Już po raz siódmy, 29 maja, członkowie Legionu Maryi przybyli z całej diecezji, by w roku 120. rocznicy urodzin i 40. rocznicy śmierci czcigodnego sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, modlić się o obfite owoce jego beatyfikacji.
Pielgrzymów i kierowników duchowych powitał kustosz sanktuarium, gwardian o. Krystian Olszewski i przypomniał, że biskup lubelski Stefan Wyszyński 13 czerwca 1948 r. celebrował w Radecznicy Mszę św., dziękując za łaskę zespolenia wszystkich dekanatów i wiernych. Św. Antoni otwiera zamknięte ludzkie serca i tu można poczuć się prawdziwie wewnętrznie wolnym. O. Olszewski wyraził wdzięczność ks. prał. Zdzisławowi Ciżmińskiemu, kierownikowi duchowemu Komicjum Legionu Maryi, za to, że wybrał sanktuarium na miejsce spotkań i modlitwy legionistów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Początek w Bogu
Reklama
W bazylice pielgrzymi wysłuchali konferencji ks. prof. Tadeusza Guza pt. Rola świeckich w Kościele w nauczaniu Sługi Bożego Stefana Kardynała Wyszyńskiego, a następnie uczestniczyli w Eucharystii koncelebrowanej przez 8 kapłanów. Przewodniczył jej i homilię wygłosił ks. prof. Guz. Nawiązując do nauczania wielkiego Prymasa mówił, że nie jesteśmy laikami i katolikami świeckimi, jak zwykło się nas określać, ale jesteśmy konsekrowani przez chrzest święty, bierzmowanie, Eucharystię i inne sakramenty, przez modlitwę, przez to, że nosimy w sobie Trójcę Świętą, w imię której zostaliśmy ochrzczeni. Laicy zaś, nie mają na sobie znaku świętości. Takie określenie przynależy raczej do nieochrzczonych. Razem z papieżem, biskupami i kapłanami jesteśmy ludem Bożym, wybranym, świętym, królewskim kapłaństwem. Dopiero, gdy to zrozumiemy, znajdziemy swoje miejsce w Kościele i będziemy mieć entuzjazm wiary. Dokonując analizy otaczającej nas rzeczywistości, podkreślił, że świat ma swój początek w Bogu i ma dopasowywać się do Stwórcy. Tę właśnie mądrość posiadał Prymas Wyszyński. Nie dopasowywał się do świata. Lud Boży zginie, jeśli będzie się dopasowywał do świata. Odnosząc się do powszechnej „mega manipulacji” narodu, politycznej, a także teologicznej, przywołał nakaz Prymasa Tysiąclecia: „Słuchajcie soboru, a nie teologów”. Sobory są z Ducha Świętego i nigdy się nie myliły. A tylko to jest prawdziwe, co jest z Ducha Świętego.
Odkryć na nowo
Stałym punktem pielgrzymkowego programu jest procesja różańcowa Dróżkami św. Antoniego do miejsca objawień. Niestety, w tym roku z powodu ulewnego deszczu modlitwa różańcowa odbyła się w bazylice. Tajemnice różańcowe poprzedzały rozważania oparte na Jasnogórskich Ślubach Narodu Polskiego. Pielgrzymkę zakończono Koronką do Miłosierdzia Bożego.
O. Olszewski serdecznie podziękował pielgrzymom za przybycie. Zachęcał, by na nowo odkryć św. Antoniego, bo to patron tego, co warto w życiu odnaleźć. Sam święty zapewniał, że jego czciciele gromadzący się tutaj, otrzymają od Boga liczne łaski. Nie trzeba nam zatem szukać wstawiennictwa w odległych miejscach, za granicą, a przyjechać do Radecznicy. Choć w mniejszym gronie niż zwykle – z powodu pandemii – pielgrzymi wracali do domu szczęśliwi i podniesieni na duchu.