Reklama

Niedziela Podlaska

Tradycja i nowoczesność

Praca na roli uczy pokory i cierpliwości – powiedziała dr nauk rolniczych Ewa Krasnodębska, która należy do parafii Jabłonna Lacka i razem z rodzicami Celiną i Wojciechem, siostrą Dorotą i bratem Adamem prowadzi wielohektarowe gospodarstwo rolne.

Niedziela podlaska 32/2021, str. IV

[ TEMATY ]

rolnictwo

praca

Archiwum Ewy Krasnodębskiej

Zamiłowanie do rolnictwa przekazali Ewie rodzice, Celina i Wojciech Krasnodębscy

Zamiłowanie do rolnictwa przekazali Ewie rodzice, Celina i Wojciech Krasnodębscy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdolna, pracowita i skromna jest wizytówką parafii i diecezji, a gospodarstwo rodzinne na arenie międzynarodowej świeci przykładem zrównoważonego gospodarowania, z uwzględnieniem tradycyjnych i nowoczesnych metod oraz sprzętów.

Pasja do rolnictwa

Zamiłowanie do rolnictwa przekazali Ewie rodzice, państwo Celina i Wojciech Krasnodębscy, którzy od lat pielęgnują tradycję i kulturę wsi. – Od kiedy pamiętam, bardzo podobała mi się praca na wsi – podkreśla Ewa. Dodaje, że walorem gospodarowania i mieszkania na wsi jest możliwość obcowania z przyrodą i zachwycania się jej pięknem. Ewa miała okazję nabyć specjalistyczną wiedzę rolniczą na studiach magisterskich i inżynierskich. Kolejnym etapem na jej ścieżce naukowej była obrona pracy doktorskiej, która wieńczyła trzyletnie badania dotyczące wpływu różnych dawek azotu i stymulatorów wzrostu na planowanie dwóch odmian kukurydzy na ziarno. Ewa razem z bratem Adamem prowadzi w gospodarstwie rolnym wiele doświadczeń odmianowych i nawozowych. Dodaje, że każde gospodarstwo rolne tworzy swoisty mikroklimat, dlatego rolnik powinien sprawdzać i badać zastosowanie różnych środków oraz metod indywidualnie w swoich warunkach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Uczestnictwo w Programie Wymiany Młodych Rolników pozwoliło Ewie poznać pracę w wielohektarowym gospodarstwie w stanie Teksas w Stanach Zjednoczonych, nabyć doświadczenie i interdyscyplinarną wiedzę. Tam rolnik i jego praca wyniesiona jest na piedestał i społeczeństwo z szacunkiem wyraża się o nich, co niestety nie zawsze ma miejsce u nas. – Mieszkańcy USA wiedzą, że rolnik dostarcza pokarm i współtworzy sektor rolno-spożywczy, sprzyjający bezpiecznemu i zdrowemu odżywianiu się – dodaje. Ewa zwraca także uwagę, że często można spotkać się tam z powiedzeniem ,,God bless the farmers” tj. ,,Boże błogosław rolnikom”, które umieszczane jest na koszulkach, w domostwach czy wybrzmiewa w codziennej mowie. Tamtejsi rolnicy nie mają w zwyczaju narzekać, pomimo tego, że warunki pogodowe nie zawsze im sprzyjają, co więcej systemy nawadniające niekiedy nie radzą sobie w obliczu pojawiających się susz. Zdarza się, że występujące klęski doprowadzają do tego, że ziemia leży ugorem, a na dotacje czy inne wsparcie finansowe nie zawsze można liczyć. Ponadto, dotkliwe są tam także wysokie podatki dla rolników i nie tylko. – Zamiast narzekać, powinniśmy bardziej doceniać to, co mamy i dziękować Bogu, że możemy pracować i cieszyć się nowym dniem – podkreśla Ewa.

Rolnik na obcasach

Przykładem zastosowania nowoczesnych urządzeń w rolnictwie jest dron, który oprócz możliwości uchwycenia piękna przyrody oraz pracy w gospodarstwie, pomaga monitorować uprawy oraz wykonać mapę pola. Ponadto, pozwala zobaczyć czy nie ma szkód wyrządzonych np. przez dziki.

Reklama

Kolejnym narzędziem służącym promocji rolnictwa i polskiej wsi jest prowadzony przez Ewę kanał na YouTubie. Rolnik na obcasach, bo tak brzmi nazwa, powstał, aby uchwycić momenty oraz przybliżyć pracę w rolnictwie. Stereotypowy i zniekształcony obraz wsi powielany przez niektórych, odbiega od rzeczywistości, w której, jak podkreśla Ewa, nie brakuje zastosowania nowoczesnych maszyn, GPS-ów, autopilotów, co pozwala zaoszczędzić czas i nakłady. Wieś, zdaniem Ewy, jest kolebką tradycji, wartości i wiary, które na naszym terenie zostały zachowane, i które jesteśmy zobowiązani przekazywać przyszłym pokoleniom. – Zachwyt wśród obserwujących internautów wzbudziły m.in. dywany z kwiatów wykonane specjalnie na Boże Ciało w parafii Knychówek, jak i sama uroczystość – podkreśla autorka najnowszego filmu dostępnego na kanale. Nagranie z góry jeszcze bardziej uwydatnia zaangażowanie lokalnej społeczności pod czujnym okiem miejscowych kapłanów oraz chęć pielęgnowania tradycji. Przyglądają się temu osoby z różnych stron Polski i z zagranicy, które jak zauważa Ewa, nie szczędzą podziwu nad pięknem wsi, podtrzymywanymi więzami rodzinnymi, jak również wyrosłą na gruncie chrześcijaństwa tradycją, kulturą i historią. ,,Ważne, że są młode osoby, które o tym mówią i nie wstydzą się swoich korzeni, wiary i wyznawanych wartości” – piszą w komentarzach różne osoby na kanale YT i Instagramie pod filmami i zdjęciami Ewy.

Żniwa

Przykładem popularyzacji dawnej obrzędowości regionu i powrotu do korzeni są organizowane z inicjatywy państwa Celiny i Wojciecha Krasnodębskich żniwa, jak za dawnych lat. Pokaz koszenia snopowiązałką, zestawianie snopków, zwożenie ich wozem i młócenie pszenicy przy użyciu tradycyjnych sprzętów i narzędzi rolniczych pochodzących ze zbiorów państwa Krasnodębskich, pozwala młodzieży zobaczyć jak wyglądały dawne żniwa, natomiast starszym powrócić pamięcią do pracy w pocie czoła, która tak bardzo łączyła pokolenia. Warto podkreślić, że uroczystość rozpoczynająca się Mszą św. polową, jest okazją do podziękowania Panu Bogu za zebrane plony.

Zwieńczeniem całego roku i weryfikacją pracy rolników jest czas żniw, który angażuje całe rodziny, w tym osoby mieszkające z dala od gospodarstw np. w mieście. Ewa zauważa, że pracę powinno rozpoczynać się od modlitwy, aby Pan Bóg błogosławił osobom wykonującym różne czynności oraz darzył dobrymi plonami, które są uzależnione od warunków atmosferycznych. – Podczas pracy czy w korespondencji, wspólnie ze starszymi znajomymi, mamy w zwyczaju używać chrześcijańskich zwrotów ,,Szczęść Boże”, czy ,,Panie Boże dopomóż”, co jest równoznaczne z życzeniem Bożego błogosławieństwa – zaznacza.

Kolebka tradycji, kultury i wiary

– Praca na roli uczy pokory i cierpliwości – mówi Ewa. Dodaje, że nawet praca w terminie i biegła znajomość środków ochrony roślin, chorób i szkodników na nic się zda, kiedy pogoda nie będzie sprzyjać. Wiele osób liczy tylko na swoje siły i Pan Bóg nie jest im do niczego potrzebny. Gdy praca na roli jest ważniejsza od uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii, zdaniem Ewy, nie brakuje przypadków, kiedy psują się sprzęty i nie idzie tak, jak powinno. Jak podkreśla rozmówczyni: – Gdy zostaje nam kawałek do wykoszenia, nie robimy tego w niedzielę, lecz przekładamy pracę na poniedziałek.

Rodzina Krasnodębskich wciela w życie naukę Kościoła i kultywuje tradycję. Przykładem jest poświęcone w uroczystość Matki Bożej Siewnej ziarno, które wsypane do siewnika, a następnie rzucone w ziemię, jest prośbą o błogosławieństwo Bożej Rodzicielki. – Myślę, że połączenie pracy z wartościami i wiarą, sprawia, że wszystko układa się pomyślnie – mówi Ewa. Ludzie, którzy pielęgnują wiarę i tradycję, cenią sobie życie na wsi i upatrują w niej azyl, który chroni przez wieloma niebezpieczeństwami, obecnymi szczególnie w dużych miastach. Praca w gospodarstwie to uzależniony od pogody warsztat pod chmurką, który kształtuje charakter i hartuje ducha, czego przykładem są państwo Krasnodębscy.

2021-08-03 11:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mam już dość

Niedziela Ogólnopolska 37/2015, str. 34

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

świadectwo

praca

Bożena Sztajner/ Niedziela

„Miłość Chrystusa przynagla nas” (2 Kor 5, 14).
Karolina: – Jak Ksiądz uważa, czy opłaca się dziś dawać świadectwo w pracy?
Przecież to czasem przypomina kampanię wrześniową...

Witam serdecznie po wakacjach. Niektórzy mówią, że mam zwyczaj czepiać się słów. Może to i prawda. Ale nie martw się, to moje przyglądanie się i analizowanie poszczególnych elementów Twojego pytania ma na celu upewnienie się, że uchwycisz to, w jaki sposób je rozumiem. Nie możemy bowiem uniknąć interpretacji. Poza tym to już też początek mojej odpowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na 1 stycznia: Bóg nas zaprasza do tego, abyśmy z nadzieją weszli w ten nowy rok

2024-12-30 11:12

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Również nas zaprasza Bóg, abyśmy z ufnością i nadzieją weszli w ten nowy rok i odnajdywali w ludziach, których będziemy spotykać oraz w zdarzeniach, które będą naszym udziałem, Jezusa. Chodzi bowiem o to, abyśmy wszędzie i we wszystkim widzieli obecnego i działającego Zbawiciela.

Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa oraz leżące w żłobie Niemowlę. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli, co im zostało objawione o tym dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, zdumieli się tym, co im pasterze opowiedzieli. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to zostało przedtem powiedziane. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał Anioł, zanim się poczęło w łonie Matki.
CZYTAJ DALEJ

Maryja zawsze ci pomoże

2025-01-01 21:00

Magdalena Lewandowska

Wierni licznie przybyli na uroczystości odpustowe

Wierni licznie przybyli na uroczystości odpustowe

1 stycznia parafia Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny we Wrocławiu-Pilczycach przeżywała uroczystości odpustowe.

Przewodniczył im franciszkanin o. Piotr Cuber, proboszcz parafii św. Karola Boromeusza i kustosz sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. – Rozpoczynając 2025 rok przychodzimy do Maryi i uciekamy się pod Jej opiekuńczy płaszcz. Nasza parafia jest szczególnie szczęśliwa, bo odpust przeżywamy, gdy w całym Kościele obchodzimy uroczystość Bożej Rodzicielki. 1 dzień Nowego Roku rozpoczynamy razem z naszą patronką, chcemy być przy Maryi – mówił na początku sumy odpustowej proboszcz ks. Jacek Dziadkiewicz. Eucharystię koncelebrowali licznie przybyli kapłani z całego dekanatu Wrocław-Zachód.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję