Reklama

Niedziela Kielecka

Święto Chrztu Polski

Przyjęcie chrztu przez księcia Mieszka I w 966 r. otworzyło przed naszymi przodkami nieznane wcześniej możliwości. Tworzące się państwo przyłączyło się do innej kulturowej i cywilizacyjnej rzeczywistości.

Niedziela kielecka 16/2021, str. VI

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2019 r. ustanowiono 14 kwietnia Świętem Chrztu Polski. Akt przyjęcia chrztu uważa się za symboliczny początek państwa oraz polskiego Kościoła katolickiego. – Znaczenie tego faktu rozpatrujemy w kategoriach kontekstu religijnego, historycznego i kulturowego – mówi Niedzieli ks. dr Tomasz Gocel, dyrektor Archiwum Diecezjalnego w Kielcach. – Chrzest Mieszka I i jego poddanych odbierał Niemcom argument konieczności ekspansji misyjnej i stawiał ochrzczonego władcę w równorzędnej pozycji w stosunku do innych władców chrześcijańskich – tłumaczy. Zwraca także uwagę na długotrwały proces kształcenia kadr urzędniczych, co mogło się odbywać w szkołach kościelnych, wreszcie na zdobycze kultury, czego świadectwem są kościoły.

W kręgu cywilizacji łacińskiej

Chrzest Polski zapewnił niezależność kościelną przez stworzenie biskupstwa podległego Rzymowi. Był początkiem procesu wiążącego Polskę z łacińskim kręgiem cywilizacyjnym i państwami Europy Zachodniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przyjmuje się, że było to 14 kwietnia 966 r. Na ten dzień przypadła Wielka Sobota, która tradycyjnie była dniem, kiedy udzielano chrztów. Fakt ten w swej Kronice Polski opisywał spoczywający w jędrzejowskim archiopactwie bł. Wincenty Kadłubek. Tak pisał o Mieszku I: „Przez niego bowiem zasiane zostało [ziarno] walki dobrej, iżby zerwany był zły pokój. Albo może, jak mówi Ewangelia: Nie wszystkie struny cytry grają i [z tego], ilekolwiek złożone zostaje w ukrytości, [bynajmniej tyleż samo] nie ma ukrytego znaczenia”.

Nie jest znane dokładne miejsce, w którym odbył się chrzest Polski. Jan Długosz wskazał na Gniezno, inne źródła podają Poznań lub Ostrów Lednicki. W tym ostatnim odkryto miejsce, które mogło być basenem chrzcielnym, a w Poznaniu – misę chrzcielną.

Badacz tej problematyki dr Jerzy Mańkowski w opracowaniu Caecitas i illustratio, bellum bonum i chrzest Mieszka – używając warsztatu filologa klasycznego przy badaniu Kroniki Wincentego Kadłubka, doszedł do znamiennych wniosków. Z przekazów źródłowych jednoznacznie wynika, iż przez wiele stuleci prymarnym świętem, podczas którego przyjmowano do Kościoła nowych wyznawców, „była uroczystość Zesłania Ducha Świętego (w nomenklaturze łacińskiej – «Pentecoste»), a ściślej biorąc, wigilia tego święta”. Dr Mańkowski analizuje kluczowe zdanie Kroniki Kadłubka i dochodzi do wniosku, że „datą o wiele prawdopodobniejszą jest 3 lub 2 czerwca 966 roku”.

Gdyby ta hipoteza się potwierdziła, sensowna byłaby być może zmiana terminu obchodzenia święta – na wigilię Zesłania Ducha Świętego. Wtedy, co prawda, święto byłoby ruchome, ale za to zawsze wypadałoby w sobotę, czyli w dzień wolny od pracy, co sprzyjałoby skupieniu i organizacji obchodów.

Wiślica w kręgu tradycji chrzcielnej

Choć dzieje Wiślicy łączą chrzest z datami wcześniejszymi (koniec IX wieku) i obrządkiem wschodnim, to właśnie Wiślica jest w diecezji kieleckiej uznawana za kolebkę tradycji chrzcielnej. W 2020 r. właśnie w bazylice wiślickiej obchodzono, z inicjatywy Zbigniewa Koniusza, wojewody świętokrzyskiego, Święto Chrztu Polski. Ze względu na trwającą pandemię uroczystości, z Mszą św. za Ojczyznę i koncertem były mocno okrojone; podobne okoliczności ograniczają obchody w roku obecnym. – Niezależnie od wszystkiego Wiślica pozostaje szczególnym miejscem dla pamięci o doniosłości chrztu naszych przodków – mówi ks. prał. Wiesław Stępień, kustosz i proboszcz w Wiślicy. – Chrzest w Wiślicy przyjęty przez księcia Wiślan miał miejsce wcześniej, ale znaczenie faktu pozostaje tożsame. Warto podkreślać epokowość tego wydarzenia, szczególnie teraz, gdy obserwujemy tyle ataków na nasze korzenie wyrosłe z cywilizacji krzyża, z tożsamości chrześcijańskiej – dodaje.

2021-04-14 07:27

Oceń: +19 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wywiad z abp. Wacławem Depo: Matka wskazująca drogę - droga Maryi prowadzi za Chrystusem

2025-11-19 14:15

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Maryja

Archiwum abp. Wacława Depo

O pracach Komisji Maryjnej KEP, potrzebie nawiedzenia Ikony Jasnogórskiej oraz niektórych tytułach maryjnych z abp. Wacławem Depo – przewodniczącym Komisji Maryjnej KEP – rozmawia Monika Książek (Tygodnik "Niedziela").

CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

W warszawskim kościele nagrano bluźnierczy teledysk. Archidiecezja reaguje

2025-11-20 10:55

[ TEMATY ]

profanacja

Archidiecezja Warszawska

Adobe Stock

Publikujemy oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji warszawskiej.

W związku opublikowaniem materiałów zrealizowanych w jednym z kościołów Archidiecezji Warszawskiej, w Secyminie, zawierających treści i symbole w oczywisty sposób sprzeczne z charakterem miejsca świętego, budzące skojarzenia bluźniercze oraz naruszające szacunek należny przestrzeni sakralnej, w tym ołtarzowi (kan. 1210, 1211, 1239 § 1 KPK), informujemy, że:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję