównic, bronili na marszach, pisali o niej tweety i drukowali na banerach. Tymczasem, gdy tylko przejęli stery państwa, konstytucyjna gorliwość ulotniła się szybciej niż kampanijne obietnice. I nie chodzi tu już o pojedynczy incydent. To już seria.
Najpierw władza Tuska uznała, że uchwały Sejmu mają większą moc niż obowiązujące ustawy. Choć prawnik z pierwszego roku wie, że hierarchia źródeł prawa wygląda inaczej, rządzący postanowili napisać ją na nowo. Potem przyszła kolej na instytucje – niezależne z założenia – które nagle zaczęły być przejmowane metodą faktów dokonanych. Media publiczne, prokuratura, służba cywilna – jakby wszystkie te filary państwa były własnością partii zwycięskiej, a nie wspólnym dobrem obywateli. Ale to, co wydarzyło się ostatnio, przekroczyło kolejną granicę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.