Zadaniem sanktuarium będzie szerzenie kultu św. Józefa m.in. poprzez nabożeństwa ku czci świętego, działalności naukową i kulturalną.
Sanktuarium powstaje w ustanowionym przez papieża Franciszka Roku św. Józefa. – Rok ten podsumowuje wszystko, co się dzieje w parafii od lat – mówi ks. dr Zbigniew Godlewski, proboszcz parafii, a wkrótce kustosz sanktuarium. A dzieje się sporo.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Oczkiem w głowie proboszcza i parafian jest całodobowa adoracja Najświętszego Sakramentu, która trwa nieprzerwanie już do 35 lat.
Żywy kult
W wydawnictwie przygotowanym na ustanowienie sanktuarium czytamy, że z osobą św. Józefa parafia związana jest od początku. Patrona dla parafii i kościoła u kard. Aleksandra Kakowskiego wyprosił pierwszy proboszcz i budowniczy świątyni ks. Jan Sitnik.
Zawierzył też św. Józefowi u progu II wojny światowej powierzoną sobie wspólnotę parafialną. Żywy kult św. Józefa musiał sprawić, że parafianie na Kole wyszli obronną ręką z rzezi Woli. Lata powojenne, choć naznaczone wieloma trudnościami dla robotniczej dzielnicy, przyniosły dalszy rozwój kultu św. Józefa.
Reklama
Do dziś parafianie zostawiają przy figurze świętego listy z prośbami i dziękczynieniem za otrzymane łaski. Najpewniej to nie przypadek, że kolejny proboszcz parafii, ks. Jan Sikorski, w latach 80. XX wieku gromadził na Mszach św. za ojczyznę robotniczą „Solidarność” Warszawy. Jej naturalnym patronem był przecież św. Józef Robotnik i Oblubieniec.
Nad żłóbkiem Jezusa
Parafia znana jest z całodobowej adoracji Najświętszego Sakramentu. – Nie posiadamy cudownego obrazu czy cudownej figury św. Józefa, ale nasz kościół jest od 35 lat otwarty przez cała dobę dla wieczystej adoracji, a patronuje jej św. Józef – mówi ks. Godlewski. – Ustanowienie sanktuarium jest podsumowaniem tych lat modlitwy do św. Józefa i jego patronatu nad naszą wspólnotą.
19 marca o godz. 18 kard. Nycz będzie przewodniczył uroczystej Sumie odpustowej. Wprowadzi też relikwię św. Józefa (część włókna z pasa św. Józefa) i przedstawi dekret o ustanowieniu sanktuarium.
Idźcie do Józefa
Uroczystość poprzedzą rekolekcje wielkopostne, prowadzone od 14 marca przez ks. Mariusza Simonicza z Elbląga. Za przygotowanie można uznać też deklarację duchownych, że będą codziennie spowiadać o godz. 15, w Godzinie Miłosierdzia. Żeby ci, którzy przyjdą na Koronkę, doświadczyli miłosierdzia przy konfesjonale.
– Nowym elementem są odpusty dołożone przez papieża pod zwykłymi warunkami – uzupełnia ks. Godlewski. – Do dotychczasowych Mszy św. doszła wtorkowa z nowenną do św. Józefa. W środy odmawiana jest litania do św. Józefa.
Wyjątkowym elementem kultu św. Józefa na Kole było rozpoczęcie prac nad dopełnieniem wystroju prezbiterium. Namalowano 14 obrazów przedstawiających sceny z życia św. Józefa.
– Tematycznie określamy je jako wydarzenia radości i smutki św. Józefa. Ich autorką jest malarka Agnieszka Słodkowska, nasza parafianka – mówi ks. Godlewski. Obrazy zostaną umieszczone we wnękach bocznych ścian prezbiterium do końca Roku św. Józefa.