Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Peremoha

Jakiekolwiek zwycięstwo nad złem i krzywdą możliwe jest tylko gdy razem stoimy przy Zmartwychwstałym.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 14/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Ukraina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W połowie marca wywiało mnie na Ukrainę. Wreszcie. Rok temu dwudziestoletnią aktywność z „piskiem opon” wyhamowała pandemia. Próbowaliśmy pracować zdalnie, ale nie da się naprawdę dobrze pomóc w rozwoju gromady patrząc tylko w ekran komputera, nie mogąc poznać partnerów twarzą w twarz, nie mogąc po prostu zwyczajnie, po ludzku porozmawiać, w trakcie spaceru po wiosce zobaczyć to co dobre i co kłopotliwe. Więc skoro jestem już porządnie, „dwudawkowo” zaszczepiony (jestem w grupie 70+), skoro pod określonymi warunkami jechać można – postanowiłem jechać. Bo trzeba pomagać przyjaciołom, bo tam ludzie też chcą przyzwoicie żyć, bo trzeba budować polsko-ukraińskie mosty. Zaraza nie powinna stanowić bariery, oczywiście przy przestrzeganiu wszelkich norm sanitarnych. Tym razem budowanie toczy się na północy Ukrainy, w obwodzie czernihowskim, w gromadach Łosyniwka i Sośnica.

W gromadzie Łosyniwka pokazano mi wioskę o nazwie Peremoha. Bardzo się różni od większości wsi ukraińskich. Nie powstawała spontanicznie przez stulecia, tylko została w szczerym polu zbudowana w latach 30. XX wieku, w ramach okrutnego programu kolektywizacji. Nieco wcześniej odebrano ziemię (znakomity ukraiński czarnoziem) wszystkim gospodarzom umiejącym dobrze gospodarować. Opornych zesłano do łagrów, na wsi wprowadzono gospodarkę kołchozową. Efekty nie dały na siebie długo czekać – zapanował straszny głód. Tutejsi opowiadali mi, że ich przodkom w większości udało się przeżyć dzięki rybom w okolicznych rzeczkach, stawkach i bagnach. Utworzony tu kołchoz otrzymał nazwę „Peremoha” (ukr. zwycięstwo). Nie bardzo wiadomo kto nad kim w tamtych strasznych latach zwyciężył, zapewne chodzi o zwycięstwo bolszewickiej rewolucji nad starym systemem. Wątpię, czy dzisiejsi mieszkańcy Peremohy uważają się za tych, którzy zwyciężyli.

W Łosyniwce poznałem miejscowego kapłana. Protojerej Oleh Guga jest zapalonym badaczem historii lokalnej, dzięki archiwaliom znalezionym w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej (Łosyniwka przed wiekami należała do dóbr tego monastyru) potrafi miejscowym rodzinom tworzyć drzewa genealogiczne sięgające nawet XVI wieku. Należy do patriarchatu moskiewskiego, ale w nauczaniu używa języka ukraińskiego. Co nie jest na Ukrainie typowe, do swojej przenikniętej światłem cerkwi ściąga tłumy. Teraz prawosławni tak jak my mają Wielki Post, na środku cerkwi stoi ikona z Ukrzyżowaniem. Bardzo serdecznie rozmawialiśmy. Pomyślałem, że gdzieś tu można szukać prawdziwego zwycięstwa. Przeżywamy święta Zmartwychwstania, oni, prawosławni Ukraińcy też, choć trochę później. Razem wierzymy w Tego, który z miłości dał się ukrzyżować, pokonał grzech i śmierć, na koniec zmartwychwstał. Tylko z Nim, Zmartwychwstałym, mamy szansę na zwycięstwo, w dodatku nie ograniczone wyłącznie do kilkudziesięciu lat ziemskiego żywota. Wszystko co dobre warto robić, we wszystkim dobrym się łączyć, a ostateczne zwycięstwo tylko z Nim!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-03-30 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tam, gdzie tęsknią za pokojem

Niedziela rzeszowska 51‑52/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Ukraina

Ks. Rafał Przędzik

W kaplicy sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Bóbrce k. Lwowa

W kaplicy sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Bóbrce k. Lwowa

To nie był normalny wyjazd na spotkanie z młodzieżą. Brak pokoju w kraju, do którego się udawałam razem z ks. Rafałem Przędzikiem, wymagał przygotowań.

Spotkanie odbyło się w domu Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Bóbrce koło Lwowa. Temat dnia skupienia dotyczył godności kobiety, na podstawie kobiet biblijnych. Temat realizował ks. Rafał. W przededniu wyjazdu otrzymałam informację od sióstr, że nie ma prądu i wody, że trzeba się zaopatrzyć w lampki. Zabraliśmy też ze sobą produkty żywnościowe i leki dla walczących. Było to możliwe dzięki ofiarności znajomych.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Papież złożył życzenia świąteczne w 10 językach, w tym po polsku

2025-12-25 14:20

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Po wygłoszeniu tradycyjnego orędzia „Urbi et Orbi” papież Leon XIV złożył życzenia bożonarodzeniowe w 10 językach. Z wyjątkiem języka polskiego i chińskiego tekst życzeń brzmiał: „Wesołych Świąt! Niech pokój Chrystusowy króluje w Waszych sercach i Waszych rodzinach”. Po polsku Ojciec Święty powiedział: „Błogosławionych świąt Bożego Narodzenia!”, a po chińsku: „Wesołych świąt!”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję