Reklama

Niedziela Lubelska

Wiara wyzwala z kryzysów

W naszym regionie działa sieć ośrodków pomocy dla osób i rodzin dotkniętych różnymi trudnościami.

Niedziela lubelska 13/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

pomoc

Piotr Waliński

Lepiej iść po pomoc, niż samemu borykać się z problemem

Lepiej iść po pomoc, niż samemu borykać się z problemem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzydzieści tabletek miało wystarczyć. Tyle przygotował sobie Roman, aby połknąć je i skończyć z życiem. Zadzwonił jeszcze na pożegnanie do przyjaciela, a ten natychmiast wykręcił numer 112. Ratownicy zdążyli wypłukać z żołądka śmiercionośną dawkę. Ta historia miała szczęśliwy finał, ale wiele innych kryzysów kończy się dramatami.

Współczesne problemy

Co roku w Polsce odbiera sobie życia blisko 7 tys. osób; to dwa razy więcej niż ofiar wypadków drogowych. W statystykach policyjnych pod względem podjętych prób samobójczych nasz region niestety plasuje się powyżej średniej. Podobnie jest z występowaniem depresji. Pojawienie się koronawirusa spowodowało wzrost sytuacji kryzysowych. Niedawne badania podjęte m.in. przez psychologów z KUL pokazały, że poziom objawów depresji i zachowań lękowych wzrósł dwukrotnie w stosunku do okresu sprzed pandemii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodatkowymi czynnikami kryzysowymi są szybko zmieniające się warunki funkcjonowania społeczeństwa – zdalna nauka dzieci i młodzieży, kłopoty z utrzymaniem pracy, ograniczenia w gospodarce i turystyce, trwały lęk o zdrowie swoje i najbliższych. To powoduje niekiedy kumulację napięć i stresów. Kryzysy stają się częścią codziennego doświadczenia, wpływają negatywnie na stan zdrowia i zagrażają życiu rodzinnemu.

Ośrodki pomocy

Reklama

Naprzeciw tym problemom wychodzą w ostatnich latach instytucje powoływane przez państwo, samorządy czy Kościół. Warto o nich wiedzieć i korzystać z ich wsparcia. W naszym województwie działa cała sieć ośrodków pomocy dla osób i rodzin dotkniętych różnymi trudnościami. Wszystkie oferują pomoc psychologiczną, terapeutyczną i prawną. W Lublinie Centrum Interwencji Kryzysowej udziela także schronienia w mieszkaniach interwencyjnych i obejmuje opieką osoby po przemocy w rodzinie. Całodobowo czynny jest również telefon zaufania 733 588 900.

W Chełmie punkt interwencji kryzysowej funkcjonuje przy Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie, w Kraśniku z kolei przy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie. Na wsparcie mogą liczyć również osoby z mniejszych miejscowości. W Bełżycach ośrodek interwencji kryzysowej prowadzi lokalne Stowarzyszenie „Wspierajmy się”, a w Bychawie Stowarzyszenie „Podkowa”. Wyspecjalizowaną pomoc dla osób pokrzywdzonych przestępstwem od wielu lat świadczy Katolickie Stowarzyszenie Pomocy Osobom Potrzebującym „Agape” w Lublinie. Kobietom z pomocą śpieszy diecezjalny Ośrodek Wsparcia dla Samotnych Matek i Kobiet w Ciąży. Kompleksowego wsparcia udziela też, zwłaszcza osobom w kryzysie bezdomności, lubelskie Centrum Wolontariatu. W każdym przypadku wystarczy odnaleźć numer telefonu i skontaktować się z konkretnym ośrodkiem.

Moc wiary

W sytuacji kryzysu wiele osób szuka ratunku w konfesjonałach i faktycznie pełnią one rolę pierwszej pomocy. W zaufaniu można powierzyć spowiednikowi swoje problemy i szukać rady oraz nadziei, dobrych rozwiązań. Oprócz określonych godzin w każdej parafii, niemal całodniowe dyżury spowiedzi istnieją u kapucynów, dominikanów i w lubelskiej archikatedrze.

Ewangelia jest zbiorem historii ludzi, którzy wychodzili z kryzysów, pokonywali problemy zdrowia fizycznego, psychicznego, wyzwalani byli mocą Chrystusa z mocy zła. Dzięki spotkaniu z Chrystusem rozpoczynali nowe życie. Chrystus przez swoje zmartwychwstanie pokonał także śmierć, największy kryzys człowieka, i otworzył przed nim perspektywę życia wiecznego. Tę misję kontynuują kolejne wspólnoty chrześcijańskie. Kościół nadal wyzwala z zagrożenia lękiem, nicością i beznadzieją. My sami włączamy się również w tę misję stając z miłością przy ludziach doświadczanych różnymi kryzysami.

2021-03-23 19:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

4,5-letni Szymek walczy z ostrą białaczką limfoblastyczną

Jeszcze 23 lipca Szymek wrócił uśmiechnięty z przedszkola, pobawił się swoją ulubioną koparką, a już kilka dni później karetka zabrała chłopca do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu. Wyniki krwi wyszły bardzo złe, a punkcja szpiku potwierdziła obawy lekarzy – ostra białaczka limfoblastyczna. Żeby pokonać trudnego przeciwnika, Szymek wymaga przeszczepienia szpiku od zgodnego niespokrewnionego Dawcy, którego pomimo ponad 1,5 mln osób - zarejestrowanych w bazie Fundacji DKMS – nie ma.

Choroba Szymka to nie jedyna tragedia, która dotknęła rodzinę. Jego młodszy brat Krzyś zmaga się z wrodzoną niedokrwistością Blackfana Diamonda – rzadką chorobą, w której szpik kostny produkuje bardzo małe ilości czerwonych krwinek, a w pewnym momencie – może całkowicie przestać je wytwarzać.
CZYTAJ DALEJ

Arcydzieło moralności

Dialog świętej z sędzią przed jej śmiercią męczeńską nazywany jest arcydziełem nauki moralnej.

Święta Łucja pochodziła z Syrakuz na Sycylii. W Żywotach Świętych z 1937 r. czytamy: „Była ona jedynaczką bogatej, chrześcijańskiej wdowy Eutychii z Syrakuz i otrzymała od niej staranne wychowanie”. Łucja była przeznaczona dla pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy jednak udała się z pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć śmierć męczeńską. Łucja usłyszała wówczas: „Siostro Łucjo, czemuż domagasz się ode mnie tego, co sama wyświadczyć możesz swej matce? Wiara twoja pomogła ci, ponieważ Eutychia już odzyskała zdrowie. Przez ciebie zasłyną Syrakuzy, gdyż dziewictwo jest miłym Chrystusowi mieszkaniem” (tamże). Łucja wróciła do Syrakuz i złożyła ślub dozgonnej czystości.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję