Reklama

Niedziela Częstochowska

Mistrz puka do serc

Od 15 maja nasza archidiecezja będzie miała nowych diakonów. Z tej okazji prezentujemy świadectwo powołania jednego z nich.

Niedziela częstochowska 19/2021, str. VII

[ TEMATY ]

seminarium duchowne

powołania

Ks. Michał Pabiańczyk

Przyszli diakoni: kl. Piotr Fedoryszak i kl. Mariusz Mroczkowski

Przyszli diakoni: kl. Piotr Fedoryszak i kl. Mariusz Mroczkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powołanie do kapłaństwa jest niesamowitą drogą życia, które odczytuje jako łaskę i wyraziste wezwanie: ,,Pójdź za Mną” skierowane od Chrystusa. Natomiast ja mam za zadanie rozwijać ten dar, który otrzymałem. Nie powinienem go zmarnować. Czytam we fragmencie Ewangelii, że ziarno potrzebuje żyznej gleby i wody w celu wydania plonu. W ten sposób pragnę poświęcić się Jezusowi, aby móc w przyszłości przynieść dobre owoce.

Fascynacja i kreatywność

Myśli o podjęciu drogi powołania towarzyszyły mi od najmłodszych lat. Po przyjęciu I Komunii św. zacząłem służyć jako ministrant, z czasem jako lektor, a najpiękniejszy czas, jaki mogłem spędzić w rodzinnej świątyni, to służba Jezusowi i drugiemu człowiekowi jako zakrystian. W tej wspólnocie odnalazłem sens i cel życia. Wstąpiłem do seminarium nie po to, by robić karierę czy też po to, by ludzie całowali mnie po rękach. Ale chciałbym zostać kapłanem Najwyższego Pasterza – Jezusa Chrystusa i pozostać sobą. Fascynuje mnie chrześcijaństwo, a kapłaństwo uważam za miłość Serca Jezusowego i pragnę ją nieść wszystkim ludziom. W jaki sposób? Chociażby przez wirtualną ewangelizację! Bo to ona jest głównym zadaniem Kościoła, czyli niesieniem Dobrej Nowiny, aby przemieniać ludzkie serca. Ewangelizacja nie polega jedynie na dawaniu świadectwa wiary życiem, ale właśnie na szukaniu okazji do głoszenia Jezusa słowem mówionym lub pisanym. I tak Jezus mną się posługuje. Wykorzystuję swój talent, swoją pasję do tego, aby głosić Ewangelię, aby po prostu przez różne metody ściągać uwagę na Dobrą Nowinę. Najważniejsze, aby być człowiekiem twórczym, który wstaje z kanapy, zakłada buty i nie próżnuje. Bo jestem takim, jakim jestem, nie umieszczam siebie w skostniałych ramach. Czasami Zły przez bliźniego podsuwa mi pytanie: ,,Po co to robisz? Daj sobie spokój! Odpoczywaj” itd. Uważam, że jeśli działanie jest oparte na Bogu i przynosi korzyść, szczególnie drugiemu człowiekowi, to z pewnością wypada! Trzeba być kreatywnym!

Fantastyczna przygoda

Nie piszę tego po to, żeby się chwalić, ale żeby dać świadectwo, że Bóg naprawdę jest i działa w naszym życiu. To On kieruje naszym losem, ale i On nas tak kocha; zawsze daje nam pełnię wolności i miłości. Nigdy nie zmusi nikogo z was, aby iść tą czy inną drogą. On zawsze uszanuje twoją decyzję. Bo jakże często spotykamy się z powiedzeniem: „Do odważnych świat należy”. Nigdy nie wiesz, kiedy Bóg zapuka do twojego serca. A może to już właśnie dzisiaj puka? Do mnie zapukał w czasie rekolekcji powołaniowych w 2015 r. Głowa do góry! Nie lękajcie się! Chrystus, Kościół i świat was potrzebują. Pójście za Nim w dzisiejszych czasach nie jest łatwe – zgadzam się – ale jest to cudowne, przepiękne. Bo bycie apostołem Jezusa to fantastyczna przygoda. Naprawdę! Za to jestem Panu wdzięczny – za ten ogromny dar. Za pamięć w modlitwie jestem wdzięczny mojej rodzinie, kapłanom. Dziękuję wszystkim, a zwłaszcza osobom z mojej rodzinnej parafii, którzy do dzisiaj wspierają mnie modlitwą przed obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Dla mnie Chrystus był, jest i zawsze będzie na pierwszym miejscu i nie widzę niczego innego poza Nim. Bo sami możemy sobie planować, pragnąć i nawet żądać. I co z tego? Nie do nas należy ostatnie słowo i w sumie prawdopodobnie dobrze… Chrystus jest z nami!

15 maja o godz. 10 w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie święcenia diakonatu przyjmie dwóch kleryków. Patronem roku jest św. Paweł VI.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-05-05 07:43

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Jasnej Górze rodzi i kształtuje się niejedno powołanie

[ TEMATY ]

Paulini

powołania

Karol Porwich/Niedziela

- Bez modlitwy nie będzie dobrych i świętych pasterzy - przypominają paulini. Proszą o wołanie do Boga w intencji kapłanów i o nowe powołania. Kustosz Jasnej Góry zauważa, że „gdybyśmy tyle czasu ile spędzamy na narzekaniu na kapłanów poświęcili na modlitwę, to mielibyśmy samych świętych księży”. Dziś w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczyna się w Polsce Tydzień Modlitw o Powołania do Kapłaństwa i Życia Konsekrowanego. Na Jasnej Górze rodzi i kształtuje się niejedno powołanie.

O. Waldemar Pastusiak prosi, by „jeśli widzimy braki u kapłanów, może u naszych proboszczów, u paulinów także, to najpierw spróbujmy się za nich pomodlić”. - Uwierzcie, modlitwa ma wielką moc. Kapłani z ludu wzięci dla ludu są przeznaczeni. Mają swoje słabości i popadają w grzechy, za które jak każdy wierny odpowiadają przed Bogiem, ale wierni mają prawo wymagać więcej a kapłani mają obowiązek spełniać te oczekiwania. Ale by tak było potrzeba waszej modlitwy, waszego zaangażowania przed Bogiem - mówił w dzisiejszym kazaniu kustosz Jasnej Góry.
CZYTAJ DALEJ

Wigilia świąt Bożego Narodzenia i wspomnienie Adama i Ewy

[ TEMATY ]

wigilia

Karol Porwich/Niedziela

Wieczorna Wigilia rozpoczynająca Boże Narodzenie nie jest jedynym powodem do świętowania w dniu 24 grudnia. Tego dnia wspominamy Adama i Ewę - prarodziców wszystkich ludzi. Adam jest pierwszym człowiekiem stworzonym przez Boga. Kobieta, później dowiadujemy się o jej imieniu Ewa, jest towarzyszką życia Adama - mężczyzny.

Oboje pochodzą od Boga, są zatem równi godnością, przewyższającą inne istoty żywe.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Józef Naumowicz: Boże Narodzenie i koniec świata, czyli jak Bóg przychodzi do nas

2025-12-24 23:00

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

ks. Józef Naumowicz

ks. prof. Józef Naumowicz

Adobe Stock

Czym była pełnia czasu, w której urodził się Jezus? Czy powtórne przyjście Chrystusa, czyli paruzja, również odbędzie się w jakiejś „pełni”? Ojcowie Kościoła mówili aż o czterech przyjściach Boga - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Józef Naumowicz, patrolog, autor znanych książek o Bożym Narodzeniu.

Czym są wspomniane cztery przyjścia Boga? Ks. prof. Naumowicz wyjaśnia: pierwsze to obecność Boga w świecie od momentu stworzenia. Drugie to wydarzenia w Betlejem, kiedy pojawił się On na świecie jako bezradne, bezbronne dziecko. Czwarte przyjście to paruzja, gdy Chrystus objawi się w pełni i chwale, gdy jasno zobaczymy, czym jest Boża obecność. Między drugim a czwartym przyjściem jest jednak „medius adventus”, czyli „przychodzenie środkowe”. Jezus przychodzi do nas teraz: w swoim słowie, w sakramentach, w miłości. Słowo „adwent” oznacza bowiem nie tyle oczekiwanie, ile właśnie przychodzenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję