Reklama

Niedziela Podlaska

Z krzyżem w kolejne tysiąclecie wiary

Przydrożne krzyże i kapliczki to nieodłączny element polskiego krajobrazu, zatem i Podlasia. Są świadectwem wiary i tradycji. Jednak był czas, gdy wznoszenie krzyży uważano za działanie wbrew prawu.

Niedziela podlaska 19/2021, str. VII

[ TEMATY ]

krzyż

kapliczka

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Uroczystości upamiętniające 55. rocznicę ustawienia krzyża w Olendach

Uroczystości upamiętniające 55. rocznicę ustawienia krzyża w Olendach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak było w 1966 r., gdy krzyż zbudowali mieszkańcy wsi Olendy w parafii Rudka. Dziś na krzyżu, który cudem przetrwał do naszych czasów, umieszczono tablicę z napisem: „W 55. rocznicę ustawienia krzyża upamiętniającego Millenium Chrztu Polski pamięci ludzi dobrej woli odważnie broniących wiary i narodowych tradycji”. Wydarzenie sprzed pół wieku upamiętniono 25 kwietnia.

Niczym opowieść sensacyjna

Historia olendzkiego krzyża brzmi jak scenariusz sensacyjnej opowieści, a działa się tuż obok nas. Wiosną 1966 r., po zakończeniu wielkopostnych rekolekcji parafialnych w Rudce, wśród mieszkańców wsi Olendy zrodziła się myśl postawienia krzyża. Pomysł skonsultowano z proboszczem parafii ks. Michałem Badowskim i po uzyskaniu jego akceptacji zabrano się do dzieła. Najpierw trzeba było zgromadzić pieniądze, potem zamówić krzyż i ogrodzenie. Wszystko szło sprawnie, mieszkańcy chętnie wpłacali pieniądze. Krzyż zamówiono u Piotra Godlewskiego w Ciechanowcu, zaś w Brańsku zamówiono kute ogrodzenie. Miejsce postawienia krzyża wybrano bez trudu, przy wjeździe do wsi, gdzie nieopodal stał stary, zniszczony już drewniany krzyż. Nowy krzyż nocą przywieziono furmanką, a mieszkańcy sami zajęli się jego ustawieniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na krzyżu umieszczano napis: „966 – 1966 w krzyżu zbawienie mieszkańcy wsi Olendy w znaku krzyża idą w drugie tysiąclecie wiary katolickiej w Polsce”. Treść tej inskrypcji była bardzo ważna, bo upamiętniała tysiąc lat wiary chrześcijańskiej w Polsce. Jednak ówczesnym władzom nie w smak było świętowanie rocznicy Chrztu Polski, owszem Tysiąclecie Państwa Polskiego – tak, ale komuniści chcieli ten jubileusz obchodzić w oderwaniu od Boga i Kościoła. Krzyż w Olendach ze swoim manifestacyjnym napisem rozwścieczył włodarzy, na nogi postawiono milicję i służby bezpieczeństwa.

Rozwścieczone SB

Rozpoczęły się represje i prześladowania. Prowadzono śledztwo, zbierano donosy, uruchomiono tajnych informatorów, przesłuchiwano świadków i oskarżonych. Głównym podejrzanym był sołtys wsi Olendy Jan Kryński, któremu stawiano zarzut postawienia nielegalnej budowli sakralnej i organizacji nielegalnej zbiórki pieniędzy.

W archiwach IPN znajdują się akta Służb Bezpieczeństwa, gdzie czytamy: „Ocena sytuacji we wsi Olendy oraz wszystkich informacji dotyczących wydarzenia wskazuje na to, że organizatorem budowy jest sołtys Jan Kryński, a inspiratorem kler parafii Rudka”.

Władze wielokrotnie nakazywały rozbiórkę krzyża. Grożono, że we wsi pojawią się czołgi, sołtysa odwołano z funkcji i obłożono karami finansowymi, gdy nie był w stanie ich spłacać, komornik zabrał wielodzietnej rodzinie konia, krowę, a nawet łóżko. Działania SB miały niemal pokazowy charakter, a kary i prześladowania dotknęły wiele osób. Jednak krzyża nie usunięto, stoi po dziś dzień i przypomina o historii sprzed lat.

Poświęcenie tablicy

W 55. rocznicę wydarzeń we wsi Olendy w intencji obrońców wiary sprawowano Mszę św. pod przewodnictwem bp. Piotra Sawczuka. Odsłonięto i poświęcono tablicę pamiątkową. Przy krzyżu złożono kwiaty i zapalono znicze. W tym dniu młodzież z parafii Rudka przyjęła też sakrament bierzmowania.

Organizatorem uroczystości był wójt gminy Rudka oraz proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej w Rudce. Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Białymstoku objął to wydarzenie patronatem. Z koncertem pieśni patriotycznych wystąpili uczniowie z Centrum Kształcenia Rolniczego w Rudce, prelekcję przygotował historyk i regionalista Zbigniew Romaniuk. W uroczystościach wzięli udział mieszkańcy, przedstawiciele władz, duchowieństwo i Łomżyńsko-Drohickie Bractwo Kurkowe.

2021-05-05 07:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łączy lokalną społeczność

Niedziela małopolska 44/2017, str. 6

[ TEMATY ]

jubileusz

kapliczka

Karol Sudor

Kapliczka w Lusinie ma już 140 lat! 10 lat temu przywrócono ją lokalnej społeczności

Kapliczka w Lusinie ma już 140 lat! 10 lat temu przywrócono ją lokalnej
społeczności

Zabytkowa kapliczka pw. Świętej Rodziny stoi przy skrzyżowaniu ruchliwych ulic – Krakowskiej i św. Floriana w Lusinie. Gdyby ściany mogły mówić, zapewne usłyszelibyśmy niejedną, wartą uwagi historię. Wszak w tym roku mija 140 lat od powstania miejsca, gdzie Słapowie (tutejsi właściciele ziemscy) modlili się, gdzie do dziś znajdują się ich doczesne szczątki

Gdy w piątkowe popołudnie przyjechałam do Lusiny, na umówionym miejscu czekał na mnie Jan Marek, miejscowy sołtys. Kapliczka była otwarta. Mogłam wejść do środka, pomodlić się, obejrzeć zadbany, rzeźbiony w drewnie ołtarz z obrazem Świętej Rodziny. Na czystych ścianach dostrzegłam powieszone nieduże obrazki przedstawiające stacje Drogi Krzyżowej oraz krzyż. A ponadto tablice, szczególnie tę historyczną: „Kaplicę tę wystawili Ignacy i Justyna z Michałowskich Słapowie, właściciele Lusiny w roku p. 1877”.
CZYTAJ DALEJ

Zmarła aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak

2025-04-15 10:14

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Paweł Matyka/commons.wikimedia.org

Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak

Nie żyje aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak - podał we wtorek portal filmpolski. Była pierwszą Polką nagrodzoną Złotą Palmą dla najlepszej aktorki na Festiwalu Filmowym w Cannes za główną rolę w filmie "Inne spojrzenie" (1982).

Jadwiga Jankowska-Cieślak dwukrotnie była laureatką Złotych Lwów za najlepszą główną rolę kobiecą na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych za filmy "Sam na sam" (1977) i "Wezwanie" (1997), a także laureatką Polskiej Nagrody Filmowej Orła za najlepszą główną rolę kobiecą w filmie "Rysa" (2008).
CZYTAJ DALEJ

Debata: Kandydaci na prezydenta w większości zgodni, że są dwie płcie

2025-04-15 07:14

[ TEMATY ]

debata

TV Republika

Kandydaci na prezydenta, biorący udział w poniedziałkowej debacie w Telewizji Republika w większości byli zgodni, że są dwie płcie - żeńska i męska. Była posłanka SLD Joanna Senyszyn mówiła jednak, że "oczywiście jest więcej płci niż dwie, a wiedzieli o tym już starożytni".

Dziesięciu kandydatów odpowiadało na pytanie wybrane w głosowaniu widzów stacji - ile jest płci?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję